eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Łaskawy MultiBank
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2003-12-10 17:14:29
    Temat: Re: Łaskawy MultiBank
    Od: "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <m...@p...onet.pl>

    In news:br7iuq$bvl$1@mamut.aster.pl,
    Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZgazeta.pl> typed:

    >>> A wiesz skąd się tacy biorą? Z partactwa instytucji.
    >>
    >> Albo z bledow wlasnych klienta ktory czegos "nie do",
    >> tzn. nie doczytal, nie dopelnil, itd. - a potem ma do
    >> banku pretensje zamiast do siebie.
    >
    > Nie będę się powtarzał - zajrzyj do archiwum
    > http://tinyurl.com/ym1y

    Przeczytalem. I niestety uwazam to za kolejny przypadek
    "nie do*". Byc moze wprowadzono Cie w blad ale *rownie*
    *dobrze* nie mogles nie doczytacs materialow, drukow
    ktore podpisales itd. To wiesz tylko Ty oraz pracownik
    ktory Cie obslugiwal - a i trzeba wziasc poprawke na to
    ze odbior tych samych zdarzen obiektywnych przez rozne
    osoby moze byc rozny.

    Numer telefonow do swojej placowki oraz do konkretnych
    osob (wizytowki) w tejze placowce (CUFie) uzyskalem bez
    problemow w .. placowce.

    Z tego co mi wiadomo multilinia nie dysponuje numerami
    do CUFow.

    I slusznie, bo po to jest multilinia zeby telefonicznie
    obslugiwac klientow - gdyby podawano telefony do CUFow
    to personel tam pracujacy nie mialby czasu na normalna
    obsluge klientow tam przychodzacych.


    > Ciąg dalszy: na konto nie wpłynęła mi należność za rozliczenie
    > zamkniętego rachunku w Multibanku. Dzięki Bogu mamy grudzień.
    > Ile jeszcze będę musiał się z nimi użerać? To chyba wie tylko
    > dobry Pan Bóg i dyrektor Dylewski.

    A ty nie mogles "resztowki" z konta wybrac zostawiajac kwote
    potrzebna na oplaty - co mozna bez problemow wyliczyc .. ehh


    >> Widzisz, problem w tym ze 100% moich kontaktow z MultiBankiem
    >> skonczylo sie jak na razie sukcesem, zaczynajac od
    >> przeniesienia linii z jednego z "molochow", a na drobiazgach
    >> typu wymiana kart czy podpisanie umowy ich dotyczacej (ze
    >> wzgledu na lepsza ochrone) skonczywszy.
    >
    > To nie jest problem. To jest wielki sukces :)

    Problem dla Ciebie, bo nie pasuje do stawianej tezy ze ten
    bank zle dziala.


    >> I ani razu nie mialem powodu do niezadowolenia
    >
    > Gratuluję. I przypominam, że to działa w drugą stronę: to że
    > jesteś dobrze traktowany, nie oznacza że jest to regułą.

    Tak samo jak i Twoj przypadek nie oznacza ze kazdy jest zle
    traktowany.


    >> Patrz wyzej, nie zaobserwowalem ani razu omawianego balaganu
    >> ani olewactwa. Ale moze dlatego ze dokladnie wiem czego chce
    >> i postepuje zgodnie z procedurami.
    >
    > A może nie.
    > Jeśli się mylę - wskaż proszę palcem, w którym miejscu moje
    > pretensje są bezzasadne.

    --
    Zastrzeżenie: Nie zgadzam się na wysyłanie ofert na adres użyty
    do/podczas wysłania tej wiadomości.


  • 12. Data: 2003-12-10 17:48:56
    Temat: Re: Łaskawy MultiBank
    Od: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZgazeta.pl>

    Maciej 'AbrahaM' Piotrowski <m...@p...onet.pl> wrote:
    >>
    >> Nie będę się powtarzał - zajrzyj do archiwum
    >> http://tinyurl.com/ym1y
    >
    > Przeczytalem. I niestety uwazam to za kolejny przypadek
    > "nie do*".

    Przeczytałem regulaminy, przeczytałem TOiP, zapoznałem się z treścią www,
    zapytałem telefonicznie o sprawy które mnie interesowały, zapytałem o to
    samo mailem, zapytałem o to samo w placówce, przeczytałem archiwum pbb.
    Jeśli Twoim zdaniem czegoś nie dopatrzyłem - podpowiedz, co miałem jeszcze
    zrobić i skąd miałem czerpać wiedzę o ofercie banku? Wróżbitą nie jestem ;)

    > Byc moze wprowadzono Cie w blad ale *rownie*
    > *dobrze* nie mogles nie doczytacs materialow, drukow
    > ktore podpisales itd. To wiesz tylko Ty oraz pracownik
    > ktory Cie obslugiwal - a i trzeba wziasc poprawke na to
    > ze odbior tych samych zdarzen obiektywnych przez rozne
    > osoby moze byc rozny.

