eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Czy warto zmieniac kredyt usd na chf ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2018-02-08 13:51:17
    Temat: Czy warto zmieniac kredyt usd na chf ?
    Od: ń <ń@ń.ń>

    Z uwagi na libor (na usd bardzo rośnie, podczas gdy na chf ujemny). Powiedzmy z 100k
    usd na ok. 100k chf, na 15 lat.


  • 2. Data: 2018-02-08 16:06:27
    Temat: Re: Czy warto zmieniac kredyt usd na chf ?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    Pytanie do Wróża Macieja.
    Ew. jednej ważnej danej brakuje - ile kosztuje taka zmiana (aneks, koszt wymiany
    waluty - wątpię, że po średnim będzie, więc dojdzie bankowy - złodziejski - spread)?
    I czy w razie potrzeby można znów zmienić?


  • 3. Data: 2018-02-08 21:15:23
    Temat: Re: Czy warto zmieniac kredyt usd na chf ?
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    W dniu 2018-02-08 o 13:51, ń pisze:
    > Z uwagi na libor (na usd bardzo rośnie, podczas gdy na chf ujemny). Powiedzmy z
    100k usd na ok. 100k chf, na 15 lat.
    >

    a w jakiej walucie masz obecnie dochód?

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 4. Data: 2018-02-10 18:41:42
    Temat: Re: Czy warto zmieniac kredyt usd na chf ?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Dawid Rutkowski" 3...@g...co
    m

    : Pytanie do Wróża Macieja.
    : Ew. jednej ważnej danej brakuje - ile kosztuje taka zmiana

    IMO brakuje, gdyż rozmawiasz z prowokatorem usiłującym
    zauważyć, ;) iż punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
    (dopóki kredyt w liCHFie tańszy niż w innych walutach -- dopóty dobry!)

    BTW... LiCHFa drożeje -- żydki nacierają na IPN?
    Moja ocena ;) jest taka:

    - nieco ponad 3 mln żydów polskich

    - 1.5 mln żołnierzy polskich

    - niespełna 2 dekady po daninie wyrażonej bodajże setką
    tysięcy istnień ludzkich po stronie antybolszewickiej

    - niemal brak działań obronnych tak na granicy sowieckiej,
    jak i niemieckiej we wrześniu 1939 roku

    - cierpliwe ;) oczekiwanie dobrodzieja Soso, którego
    obawiano się w 1920 i w 1921 a o którym wiadomo było
    przed 1943 (wtedy żydzi polscy walczyli osamotnieni
    w gettach, w tym i w białostockim) rokiem, iż wydał
    rozkazy wymordowania polskich oficerów i przesiedlenia
    (i w dwudziestoleciu ,,międzywojennym'' -- obfitującym
    w konflikty zbrojne niemal ze wszystkimi dookoła RP,
    i w czasie II wojny świętej) polskiej ludności w głąb ZSRR

    - pomoc nierzadko bochenkiem chleba oferowanym w zamian za pierścionek

    - wygładzenie niemal 100% żydów polskich

    Nie twierdzę, że ,,biali'' (aryjczycy, chrześcijanie, nieżydzi)
    Polacy masowo mordowali polskich (czy niepolskich) żydów, ale
    twierdzę, że Polacy nie bronili należycie skutecznie polskiej
    ludności cywilnej, w skład której ;) wchodzili także żydzi.
    Twierdzę, że Polacy (i żydzi, i ,,biali'') są niewinni zagłady
    żydów mniej więcej tak, jak niewinni są Holendrzy ze Srebrenicy.

    O Holendrach międzynarodowe trybunały orzekły przed paru laty
    chyba jednoznacznie, choć Holendrzy mieli raptem kilkuset ludzi
    do obrony ,,strefy bezpieczeństwa'' zagrożonej prawosławnymi
    Serbami i ryzykowali życiem zakładników...

    Nie twierdzę też, że rolą (czy powinnością) żołnierzy jest
    bezsensowne umieranie, ale twierdzę, że po słowach JBecka
    należało bronić terenów RP, w tym i ludności cywilnej RP
    bez względu na postawę ospałych Brytyjczyków czy Francuzów...


