> Wydawało mi się, że sensem IKE jest uniknięcie opodatkowania tych
> środków podatkiem od zysków kapitałowych, a zatem trzymanie tego do
> bodajże 60 roku życia (bo inaczej nie unika się opodatkowania). Być może
> coś źle zrozumiałem.
>
> marekz

taki jest tego sens, ale Polacy wolą konsumować na bieżąco wiedząc, że
za x lat państwo i tak im da...oczywiście, że da tylko raczej mniej niż
się wszyscy spodziewają

generalnie zwiększenie limitu na IKE to zmiana w dobrym kierunku = coś
się w temacie zmieniło

ci którzy oszczędzali po 100 zł/m-c nic nie zyskają, ale ci którzy
chcieli po 500 zł odkładać będą mieli taką możliwość

państwo powinno pójść jednak dalej i zaproponować zwrot podatku od
pewnej (może nie całej) kwoty wpłaty, oczywiście wypłata kasy przed
terminem wiązałaby się ze zwrotem ww. podatku + jakieś odsetki jeżeli
ktoś odliczył

--
pozdrawiam
RobertS