Bo pozajmowałem krótkie pozycje i teraz siłą rzeczy cieszę się ze złych
informacji. Tutaj bezrobocie rośnie, tutaj dziura coraz większa, firmy
bankrutują, indeksy lecą, ludzie tracą fortuny, a ja siedzę i liczę na
więcej. Nie mogę tego znieść. Ratunku!! Nie macie wyrzutów sumienia? ;P

do góry

> Bo pozajmowałem krótkie pozycje i teraz siłą rzeczy cieszę się ze złych
> informacji. Tutaj bezrobocie rośnie, tutaj dziura coraz większa, firmy
> bankrutują, indeksy lecą, ludzie tracą fortuny, a ja siedzę i liczę na
> więcej. Nie mogę tego znieść. Ratunku!! Nie macie wyrzutów sumienia? ;P

Nie. Co zarobie to znow zainwestuje (firme, dom...). Gorzej gdybym tracil ze
wszystkimi.
G

do góry

Gonzo wrote:

> Nie. Co zarobie to znow zainwestuje (firme, dom...). Gorzej gdybym tracil
> ze wszystkimi.

Hmm, ale nie masz wrażenia, że zarabiasz na cudzym nieszczęściu? I nie
chodzi tutaj o tego, co nieopatrznie zajął długą pozycję, bo taka jest ta
gra. Ale na nieszczęściu tych milionów co na świecie tracą pracę i padają
ofiarami kryzysu itd., w końcu zajmując krótką pozycję na to się gra.

do góry

Delfino Delphis napisał(a):
> Bo pozajmowałem krótkie pozycje i teraz siłą rzeczy cieszę się ze złych
> informacji. Tutaj bezrobocie rośnie, tutaj dziura coraz większa, firmy
> bankrutują, indeksy lecą, ludzie tracą fortuny, a ja siedzę i liczę na
> więcej. Nie mogę tego znieść. Ratunku!! Nie macie wyrzutów sumienia? ;P
>

To da się leczyć, poszukaj dobrego specjalistę :).

Tu masz opis twojego problemu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zachowanie_antyspo%C5%8
2eczne


TT.

do góry

Użytkownik "Delfino Delphis" <D...@w...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:h37lcq$sl0$1@news.onet.pl...
> Gonzo wrote:
>
>> Nie. Co zarobie to znow zainwestuje (firme, dom...). Gorzej gdybym tracil
>> ze wszystkimi.
>
> Hmm, ale nie masz wrażenia, że zarabiasz na cudzym nieszczęściu? nie
> chodzi tutaj o tego, co nieopatrznie zajął długą pozycję, bo taka jest ta
> gra. Ale na nieszczęściu tych milionów co na świecie tracą pracę i padają
> ofiarami kryzysu itd., w końcu zajmując krótką pozycję na to się gra.

Nie martw się, jeszcze za to zapłacisz ;-)

do góry

TT wrote:
>
> Tu masz opis twojego problemu.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zachowanie_antyspo%C5%8
2eczne
>
Hahaha, ale to znaczy, że mam zajmować tylko długie pozycje i cierpieć
finansowo wraz z cierpiącymi? Ciekawe czy został bym za to beatyfikowany:D

do góry

Ja zarabiam na spadku indeksu.
Indeks spada w następstwie wymienionych nieszczęść. I mimo, że jest
bezpośrednia zależność, nie łączę tych faktów.

A otwierając kontrakt, po drugiej stronie jest drugi cwaniak. Jak ja
będę tracił, on raczej nie będzie się martwić...

do góry

Delfino Delphis napisał(a):
> TT wrote:
>> Tu masz opis twojego problemu.
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Zachowanie_antyspo%C5%8
2eczne
>>
> Hahaha, ale to znaczy, że mam zajmować tylko długie pozycje i cierpieć
> finansowo wraz z cierpiącymi? Ciekawe czy został bym za to beatyfikowany:D

Wtedy miałbyś inny problem natury zdrowotnej, który mógłbyś leczyć u
tego samego specjalisty.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Masochizm


TT.

do góry

TT wrote:

> Wtedy miałbyś inny problem natury zdrowotnej, który mógłbyś leczyć u
> tego samego specjalisty.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Masochizm
>
Hahahaha dzięki, poprawiłeś mi humor :D Innymi słowy co nie robić
ostatecznie zarobi zawsze specjalista.

do góry

Delfino Delphis napisał(a):
> TT wrote:
>
>> Wtedy miałbyś inny problem natury zdrowotnej, który mógłbyś leczyć u
>> tego samego specjalisty.
>>
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Masochizm
>>
> Hahahaha dzięki, poprawiłeś mi humor :D Innymi słowy co nie robić
> ostatecznie zarobi zawsze specjalista.
>
>
Możesz zawsze nic nie robić (stać o bok rynku bez otworzonej pozycji),
czyli popaść w zniechęcenie. Z tej przypadłości wyleczy cię wspomniany
już specjalista.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Apatia_(psychologia)


A jak myślisz, że w każdym przypadku (long, short, bez otworzonej
pozycji) masz problem zdrowotny, to najprawdopodobniej popadłeś w
hipochondrię.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipochondria

Bez porady u specjalisty się nie obejdzie.

TT.

do góry