Witam,

Mam kredyt w pln. Warto przewalutować na CHF, licząc oczywiście na
przestrzeni 2-3 lat na "powrót" franka do poziomu 2 pln, a potem znów
złocisze?

Jaka jest Wasza opinia?

GB

do góry

"Grzegorz Brycki" <g...@o...pl> wrote in message
news:ifdps8$7l3$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Mam kredyt w pln. Warto przewalutować na CHF, licząc oczywiście na
> przestrzeni 2-3 lat na "powrót" franka do poziomu 2 pln, a potem znów
> złocisze?
>
> Jaka jest Wasza opinia?
>

Jak lubisz ryzyko to zawsze mozna, ale nie masz gwarancji, ze sprawy rozwina
sie inaczej i za CHF bedziesz placil 4zl za te 2 lata.
Wiesz, wiele osob tez by nie zakladalo lokat na nedzne 5% tylko tak
wymienialo PLN na CHF i odrotnie zarabiajac 50%. Przewaznie trudno z tym
trafic, bo to co juz wiemy to dane historyczne a przyszlosc nie tak latwo
odgadnac, szczegolnie w takich burzliwych czasach jak teraz. Moze 2zl za CHF
sie juz nigdy nie powtorzy.
A co sie tyczy wrozenia, to przewidywalbym lekkie wzmocnienie PLN w 2011
oraz mocne oslabienie 2012-2013( i to duzo nizej niz obecnie).

do góry

On 12/28/2010 6:02 PM, Krzysztof wrote:
> A co sie tyczy wrozenia, to przewidywalbym lekkie wzmocnienie PLN w 2011
> oraz mocne oslabienie 2012-2013( i to duzo nizej niz obecnie).


o dzieki za dobre wiesci.

do góry

> Jaka jest Wasza opinia?
>

A gdzie obecnie istnieje możliwość przewalutowania na CHF?


Darek

do góry

W dniu 2010-12-28 23:55, Grzegorz Brycki pisze:

> Mam kredyt w pln. Warto przewalutować na CHF, licząc oczywiście na
> przestrzeni 2-3 lat na "powrót" franka do poziomu 2 pln, a potem znów
> złocisze?

Nikt nie udzieli Ci w tej sprawie dobrej rady. Można oczywiście
kierować się starą żydowską prawdą, że skoro jest drogo to będzie
taniej, ale gdyby to było tak proste to byłbym baaardzo bogatym
człowiekiem i leżał pod palmą na Hawajach.

Zwróć też uwagę na to, że kredyty frankowe (jeśli udało by Ci
się znaleźć bank który Ci udzieli) mają w tej chwili chyba
najwyższe prowizje na rynku. Pomyśl co będzie jak stopy
w Szwajcarii ruszą w górę.

do góry

Dnia Tue, 28 Dec 2010 18:43:18 -0600, witek napisał(a):

>> A co sie tyczy wrozenia, to przewidywalbym lekkie wzmocnienie PLN w 2011
>> oraz mocne oslabienie 2012-2013( i to duzo nizej niz obecnie).
>
> o dzieki za dobre wiesci.

Takie wieści to ja też Ci mogę napisać i będą tyle samo warte ;-)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

On 12/29/2010 6:26 AM, Borys Pogoreło wrote:
> Dnia Tue, 28 Dec 2010 18:43:18 -0600, witek napisał(a):
>
>>> A co sie tyczy wrozenia, to przewidywalbym lekkie wzmocnienie PLN w 2011
>>> oraz mocne oslabienie 2012-2013( i to duzo nizej niz obecnie).
>>
>> o dzieki za dobre wiesci.
>
> Takie wieści to ja też Ci mogę napisać i będą tyle samo warte ;-)
>

napisz, moze ktos przeczyta i sie sprawdzą.

do góry

Dnia Wed, 29 Dec 2010 06:34:37 -0600, witek napisał(a):

>>> o dzieki za dobre wiesci.
>>
>> Takie wieści to ja też Ci mogę napisać i będą tyle samo warte ;-)
>
> napisz, moze ktos przeczyta i sie sprawdzą.

Wolałbym zamiast pisać sam skorzystać z takiej wiedzy i obstawiać ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

Dnia Tue, 28 Dec 2010 23:55:04 +0100, Grzegorz Brycki napisał(a):

> Witam,
>
> Mam kredyt w pln. Warto przewalutować na CHF, licząc oczywiście na
> przestrzeni 2-3 lat na "powrót" franka do poziomu 2 pln, a potem znów
> złocisze?
>
> Jaka jest Wasza opinia?

Jeżeli się na tym za dobrze nie znasz a chyba raczej tak jest, skoro
zadajesz takie pytania na grupie, to daj sobie spokój, bo na 99% nic na
tym nie zarobisz a pewnie stracisz. Jak chcesz mieć spokojną głowę i nie
martwić się niczym to skoro zarabiasz w złotówkach to i w nich spłacaj
kredyt.



--
xbartx

do góry