eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Rynki wschodzące: zwyżki dzięki surowcom

Rynki wschodzące: zwyżki dzięki surowcom

2007-04-05 10:11

Przeczytaj także: Giełdy towarowe: wyższa cena miedzi


Tymczasem inna sprawa stoi za nad wyraz dobrym zachowaniem giełdy w Meksyku. Tąpnięcie cen kukurydzy o 10 proc. dwa dni temu (w reakcji na zapowiedź obsiania nią więcej pól w USA) złagodziło zaostrzające się nastroje społeczne. Wiadomo bowiem, że Meksyk kukurydzochłonną tortillą stoi.

Waluty rynków wschodzących rzeczywiście wskazują na dobre postrzeganie tego segmentu przez zagranicę. Złoty umacniał się przez pięć kolejnych sesji względem dolara, schodząc poniżej 2,88. Dziś walczy z tą barierą, a dalsza aprecjacja nie będzie łatwa z racji bliskości dołka uklepanego przez większość grudnia w okolicach 2,86. Euro wyceniane jest na ok. 3,85 zł i z racji swojej siły do dolara znajduje się dużo powyżej analogicznych dołków (3,77).

W poszukiwaniu przesilenia na rynkach wschodzących warto obserwować zwłaszcza zachowanie tureckiej liry i brazylijskiego reala względem dolara. Zarówno w maju ubr. jak pod koniec lutego br. ich gwałtowne osłabienie szło w parze z tajfunem wyprzedaży pustoszącym parkiety większości emerging markets. Tyle, że w chwili samej deprecjacji na reakcję nie ma czasu, zatem warto wyławiać okresy nerwowej konsolidacji na tych walutach w okolicach dołków. Krótkoterminowym inwestorom akcyjnym i terminowym pozwala to zoptymalizować timing, czyli moment dokonania transakcji.

Warto słowo rzec o spółkach mniejszych. Teraz rynek jest w fazie zachwytu nad spółkami śmieciowymi, dla których receptą przynajmniej na chwilowy sukces jest ogłoszenie planów wejścia w "deweloperkę". Jakie jest przeniesienie tych informacji na kursy akcji - patrz spółki internetowe u progu 2000 r. Po siedmiu latach mamy inne realia, inny bąbel spekulacyjny, ale psychologiczne uwarunkowania midwigowo-wirrowej euforii te same, tylko że pieniądze za tym stoją dużo większe. Dlatego w takim stanie rynku nie ma sensu prognozowanie czy dawny MIDWIG zatrzyma się na 5 czy 6 tysiącach, a WIRR na 18, 20 czy 25. Można tylko być pewnym tego, że na końcu tego szaleństwa w nieznanej dla nas chwili stoi bezlitosny klif krachu, który wymiecie wiele papierowych na razie fortun. Sztuką będzie opuszczenie pociągu przed spadnięciem z mostu w przepaść, ale wygląda na to że jest to kwestia przyszłych miesięcy.

Dziś trudno będzie o większe zmiany na polskiej giełdzie, chyba że jakiś większy fundusz zniechęcony wczorajszym nieudanym testem szczytu zdecyduje się zainkasować papierowy jak dotąd zysk z miesięcznej zwyżki cen. Danych makro właściwie brak, jedynie nieoczekiwany ruch stóp przez Bank Anglii może rozruszać handel. Można zatem założyć obronę poziomu 3500 pkt na WIG20, choć nie jest to wcale pewne, zważywszy na notowania w ostatnim kwartale. Nerwowe drgawki w tych okolicach zawsze jak dotąd kończyły się spadkiem, a pozostawała po nich gorzka świadomość dystrybucji akcji. Tym razem może być podobnie, choć z drugiej strony może znajdą się chętni na poziom 3600?...

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2

oprac. : expander expander

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: