W poniedziałek 3 marca żona miała otrzymać wypłatę na swoje konto w
mBanku. Gdy tego dnia późnym wieczorem sprawdzaliśmy konto, pieniędzy
jeszcze na nim nie było. Wypłata pojawiła się dopiero następnego dnia,
ale z datą 3 marca.
Czy ktoś potrafi to wyjaśnić? Gdzie pieniądze mogły spędzić noc z 3 na 4
marca?

--
Pozdrowienia

Krzysztof K. Maj
(Uwaga na pułapkę w adresie!)

do góry

> Czy ktoś potrafi to wyjaśnić? Gdzie pieniądze mogły spędzić noc z 3 na 4
> marca?

prawdopodobnie w mbanku, zostały tylko póżniej zaksięgowane

do góry

> Czy ktoś potrafi to wyjaśnić? Gdzie pieniądze mogły spędzić noc z 3 na 4
> marca?
>
Najprawdopodobniej na tzw "przejściowce" (rachunku przejsciowym).
W duzym uproszczeniu wyglada to tak:

Bank A wysyla do Banku B pieniadze za posrednictwem KIR'u.
Cała operacja przekazania z A do B nie moze trwac dluzej niz 24 godziny (w
przypadku ELIXIRU).
Bank B ma obwiązek zaksiegowania przekazanej kwoty z "datą waluty"
otrzymania przelewu.
Samo ksiegowanie moze miec miejsce długo potem ale dla Ciebie istotna jest
data z jaka zaksiegowano a nie kiedy ksiegowano pieniadze.


pozdr
ts

do góry

Użytkownik "Krzysztof K. Maj" <kmaj@REMOVE_THIS.krak.eu.org> napisał w
wiadomości news:b460vo$l6r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W poniedziałek 3 marca żona miała otrzymać wypłatę na swoje konto w
> mBanku. Gdy tego dnia późnym wieczorem sprawdzaliśmy konto, pieniędzy
> jeszcze na nim nie było. Wypłata pojawiła się dopiero następnego dnia,
> ale z datą 3 marca.
> Czy ktoś potrafi to wyjaśnić? Gdzie pieniądze mogły spędzić noc z 3 na 4
> marca?

Zresztą jak zostały zaksięgowane z datą 3.03 to nie ma problemu. Problem
byłby przy zaksięgowaniu 4.03. Odsetki za cały jeden dzień. :)
A ponad to. Jeżeli wypłata została przelana 3.03 (z innego banku do mBanku)
to nawet gdyby pojawiła się 4.03 to trzeba by całe śledztwo przeprowadzić,
bo niekoniecznie mogła by to być wina banku, gdyż KIR ma 24h na wykonanie
operacji.

kriskel

do góry

kriskel <k...@p...onet.pl> napisał w
news:b470qr$fvl$1@news.onet.pl:

> Zresztą jak zostały zaksięgowane z datą 3.03 to nie ma problemu.
> Problem byłby przy zaksięgowaniu 4.03. Odsetki za cały jeden dzień. :)

To jest problem i bynajmniej wcale nie jest to takie śmieszne. Te
pieniądze mogły być np. brakującą kwotą do sumy przeznaczonej na zapłatę
podatku i jeśli przelew danego dnia się nie wykonał, to odsetki od dużej
kwoty zaległości podatkowych mogą być już całkiem potężne! Z tego typu
sytuacją miałem do czynienia w zeszłym miesiącu w Telepekao24: z
niewiadomych powodów zaksięgowano mi przelew z opóźnieniem i na koncie
zabrakło środków na wykonanie przelewu do US.

--
Pozdrowienia

Krzysztof K. Maj
(Uwaga na pułapkę w adresie!)

do góry

.A. <B...@o...pl> napisał w news:24554-1046942368@proxy2.netia.pl:

> Najprawdopodobniej na tzw "przejściowce" (rachunku przejsciowym).
> W duzym uproszczeniu wyglada to tak:

Dzięki za wyjaśnienia.

> Bank B ma obowiązek zaksiegowania przekazanej kwoty z "datą waluty"
> otrzymania przelewu.

Skorzystam z okazji: jaka jest różnica pomiędzy "datą waluty", a "datą
operacji"?

--
Pozdrowienia

Krzysztof K. Maj
(Uwaga na pułapkę w adresie!)

do góry

Użytkownik "Krzysztof K. Maj" <kmaj@REMOVE_THIS.krak.eu.org> napisał w
wiadomości news:b477d8$8qe$1@atlantis.news.tpi.pl...
> kriskel <k...@p...onet.pl> napisał w
> news:b470qr$fvl$1@news.onet.pl:
>
> > Zresztą jak zostały zaksięgowane z datą 3.03 to nie ma problemu.
> > Problem byłby przy zaksięgowaniu 4.03. Odsetki za cały jeden dzień. :)
>
> To jest problem i bynajmniej wcale nie jest to takie śmieszne. Te
> pieniądze mogły być np. brakującą kwotą do sumy przeznaczonej na zapłatę
> podatku i jeśli przelew danego dnia się nie wykonał, to odsetki od dużej
> kwoty zaległości podatkowych mogą być już całkiem potężne! Z tego typu
> sytuacją miałem do czynienia w zeszłym miesiącu w Telepekao24: z
> niewiadomych powodów zaksięgowano mi przelew z opóźnieniem i na koncie
> zabrakło środków na wykonanie przelewu do US.

Nikt się nie śmieje. Powtarzam, KIR ma 24h na dokonanie operacji. To nie
jest rzecz, która obowiązuje od 3.03. A skoro tak to działa od dłuższego
czasu, to trzeba być na to przygotowanym. Można się oczywiście nie zgadzać z
takim stanem rzeczy, ale trzeba wziąć go pod uwagę. Gdyby księgowanie
nastąpiło 5.03 to byłby już przekręt.
A dodać jeszcze chciałem, że nie zostawia się niczego na ostatnią chwilę.
Pomijam oczywiście wypłatę wynagrodzenia, bo to już nie jest od nas zależne.

kriskel

do góry