-
1. Data: 2010-07-31 12:15:15
Temat: historia operacji starsza niz 5 lat
Od: "p.wis" <p...@p...onet.pl>
Czy moze ktos sie orientuje na temat praktyki stosowanej przez banki.
Sad wystepuje do banku o informacje na temat danej osoby z 91 roku, operacje na
koncie i srodki zgromadzone na koncie. Banki posiadaja takie bazy danych na
wlasny uzytek to wiem bo sam pracuje w banku i wielokrotnie mialem okazje
zagladac do takich danych.
Natomiast u mnie jest taka zasada, że jezeli klient przychodzi i prosi o
udostepnienie takich informacji ktore maja swiadczyc na jego korzysc to
udostepniamy wszystko, natomiast jezeli sad wystepuje o takie informacje to moze
uzyskac zgodnie z prawem jedynie za ostatnie 5 lat.
Ktos sie moze orientuje jak to wyglada w przypadku PKO i BGZ? Czy zdarzylo sie
aby na wniosek sadu bank udostepnil takie informacje?
pozdrawiam
p.wis
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2010-07-31 13:18:32
Temat: Re: historia operacji starsza niz 5 lat
Od: b...@o...pl
> sąd (...) moze uzyskac zgodnie z prawem jedynie za ostatnie 5 lat.
czy wątkotwórca pracował w jakimś banku olewającym polski system prawny?
przecież przedawnienie podatkowe wynosi 5 lat a w praktyce 7 a nawet
więcej
w kwietniu 2005 skladaliśmy PIT za 2004, przedawnienie po 5 latach
czyli w 2010, ale nie w kwietniu tylko w grudniu po południu a w
praktyce o północy w sylwestra.
Jeśli urząd 31.12.2010 będzie badał Kowalskiego, ma prawo badać jego
zeznanie za 2004 czyli interesować sie m.in. wpływami na konto 2.01.2004
co wiecej, rozpoczete postępowanie może toczyć sie dalej w 2011 roku
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2010-08-03 08:45:07
Temat: Re: historia operacji starsza niz 5 lat
Od: "p.wis" <p...@p...onet.pl>
> > sąd (...) moze uzyskac zgodnie z prawem jedynie za ostatnie 5 lat.
>
> czy wątkotwórca pracował w jakimś banku olewającym polski system prawny?
>
> przecież przedawnienie podatkowe wynosi 5 lat a w praktyce 7 a nawet
> więcej
Wątkotworca pracuje w banku ktory, jezeli informacje takie swiadcza na korzysc
jego klienta to je udostepnia i nie robi problemu.
Dodam jeszcze ze sprawa nie ma wogole zwiazku z kwestiami podatkowymi, jak z
miesca zalozyl rozmowca w poscie powyzej, lecz dotyczy podzialu majatku po
rozwodzie ktory mial miejsce blisko 20 lat temu i nie zostal zakonczony podzialem.
Dlatego moje pytanie wciaz pozostaje wciaz aktualne, jezeli ktos ma cos do
powiedzenia w w/w kwestii.
pozdrawiam
p.wis
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl