Czy jakiś bank w Polsce interesuje się opiniami swoich klientów i oficjalnie
"udziela się" na tej liście...
Czytałem ostatnio że takie dbanie o PR. to w cywilizowanych krajach
normalka... jak jest u nas ?

Czy klient detaliczny obchodzi nasze banki czy jest tylko "obowiązkiem
statutowym" ?

Ciekawy jestem waszych opinii ...


--
pozdrawiam
Joogi

do góry

cywilizowanych krajach
> normalka... jak jest u nas ?

U nas tez.
Swgo czasu udzialela sie i to bardzo S. Luczak z Pekao SA oraz Pani z Lukasa
(o ile dobrze pamietam - ale to jeszcze nie moje czasy wtedy byly).

A liste monitoruje wiekszosc bankow, zeby nie wspomniec o BZ WBK, mBanku,
Multibanku, Lukasa BPH PBK, Citi, Inteligo, KB i paru innych.
Czasami wpadaja jak w przypadku Fortisa jak ich obsmaruja w prasie ;)))

Co ciekawe - bankowcy nie udzielaja sie jawnie, tylko dzialaja z kont
prywatnych, co wiecej specjalnie sie lacza z innych miejsc niz bank ;)

Taka strategia....

do góry

On Thu, 3 Oct 2002 13:12:28 +0200, "AMRA" <a...@a...com>
wrote:

>cywilizowanych krajach
>> normalka... jak jest u nas ?
>
>U nas tez.
>Swgo czasu udzialela sie i to bardzo S. Luczak z Pekao SA oraz Pani z Lukasa
>(o ile dobrze pamietam - ale to jeszcze nie moje czasy wtedy byly).

Zostali niestety stąd przegonieni.

>
>A liste monitoruje wiekszosc bankow, zeby nie wspomniec o BZ WBK, mBanku,
>Multibanku, Lukasa BPH PBK, Citi, Inteligo, KB i paru innych.
>Czasami wpadaja jak w przypadku Fortisa jak ich obsmaruja w prasie ;)))

Pewnie sobie poczytują, ale chyba bardziej z ciekawości niz służbowego
obowiązku.

>
>Co ciekawe - bankowcy nie udzielaja sie jawnie, tylko dzialaja z kont
>prywatnych, co wiecej specjalnie sie lacza z innych miejsc niz bank ;)
>
>Taka strategia....
>

Bo jakby się przyznali to zaraz ich ktoś napadnie.
A tak naprawdę to jakiż to biedny człowiek przekładający papiery w
banku, albo obsługujacy komputery może mieć wpływ na politykę banku?

Z drugiej strony jak wypaplają za dużo, mogą stracić pracę - lepiej
więc siedziec cicho.

--
Krzysiołek

-------------- Nie zgadzam się ze swoją wypowiedzią --------
krzysiołe...@b...pl
Wywal polskie literki z adresu!
-------------- Moje poglądy są mi dialektycznie obce -------

do góry

> Z drugiej strony jak wypaplają za dużo, mogą stracić pracę - lepiej
> więc siedziec cicho.

Ale ja pisalem o centralach banku, a nie tylko o pracownkach frontowych :)

do góry

>Ale ja pisalem o centralach banku, a nie tylko o pracownkach frontowych :)


a to w centralach nie mozna stracic pracy?:) przeciez centrala to nie tylko
kierownictwo...

do góry

> a to w centralach nie mozna stracic pracy?:) przeciez centrala to nie
tylko
> kierownictwo...

Uh.
Pisalem o osobach _wladnych_ cos zmienic, cos przekazac wyzej :)

do góry

Użytkownik "Krzysiolek"
<k...@K...Obrzud.jest.de.besciak.i.cala.je
go.banda.tez.rotfl.pl.eu
.org> napisał w wiadomości
news:4keopu4k6vgnnq7co3oc5n9p2s52ea2uha@4ax.com...
>
> Pewnie sobie poczytują, ale chyba bardziej z ciekawości niz służbowego
> obowiązku.
>

Mysle, ze czasami jedno i drugie mozna pogodzic ;). Kojarze kilka osob na
liscie z pewnymi bankami, ilu jest tylko czytajacych to trudno powiedziec.

Maciej

do góry

Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:anh8j6$jn9$1@news.onet.pl...
>
> Co ciekawe - bankowcy nie udzielaja sie jawnie, tylko dzialaja z kont
> prywatnych, co wiecej specjalnie sie lacza z innych miejsc niz bank ;)
>
> Taka strategia....

Czy w zwiazku z tym ich czytaniem zobserwowales znaczne zmiany w
dzialaniach bankow?

Karol

do góry