eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankimbank - pożegnanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 209

  • 91. Data: 2015-05-13 09:18:12
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:fd3bdd1c-439b-413c-a8bf-5f4d0db85c83@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 12 maja 2015 21:51:13 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >> Mowimy o MS Office/Excel ?
    >O nowym interfejsie mBanku.

    Tak cos czulem.
    Bo w watku pojawila sie odnoga o nowym (od 2007 :-) interfejsie MS
    Office - tez chwalicie ?

    J.



  • 92. Data: 2015-05-13 09:21:05
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości
    On 2015-05-12, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
    [...]
    >> Obieca sie klientom 1000zł zwrotu za zakupy karta i wszystko inne
    >> zaakceptują bez mrugniecia okiem.
    >A obiecali? Bo jakoś nie zauważyłem. :)

    Obiecywali,
    https://www.youtube.com/watch?v=lz6eE0EPfaI

    ale to juz dawno temu, ale w sprawozdaniach moze zahaczyc.

    J.


  • 93. Data: 2015-05-13 09:43:03
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości
    On 2015-05-12, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> reklama by nie pomogła, bo nikt by nie chciał tego używać. :)
    >> Nie calkiem, bo mozna nie uzywac, ale konto zostawic :-)
    >Myślę że odsetek martwych kont jest zbliżony do odsetka
    >martwych kont wcześniej.

    tak naprawde to dopiero jakas jednolita oplata za karte/konto
    pokazalaby ktore banki klienci cenia najbardziej.
    A i to zafalszowane udzielonymi kredytami :-)

    >A tu ciekawy wywiad:
    >http://antyweb.pl/wywiad-z-michalem-panowiczem-czyl
    i-nowy-mbank-jako-duzy-projekt-it/
    >3A) A dostrzegli ? Jesteśmy już kilka tygodni po starcie więc można
    >pokusić się o pierwsze wnioski

    >Przede wszystkim po kilku tygodniach od startu serwisu liczba osób,
    >które zapisały się do nowego
    >mBanku, przekroczyła już 360 tys.! (A przecież w pierwszym okresie
    >udostępnialiśmy bank tylko
    >ochotnikom). Czy to dużo? To więcej niż w wypadku jednego z dużych
    >wdrożeń nowoczesnej bankowości
    >po ponad roku od startu. Czyli w mBanku zrobiliśmy to kilkadziesiąt
    >razy szybciej. :)

    Ale to niczego nie dowodzi.
    Powiedzieli ze jest nowe, to sie klienci zapisali, co w tym dziwnego.
    Zadowolenia z nowego systemu nijak nie pokazuje, chyba, zeby tak
    podsumowali ilosc sesji w nowym i starym u tych ochotnikow przez pol
    roku.
    Ja tam uzywalem na zasadzie "skoro i tak zmusza, to trzeba uzywac i
    poznawac".

    Mbank mial sporo klientow, wiec znow nie dziwne, ze nowy szybko zyskal
    setki tysiecy uzytkownikow, zapisanych, niekoniecznie zadowolonych.

    A odpowiedzial czemu wlaczali tak stopniowo ? Chcieli wychwycic bledy
    na malej probie, czy bali sie przeciazenia infolinii do tego
    nowoczesnego, intuicyjnego i zbierajacego najlepsze oceny uzytkownikow
    interfejsu ? :-)

    >Również liczba użytkowników mOkazji, naszego programu rabatowego,
    >osiągnęła poziom przeszło
    >200 tys., dzięki czemu jest to najszybciej rosnący produkt w historii
    >naszego banku, a być

    A to tez nic nie znaczy, jesli bank np nie mial innych ofert
    rabatowych.

    >może także najszybciej rosnąca oferta rabatowa w Polsce.

    Podali by raczej ile razy uzytkownicy naprawde z niej skorzystali.
    Jak oceniam - jedna z gorszych, tzn najmniej uzytecznych.

    >Do tego nawet tak eksperymentalna funkcja, jak mGra (grywalizacja),
    >jest odwiedzana
    >z częstotliwością stanowiącą 50 proc. ruchu na stronie głównej
    >serwisu. To znaczy, że
    >użytkownicy zaglądają tam bardzo często i w ten sposób poznają, jak
    >działa nowy serwis.

    Niestety, nie moge grywalizowac, bo mam alergie na fejsa :-P

    Polecam też kolejne pytanie
    "4) Jakie były główne priorytety tego projektu i w jaki sposób będą
    czy też są mierzone
    cele i tak zwane KPI"

    >A tu jeszcze techcrunch:
    >http://techcrunch.com/2013/07/20/mbank-and-the-futu
    re-of-responsive-banking/
    >Jasne, że jako pionierzy w tej dziedzinie nie ustrzegą się błędów,
    >ale IMHO
    >kierunek jest b. dobry.

