eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2005-07-20 05:10:27
    Temat: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: "Nuworysz" <n...@o...pl>

    Czy to jest normalne ? on stwierdził, że ma do tego taki swój kalkulator i
    nie wie jak to sie liczy i już, z łaski swojej przesłał mi listę rat, ale ja
    nie wiem tak naprawdę wg jakich % to sobie policzył.

    pozdr



  • 2. Data: 2005-07-20 05:59:06
    Temat: Re: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: Remigiusz Babicz <r...@p...onet.pl>

    Nuworysz wrote:
    > Czy to jest normalne ? on stwierdził, że ma do tego taki swój kalkulator i
    > nie wie jak to sie liczy i już, z łaski swojej przesłał mi listę rat, ale ja
    > nie wiem tak naprawdę wg jakich % to sobie policzył.

    Sposób jak są liczone raty powinieneś mieć zapisany w umowie. Jeśli tak
    nie jest to jest to podejrzane. No a potem czytając umowę samo możesz
    sobie wzór napisać i sprawdzić ile Ci rata wychodzi i jak się zgadzać
    nie będzie to wyjaśniać to w banku.

    A jak chcesz przybliżone raty to sobie zobacz choćby na expanderze:

    http://tinyurl.com/7ddbg

    tyle, że tutaj przyjęli na sztywno że za miesiąc jest 1/12 odsetek
    rocznych, a w bankach zwykle przyjmują (ilość dni w miesiącu)/(ilośc dni
    w roku), stąd moga być pewne drobne różnice.

    reik.


  • 3. Data: 2005-07-20 08:09:49
    Temat: Re: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: "|nz_Mamon" <h...@s...poczta.one.pl>

    Użytkownik "Remigiusz Babicz" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:dbkp75$do0$1@news.onet.pl...
    > A jak chcesz przybliżone raty to sobie zobacz choćby na expanderze:

    ...lub excel... o ile warunki sa czytelne mozna to przeciez wyliczyc z
    dokladnoscia grosza.
    Swoja droga, co to za doradca i "instytucja finansowa"?! pochwal sie, tez
    lubimy sie smiac/omijac z daleka.



  • 4. Data: 2005-07-20 08:55:40
    Temat: Re: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: "Nuworysz" <n...@o...pl>

    >> A jak chcesz przybliżone raty to sobie zobacz choćby na expanderze:
    >
    > ...lub excel... o ile warunki sa czytelne mozna to przeciez wyliczyc z
    > dokladnoscia grosza.
    > Swoja droga, co to za doradca i "instytucja finansowa"?! pochwal sie, tez
    > lubimy sie smiac/omijac z daleka.

    nie chcę na razie zdradzać, być może on czyta tę grupę, na razie staram się
    wymusić na nim cywilizowane zachowania :)

    pozdr



  • 5. Data: 2005-07-20 10:19:46
    Temat: Re: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: "cZESŁAW" <c...@o...pl>

    >
    > nie chcę na razie zdradzać, być może on czyta tę grupę, na razie staram się
    > wymusić na nim cywilizowane zachowania :)
    >
    > pozdr
    >
    >
    żle myślisz, cokolwiek jestes w stanie wymusić na tym "doradczynie" tylko
    jeżeli co najmniej podasz miejsce jego pracy, prawdziwy doradca powinien Tobie
    dać pod nos ekran kompa i symulować przy tobie w kompie wielowariantowo sposób
    finansowania.

    Na pewno to nie doradca tylko niedouczony pracownik.

    Takich ludków powinno sie pietnować.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2005-07-20 10:39:18
    Temat: Re: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: "|nz_Mamon" <h...@s...poczta.one.pl>

    Użytkownik "cZESŁAW" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:33d9.00000915.42de2542@newsgate.onet.pl...
    > Na pewno to nie doradca tylko niedouczony pracownik.

    to nie do konca...
    sa w zasadzie trzy mozliwosci:
    1. "doradca" jest pijany
    2. "doradca" jest zlosliwy
    3. "doradca" jest niedouczony (glupi nie napisze bo mnie tego nie wolno
    przeciez...)



  • 7. Data: 2005-07-20 12:32:10
    Temat: Re: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Nuworysz wrote:
    > Czy to jest normalne ? on stwierdził, że ma do tego taki swój kalkulator i
    > nie wie jak to sie liczy i już, z łaski swojej przesłał mi listę rat, ale ja
    > nie wiem tak naprawdę wg jakich % to sobie policzył.
    >
    bo on nie ma zielonego pojęcia jak to się liczy, a nie chce mu się tyłka
    ruszyć, żeby się dowiedzieć.
    Po prostu wklepuje kwotę do komputera i dostaje wydruk.
    Nie wymagaj za dużo.


  • 8. Data: 2005-07-20 15:34:02
    Temat: Re: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: "Darek" <00darek@no_spam.poczta.onet.pl>

    > to nie do konca...
    [cut]

    > przeciez...)
    >

    To podaj wzróz na obliczanie odsetek metodą annuitetową.
    Większosć banków takowa metodę stosuje przy wyliczaniu rat równych

    Darek


  • 9. Data: 2005-07-20 15:38:31
    Temat: Re: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: "Darek" <00darek@no_spam.poczta.onet.pl>


    > Czy to jest normalne ? on stwierdził, że ma do tego taki swój kalkulator i
    > nie wie jak to sie liczy i już, z łaski swojej przesłał mi listę rat, ale
    > ja nie wiem tak naprawdę wg jakich % to sobie policzył.
    >

    Albo stosuje się raty malejące (odsetki od faktycznego zadłużenia) - wtedy z
    kalkulatorem w ręku liczę raty, albo stosuje sie raty równe. Z równymi to
    jest juz problem bo najczęściej stosowaną metodą jest metoda annuitetowa
    (uwzględnia wartosć pieniądza w czasie) i niestety na kalkulatorze policzyć
    tego się nie da. Excel ma chyba funkcje liczenia takich rat.
    Banki stosują też 2 różne metody liczenia dni albo liczba dni
    rzeczywista/360 albo liczba dni rzeczywista/365


    Darek


  • 10. Data: 2005-07-20 16:29:04
    Temat: Re: "Doradca" nie chce zdradzić "tajemnicy" jak się oblicza raty
    Od: "Dawidek ||gazeta pl" <c...@i...tlen.pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
    news:dblg8e$lue$1@inews.gazeta.pl...
    > Nuworysz wrote:
    >> Czy to jest normalne ? on stwierdził, że ma do tego taki swój kalkulator
    >> i nie wie jak to sie liczy i już, z łaski swojej przesłał mi listę rat,
    >> ale ja nie wiem tak naprawdę wg jakich % to sobie policzył.
    >>
    > bo on nie ma zielonego pojęcia jak to się liczy, a nie chce mu się tyłka
    > ruszyć, żeby się dowiedzieć.
    > Po prostu wklepuje kwotę do komputera i dostaje wydruk.
    > Nie wymagaj za dużo.
    eeee.... idąc za ciosem to może wymagajmy od każdego pracownika znajomości
    wzoru na rzeczywistą stopę procentową takiego jaki jest w ustawie o kredycie
    konsumenckim.
    Myślę, że jak dobrze policzy to niech sobie nie zna wozru :)
    Byle raty były właściwe

    Dawidek


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1