    W ten oto dyplomatyczny sposób zarzucasz mi kłamstwo.
    To nie jest argument, to Twoje prywatne zdanie. W ten sposób chcesz
    prowadzić dyskusje?

    > Numer telefonow do swojej placowki oraz do konkretnych
    > osob (wizytowki) w tejze placowce (CUFie) uzyskalem bez
    > problemow w .. placowce.

    To albo była to inna placówka, albo inni ludzie w obsłudze.

    > Z tego co mi wiadomo multilinia nie dysponuje numerami
    > do CUFow.

    Nowy styl działalności operacyjnej? A jakby ktoś z Infolinii potrzebował
    skontaktować się z oddziałem? Dawno nie widziałem większego idiotyzmu.
    Brawo Multibank. Tak trzymać.

    > I slusznie, bo po to jest multilinia zeby telefonicznie
    > obslugiwac klientow - gdyby podawano telefony do CUFow
    > to personel tam pracujacy nie mialby czasu na normalna
    > obsluge klientow tam przychodzacych.

    Idealista z Ciebie :)
    Przecież telefon był mi potrzebny właśnie po to, aby egzekwować normalną
    obsługę, a nie dla swojego widzimisię.
    Brawo Multibank. Tak trzymać.

    > A ty nie mogles "resztowki" z konta wybrac zostawiajac kwote
    > potrzebna na oplaty - co mozna bez problemow wyliczyc .. ehh

    Ech, lamerstwo się mnoży i pyskuje na grupach....
    MultiPan przy składaniu dyspozycji zamknięcia wyraźnie zażądał, abym wpłacił
    dodatkowe pieniądze (bodajże 30 czy 40 PLN) tytułem rozliczenia ewentualnych
    operacji kartą. Tą samą, którą zastrzegł mi bank przez telefon i którą
    zdałem przy zamykaniu konta w okienku. Umotywował to wewnętrznymi
    procedurami (stara ponadczasowa śpiewka).
    Wpłaciłem bez szemrania z dwóch powodów: po pierwsze karta była wypukła,
    więc potencjalnie mogły jakieś obciążenia spłynąć i tu mieli rację. Po
    drugie, lubię wiedzieć kiedy dokładnie bank moją dyspozycję wykona - tutaj
    sposobem na sprawdzenie było czekiwanie na przyjście środków z rozliczenia.
    Nie przyszły.
    Brawo Multibank - tak trzymać...

    >> To nie jest problem. To jest wielki sukces :)
    >
    > Problem dla Ciebie, bo nie pasuje do stawianej tezy ze ten
    > bank zle dziala.

    To nie jest teza. To są fakty.
    A problem owszem, mam - bo nadal mam tam konto, mimo że kazałem zamknąć.
    Ciekawe, kiedy cykliczne opłaty za prowadzenie przekroczą środki i przyjdzie
    wezwanie do zapłaty?

    > Tak samo jak i Twoj przypadek nie oznacza ze kazdy jest zle
    > traktowany.

    Nigdy nie napisałem, że każdy. Mówiłem o genezie powstawania BREżerców.
    Chyba zrozumiałe jest, że zamiast powielać cudze opinie piszę o tym, czego
    sam doświadczyłem?

    PS. Nadal nie odpowiedziałeś, gdzie popełniłem błąd.

    --
    ukłony - skowi
    skowi (at) gazeta pl
    gg: 2539349


  • 13. Data: 2003-12-12 09:46:38
    Temat: Re: Łaskawy MultiBank
    Od: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZgazeta.pl>

    Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZgazeta.pl> wrote:
    [...]
    > A problem owszem, mam - bo nadal mam tam konto, mimo że kazałem
    > zamknąć. Ciekawe, kiedy cykliczne opłaty za prowadzenie przekroczą
    > środki i przyjdzie wezwanie do zapłaty?

    No i już nie mam problemu :)

    Przed chwilą zadzwonił pan z Multibanku, przeprosił za opóźnienie i obiecał
    sprawę zakończyć.
    Miły akcent na zakończenie, szkoda tylko że musiałem aż się tutaj poskarżyć
    żeby do tego doprowadzić.

    Chciałbym podziękować osobie, która się sprawą zainteresowała i doprowadziła
    do finału :)

    --
    ukłony - skowi
    skowi (at) gazeta pl
    gg: 2539349

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1