    Po wojnie (uczynili to żydzi? -- czy może sam Bóg?) oceniono
    dość surowo odpowiedzialność Brytyjczyków i Francuzów -- narody
    te straciły swe zamorskie kolonie i dość długo przeżywały kryzysy
    znacznie głębsze niż zachodnie Niemcy...

    -=-

    Twierdzę też, że współcześni (w tym i niestety ja) dziedziczą częściowo
    odpowiedzialność po swych przodkach, jeśli dziedziczyć chcą dobra
    gromadzone przez tychże przodków.

    Co do odpowiedzialności żydów -- IMO nie Stalin zabronił lądowania
    w sierpniu 1944 r. na swoich lotniskach, lecz żydzi... I nie tylko
    Stalin ustalał granice powojennej Polski tak, że Burza obejmowała
    tereny ,,zapisane'' Stalinowi, co dawało zezwolenie na mordowanie
    polskich żołnierzy Armii Krajowej walczących o wyzwolenie polskich
    (własnych, rodzimych!) ziem...

    Próżno szukać IPNowi współczucia poza granicami RP -- Stalin (wraz
    z polskimi ,,prawnikami'', nierzadko analfabetami) mordował polskich
    bohaterów na podstawie ,,międzynarodowych'' ;) ustaleń, przez co
    ekstradycja zbrodniarzy była nieskuteczna...

    IMO im szybciej ludzie (wzorem ludzi takich jak AMerkel) uznają
    swą winę i zrezygnują z wojny podjazdowej (siania nienawiści
    międzyplemiennej) tym lepiej. Nie my mordowaliśmy (żydów czy
    prawosławnych) lecz nasi przodkowie i nie my byliśmy wtedy
    mordowani, lecz nasi przodkowie. Nam pozostało zbudować
    pomniki, cmentarze, miejsca pamięci narodowej itp...


    -=-


    Tymczasem odchodzący [do swej skromnej stodoły?] minister Szyszko
    zatapia (swą zgodą) święte miejsce, pamiętające jedną z najpiękniejszych
    (bo niezbyt krwawą, zważywszy na efekty) bitew wchodzących w skład Bitwy
    Warszawskiej, obejmującej (w skrócie) trójkąt: Włocławek, Zamość i Białystok...

    Efektem tym była eliminacja z walki 4 Armii (która pod Kolnem przekroczyła
    granicę Prus, osłaniana słynnym II Korpusem Kawalerii zbrodniarza Gaj Gaja)
    i późniejsza tragiczna śmierć białego oficera Krasnej Armii -- MTuchaczewskiego,
    zamordowanego z rozkazu Stalina, rzeczywistego ,,winnego'' przegrania Sowietów
    wywołanego wdeptaniem w błoto Grupy Mozyrskiej słynnym kontruderzeniem znad
    Wieprza wyprowadzonym na rozkaz generała TRozwadowskiego...

    Nawet sowieckie władze okupujące Polskę nie odważyły się na zatapianie tych ziem...

    Widocznie bitwa bez masy trupów mniej przypada Polakom do gustu
    niż bitwa okupiona dziesiątkami tysięcy zabitych i okaleczonych...
    [po których zostaje i ziemia -- żyzna od krwi, i inny dobytek...]

    Ja akurat wyżej punktuję bitwy bez masy trupów...

    --
    _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. danutac.oferty-kredytowe.pl .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;' leszekc.w.tkb.pl/danutac .;\|/......


  • 5. Data: 2018-02-10 21:27:26
    Temat: Re: Czy warto zmieniac kredyt usd na chf ?
    Od: Darek <n...@p...maila.pl>

    W dniu 08.02.2018 o 13:51, ń pisze:
    > Z uwagi na libor (na usd bardzo rośnie, podczas gdy na chf ujemny). Powiedzmy z
    100k usd na ok. 100k chf, na 15 lat.
    >
    w banku w Polsce niemożliwa jest obecnie zmiana jakiegokolwiek kredytu
    na CHF


    Darek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1