    Kierunek nieintuicyjnych interfejsow, z ukrytymi opcjami ? IMO -
    bardzo zly.

    A tak z ciekawostek - konsultant telefoniczny zajety, prosze czekac,
    prosze czekac, prosze czekac - i tak 15 minut.
    A konsultant przez komputer dostepny. Wlaczam audio i rozmawiam jak
    przez telefon.
    O co tu chodzi ?

    J.


  • 94. Data: 2015-05-13 09:46:58
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 13 May 2015 00:32:50 +0200, MarcinF <m...@i...pl> wrote:
    > Ale masz ten limit czy wydaje Ci się tylko, że te ustawienia dotyczą
    > interfejsu mobilnego? Z tego co pamiętam to wspomniane przez Ciebie
    > ustawienia dotyczą aplikacji na urządzenia mobilne.

    Faktycznie teraz ten limit nie zadziałał. Na pewno miałem komunikat o
    niemożności wykonania transakcji w związku z ustawionymi limitami. W
    ustawieniach oprócz limitu kwoty jest też limit ilości wykonanych
    transakcji. Po zwiększeniu obu (limit kwoty może być max 10000)
    mogłem już zlecić przelew. Stąd zasugerowałem się, że limit wartości
    również obowiązuje, a z tego wynika że jest kolejna niekonekwencja:
    działa tylko limit ilości.

    --
    Marek


  • 95. Data: 2015-05-13 09:58:12
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup
    >One of the main drivers behind the Ribbon was discoverability of new
    >functions.
    >This was driven by research conducted by Microsoft that indicated
    >that a large
    >number of most requested features for Word actually already existed
    >in the product;
    >the user simply didn't know where to find it.

    Napisac to se mozna wszystko.
    A prawda jest taka, ze to w tym nowym interfejsie nie mam pojecia
    gdzie znalezc.
    W starym menu bylo wszystko ladnie w menu dostepne i zgrupowane.

    >"Data is showing that the redesign of Office really did reach this
    >goal -- Word 2007 and Excel
    >2007 users are now using four times as many features as they used in
    >previous versions, and
    >for PowerPoint, the increase in feature use is a factor of five."
    >http://www.johndcook.com/blog/2009/12/16/ms-office-
    ribbon/

    No, ciekaw jestem jak liczyli.

    Fakt, ze jesli chodzi o Worda, to przydalby sie najpierw kurs o
    stylach i formatowaniu.
    Ktory pewnie gdzies jest, ale uzytkownicy czesto pomijaja, i to
    "casual" i pewnie nawet "Hardworking".

    J.


  • 96. Data: 2015-05-13 10:32:54
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Chris94" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:55525e4a$0$8374$6...@n...neostrada
    .pl...
    Dnia Tue, 12 May 2015 10:12:37 +0200, Wojciech Bancer napisał(a):
    >> A na co miałeś się skarżyć skoro to był jeden z pierwszych systemów
    >> i generalnie wszyscy się go uczyli? Na pierwsze systemy 8-bitowców
    >> też się
    >> nikt nie skarżył, na MS-DOS też nie. Uważasz, że są to systemy
    >> idealne?

    >Tylko Ci się wydaje, że nikt się nie skarżył. Właśnie dlatego wkrótce
    >powstały nowe systemy, o wiele lepsze i o wiele bardziej przyjazne
    >dla
    >użytkownika.

    No, tak znow wkrotce to nie, jaka byla ostatnia wersja MS-DOS ? 6.22
    czy wieksza ?

    >> Wymagania rosną wraz z rozwojem całej branży. Wystartuj teraz ze
    >> stroną wyglądającą
    >> jak z lat 90-tych to zobaczysz :)

    >Ale my teraz nie dyskutujemy o interfejsie mBanku z lat 90-tych,
    >tylko o
    >jego interfejsie A.D. 2014, który po latach poprawiania i
    >dopracowywania
    >miał wszystko to, co było potrzebne użytkownikowi banku!

    A gdzie tam.
    Bardzo mi brakowalo np oprocentowania lokat przy zakladaniu. Chwalilem
    nowy za porownanie tych wszystkich lokat na jednej stronie (teraz,
    przy tym oprocentowaniu, to juz malo istotne :-).
    Chwale za wprowadzenie kategorii wydatkow.

    Ale to nie sa zmiany wymagajace kompletnej zmiany interfejsu.

