Witam.
Pewnie moje pytanie odbiega nieco od tematyki grupy, ale nie mam
się kogo poradzić. Otóż mam problem z bankomatem. Zaksięgował a nie
wydał pieniążków. Zgłosiłem to natychmiast w placówce banku i....czekam.
W związku z tym pytanie: czy miał ktoś już taki problem? Czy można liczyć
na w miarę szybkie, pozytywne rozwiązanie problemu?
Dodam że jest to bank PKO, i bankomat również.
Pani w informacji powiedziała że oczywiście przeprasza za
zaistniały problem, oraz że trzeba poczekać dwa dni na wydruki itd...
Boję się, żeby mnie nie zwodzili ileś tam miesięcy, a potem....niewiadomo co.

Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję
Pozdrawiam
Piotrek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <m...@p...onet.pl>
> Dodam że jest to bank PKO, i bankomat również.
> Pani w informacji powiedziała że oczywiście przeprasza za
> zaistniały problem, oraz że trzeba poczekać dwa dni na wydruki itd...
> Boję się, żeby mnie nie zwodzili ileś tam miesięcy, a potem....niewiadomo
co.

nic sie nie boj - forse odblokują juz
skad masz pewnosc ze wyplata do ktorej nie doszlo juz jest zaksiegowana -
raczej zablokowala tylko srodki
*** blad ***

do góry

> Witam.
> Pewnie moje pytanie odbiega nieco od tematyki grupy, ale nie mam
> się kogo poradzić. Otóż mam problem z bankomatem. Zaksięgował a nie
> wydał pieniążków. Zgłosiłem to natychmiast w placówce banku i....czekam.
> W związku z tym pytanie: czy miał ktoś już taki problem? Czy można liczyć
> na w miarę szybkie, pozytywne rozwiązanie problemu?
> Dodam że jest to bank PKO, i bankomat również.
> Pani w informacji powiedziała że oczywiście przeprasza za
> zaistniały problem, oraz że trzeba poczekać dwa dni na wydruki itd...
> Boję się, żeby mnie nie zwodzili ileś tam miesięcy, a potem....niewiadomo co.
>
> Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję
> Pozdrawiam
> Piotrek

Czy masz potwierdzenie (pisemne) od banku, że zgosiłeś ten fakt. Jeżeli nie to
żle.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Czy masz potwierdzenie (pisemne) od banku, że zgosiłeś ten fakt. Jeżeli nie
to
> żle.


Nie, nie mam pisemnego potwierdzenia. Powiedziano mi (mam nazwisko),
że reklamację będą rozpatrywać po zliczeniu bankomatu. I jest na to dwa dni -
chyba na to sprawdzenie.
A jeśli chodzi o zaksięgowanie, to niestety mam to zaliczone, bo sprawdzałem na
swoim wydruku następnego dnia. (to odpowiedź do wątku wcześniejszego)
Czyli wszystko się zgadza, prócz pieniędzy.....

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> " Otóż mam problem z bankomatem."


Byłem w banku, i po potwierdzeniu zaksięgowania - złożyłem
pisemna reklamację. Czas oczekiwania 14 dni.
No to czekam....

Pozdrawiam, oraz nie życzę nikomu takich pierepałek, ponieważ
jak by nie było - są to sytuacje nieco stresujące.

Piotrek



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6a6a.000001e1.3da7f82a@newsgate.onet.pl...
> > " Otóż mam problem z bankomatem."
> Pozdrawiam, oraz nie życzę nikomu takich pierepałek, ponieważ
> jak by nie było - są to sytuacje nieco stresujące.

Mysle, ze nie bedziesz mial specjalnych problemow z odksiegowaniem
nieotrzymanej z bankomatu kwoty. Ja mialem wiele takich przygod ze starym
Citibank (Poland) S. A. Tam system byl tak pomyslany, ze konto obciazane
bylo juz w momencie "zapytania" bankomatu o to czy sa srodki na wyplate,
potem jak wiadomo moze zdarzyc sie wiele rzeczy - np. skoncza sie pieniadze
o zadanych nominalach, polaczenie zostanie przerwane itd.

Pieniadze byly zawsze oddawane, jak stareCiti zorientowalo sie, ze jest taki
problem to skrocilo czas rozpoznawania reklamacji z 14 dni (chyba) do 48
godzin. Kiedys miala taka przygode z kwota 800 zl i byl problem, bo nie
bardzo mialem za co zyc, ale kasa sie odnalazla.

Molim Was wszystkich kruha, Grzegorz

do góry