Zła wiadomość - billboardy ogłaszające koniec korków w mieście nie
zapowiadają budowy nowego mostu czy obwodnicy. Dobra wiadomość - to reklama
promocji bankowych dla warszawiaków.

- Chcemy mocniej zaistnieć w Warszawie - oświadczył wczoraj Michał Gajewski,
członek zarządu Banku Zachodniego WBK. Ujawnił, że billboardy wieszczące
koniec korków to początek kampanii reklamowej jego firmy. - Warszawa kojarzy
się z korkami, zdenerwowaniem, stratą czasu. Podobnie rzecz ma się z
bankami. Chcemy to zmienić i sprawić, by nasi klienci byli zadowoleni -
zadeklarował.

Na jakie promocje mogą liczyć warszawiacy? Po pierwsze, każdy, kto do końca
maja zdecyduje się zaciągnąć w BZ WBK kredyt mieszkaniowy (oprocentowanie
wynosi 6,99), zapłaci o połowę mniejszą prowizję od udzielenia kredytu. Po
drugie - kto do końca maja założy w tym banku rachunek typu Konto24 Plus lub
Konto 24 Prestiż, do końca roku będzie mógł korzystać z nich bez opłat.
Podobna promocja dotyczy pakietu dla wolnych zawodów.

W Warszawie znajdują się 42 placówki banku, co daje mu piąte miejsce w
stolicy. Centrala mieści się na razie we Wrocławiu. - Tak zapisano w umowie
prywatyzacyjnej. Jednak to sformułowanie traci w tym roku ważność i będziemy
się zastanawiać nad przenosinami do Warszawy - dodał Gajewski.

http://www1.gazeta.pl/warszawa/1,34862,1367266.html

do góry