    [...]
    >Brakuje *pełnej nazwy* kontrahenta, brakuje tytułu przelewu oraz - co
    >najważniejsze - *salda po operacji!*
    >Zamiast tytułu operacji jest "kategoria" potrzebna chyba tylko
    >hobbystom, którzy nie mają co z czasem robić oraz pracownikom mBanku
    >oceniającym zdolność kredytową klientów!

    No nie, wielu ludzi sie zastanawia co im sie z pieniedzmi dzieje i na
    co je wydaja - tu widac.
    I w dodatku dosc dobrze dziala automatyczna kategoryzacja - wiec nie
    trzeba przy tym duzo czasu spedzac.

    Tylko to nie wymagalo takich rewolucyjnych zmian.

    >Podobnie bezużyteczna jest lista "Ulubionych odbiorców", gdzie w
    >okienku
    >na nazwę odbiorcy jest miejsce chyba tylko na 10 znaków, w związku z
    >czym wszystkie moje własne przelewy zdefiniowane na tej liście
    >wyświetlały ten sam tekst, bo pełny opis się w okienku nie mieścił.

    Ale jest skrocona nazwa.
    Tyle ze sposob definiowania odbiorcy jest calkowicie nieintuicyjny, a
    grupowanie kont odbiorcy IMO glupie .

    >Ogólnie te opisy rachunków to jest skandal i ktoś tutaj już opisywał
    >swój przypadek, że przelał sobie złotówki na konto walutowe (lub na
    >odwrót) właśnie z tego powodu, że te opisy są niepełne.
    >Taka pomyłka jest dla mnie bardzo prawdopodobna i całkowicie
    >zrozumiała
    >przy interfejsie mBanku takim, jaki teraz jest.

    To raczej przez cos innego - ustawiasz konto docelowe, ustawiasz konto
    zrodlowe ... no i po wyborze zrodlowego zmienia sie lista kont
    docelowych. I stary wybor znika.
    Aczkolwiek wczoraj usilowalem odtworzyc ten blad - albo poprawili,
    albo mam za malo kont.

    No i masz racje - wyrazne opisy kont pomoglyby.

    Jeszcze jedno zyczenie mam - przychodzi list, ble ble, zmienilismy
    bank i numer rachunku, prosze wplacac na nowe konto.
    I teraz chcialbym nazwe skrocona zmienic, dopisac jakies "-stare1",
    kasowac nie, zeby w historii bylo widac ze to np za drugi telefon.
    I zrobic nowego odbiorce, taki jak stary.

    Ale tego to chyba zaden bank nie umozliwia, wiec trudno mbankowi
    zarzucac.
    No ale skoro taki nowoczesny interfejs, to chyba powinien :-)

    J.


  • 97. Data: 2015-05-13 10:59:06
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: "Agnieszka" <a...@z...pl>

    Użytkownik "Chris94" <c...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:5552510d$0$8390$65785112@news.neostrada.pl...
    > Dnia Tue, 12 May 2015 16:26:48 +0200, Agnieszka napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:5551ff1b$0$2206$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>
    >>> Choc jesli dobrze kojarze, to jedna osoba faktycznie pochwalila nowy
    >>> interfejs ... ale to bylo za szybki wybor z dlugiej listy odbiorcow,
    >>> jakos
    >>> nie chwalil, ze jeszcze szybciej odszukuje stary przelew :-)
    >>
    >> -> Historia + wklepanie 3 liter to jest za długo? To chyba tylko
    >> telepatyczne odczytywanie myśli usera zostaje...
    >
    > Tak, a w efekcie przy wykonywaniu w ten sposób przelewu na swoje własne
    > konto, muszę ten przelew zatwierdzać kodem SMS, chociaż ten sam przelew
    > jest u mnie przelewem zdefiniowanym i gdy jest wykonywany jako taki, to
    > normalnie nie wymaga zatwierdzania kodem SMS.

    Zawsze możesz zacząć wpisywać odbiorcę przy wykorzystaniu opcji Przelew->Do
    osoby lub firmy. W zależności od statusu wyskoczy Ci kontakt z książki lub z
    historii, przelewu do kontaktu z książki nie będziesz musiał niczym
    potwierdzać. Zresztą jak tak czytam ten wątek, to w coraz większe osłupienie
    wpadam. Wykonuję setki opercji i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby brak
    smsa/konieczność smsa mnie zaskoczyła. Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby
    przelew poszedł z niewłaściwego rachunku, a mam ich trochę (i widzę, że
    system zmienia konto wyjściowe lub właściowść konta docelowego, bo wypluwa
    komunikat). Zaczynam podejrzewać, że ludzie specjalnie generują błędy, żeby
    móc ponarzekać na nowy system. Na zasadzie "o zobaczcie, nawet taki błąd
    można popełnić, jak się człowiek bardzo nad tym napracuje"...

    Agnieszka


  • 98. Data: 2015-05-13 11:22:01
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2015-05-13, Piotr Gałka <p...@c...pl> wrote:

    [...]

    > Klnę na urzędników unijnych, że zamiast pracować nad nowymi produktami muszę
    > co rusz zapoznawania się z kolejnymi (niejasnymi) wersjami dyrektyw i norm
    > zharmonizowanych.
    > Oczekiwałbym od _mojego_ banku, że nie będzie brał z nich przykładu.

    To źle oczekujesz. Rozwijane produkty muszą co jakiś czas przejść gruntowną
    zmianę.

    > Są po prostu pewne rzeczy, które nie powinny wymagać "zapoznawania się".

    A to już mit i bzdura totalna.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 99. Data: 2015-05-13 11:25:22
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2015-05-13, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    > A odpowiedzial czemu wlaczali tak stopniowo ? Chcieli wychwycic bledy
    > na malej probie, czy bali sie przeciazenia infolinii do tego
    > nowoczesnego, intuicyjnego i zbierajacego najlepsze oceny uzytkownikow
    > interfejsu ? :-)

    W tym artykule nie, ale przebijało się swego czasu. Przełączali wg algorytmu
    częstości korzystania. Ktoś korzystał częściej, to go przełączali szybciej.
    I nie chodziło o przeciążenie systemu, ale właśnie o to by użytkownicy mieli
    czas się zapoznać.

    >>kierunek jest b. dobry.
    >
    > Kierunek nieintuicyjnych interfejsow, z ukrytymi opcjami ? IMO -
    > bardzo zly.

    A jesteś uprawniony do tego by nazywać interfejs nieintuicyjnym?
    Czy tylko prezentujesz widzimisię?

    > A tak z ciekawostek - konsultant telefoniczny zajety, prosze czekac,
    > prosze czekac, prosze czekac - i tak 15 minut.

    Było i przed.

    > A konsultant przez komputer dostepny. Wlaczam audio i rozmawiam jak
    > przez telefon.
    > O co tu chodzi ?

    O zajęte linie telefoniczne?

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 100. Data: 2015-05-13 11:46:12
    Temat: Re: mbank - pożegnanie
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Wojciech Bancer" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:s...@p...org...
    On 2015-05-13, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    [...]
    >> A odpowiedzial czemu wlaczali tak stopniowo ? Chcieli wychwycic
    >> bledy
    >> na malej probie, czy bali sie przeciazenia infolinii do tego
    >> nowoczesnego, intuicyjnego i zbierajacego najlepsze oceny
    >> uzytkownikow
    >> interfejsu ? :-)

    >W tym artykule nie, ale przebijało się swego czasu. Przełączali wg
    >algorytmu
    >częstości korzystania. Ktoś korzystał częściej, to go przełączali
    >szybciej.

    To ma sens przy wylaczaniu starego, ale niekoniecznie przy wlaczaniu
    nowego.

    >I nie chodziło o przeciążenie systemu, ale właśnie o to by
    >użytkownicy mieli
    >czas się zapoznać.

    g* prawda - przeciez był rok czy nawet wiecej, gdy oba interfejsy
    funkcjonowaly rownolegle.

    Nie chcieli udostepniac wszystkim od razu.
    Ale to moze byc uzasadnione - np nie wiedza jak to obciaza serwer i
    lacza, wola poczekac i sprawdzic.

    >>>kierunek jest b. dobry.
    >> Kierunek nieintuicyjnych interfejsow, z ukrytymi opcjami ? IMO -
    >> bardzo zly.
    >A jesteś uprawniony do tego by nazywać interfejs nieintuicyjnym?
    >Czy tylko prezentujesz widzimisię?

    Jestem. Jeśli funkcjonalnosci sa ukryte pod jakimis dziwnymi
    obrazkami, jesli sie uwidaczniaja dopiero po najechaniu myszka, jesli
    są w nielogicznym miejscu zakamuflowane - to jestem.

    >> A tak z ciekawostek - konsultant telefoniczny zajety, prosze
    >> czekac,
    >> prosze czekac, prosze czekac - i tak 15 minut.
    >Było i przed.

    >> A konsultant przez komputer dostepny. Wlaczam audio i rozmawiam jak
    >> przez telefon.
    >> O co tu chodzi ?
    >O zajęte linie telefoniczne?

    Dzisiaj ? I w dobie internetu ?
    Raczej o promocje rowego interfejsu.
    Nie po to zainwestowalismy w nowa technologie, silverlighty, zeby
    teraz gadac przez telefon :-)


    J.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1