eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankidostałem prace - stanąłem przed wyborem OFE › Re: dostałem prace - stanąłem przed wyborem OFE
  • Data: 2005-07-25 16:53:30
    Temat: Re: dostałem prace - stanąłem przed wyborem OFE
    Od: trainer <t...@p...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kszyhoo wrote:

    > Jaki scenariusz rozmowy pomiędzy specjalistami w OFE jest bardziej możliwy A
    > czy B?
    >
    > A: - słuchaj kolego, jesteśmy teraz na drugim miejscu w rankingu jak
    > zrealizujemy zyski X to nasza jednostka osiągnie 24,34zł, wskoczymy na
    > pierwsze z wartością jednostki i jeszcze odstawimy konkurencję o jakieś 10%.
    > - poczekaj teraz jest dobrze i nie wiemy do końca jakie asy oni mają w
    > rękawach. Poczekamy z tym, jeszcze może się przydać za trzy miesiące. Po za
    > tym obecnie wysyłamy do klientów zestawienia z zyskami za rok 2004 a
    > wydrukowaliśmy tych folderów odrobinę za dużo.
    >
    > B: - ty, zobacz stary, po sprzedaży tych akcji wyskoczyliśmy na 3 miejsce.
    > Kto by pomyślał...
    >
    > Do tego dochodzi jeszcze kreatywna księgowość.

    przede wszystkim to cena jednostki nie jest ustalana na podstawie
    gotówki ze sprzedaży papierów, wartość portfela jest zależna od wartości
    wchodzących w jej skład elementów - stąd pisanie o tym, że dopiero
    realizacja zysków (czyli sprzedaż akcji, rozliczenie wyniku i dopisanie
    do wartości jednostki) jest nie na miejscu.
    Decyzja czy sprzedawać akcje teraz czy nie wynika z tego, czy
    zarządzający wierzy w to, że bedzie rosła czy nie wierzy, a nie dlatego,
    że pieniądz zamrożony w papierach nie jest ujęty w cenie jednostki - bo
    jest!
    z asami w rękawach też nie jest tak - skład portfeli jest publikowany,
    więc wszyscy wiedzą kto co ma, ale przede wszystkim nie istnieje
    *pewność* ile za 3 m-ce będzie warty papier, więc nikt go nie odłoży
    jako "asa" na kwartał tylko codziennie będzie się zastanawiał od nowa,
    czy lepiej już sprzedać czy trzymać. w ciągu 3 m-cy to może być 10
    sygnałów sprzedaży danego papieru.
    Wartość analityków jest pochodną ich sukcesu i nie wierzę w żadnym
    wypadku, że któryś z nich dobrowolnie zrezygnowałby z pewnego zysku i
    dopisania sobie do CV tytułu najlepszego zarządzającego lub poproszenia
    o premię w wysokości naszych rocznych dochodów tylko w imię tego, żeby
    sobie spokojnie jak myszka poczekać co tam kto ma w sąsiednim funduszu.
    W związku z tym, że składy portfeli są publikowane, to słabsze fundusze
    mogą realizować dość bezpieczną ale jednocześnie nijaką strategię
    kopiowania dobrego portfela - powoduje to, że wahania ich jednostek są
    skorelowane z wahaniami jednostek liderów, co pozwala trzymać kurs w
    jakichś dość wąskich widełkach w stosunku do rynku, ale chyba przyznasz
    że nie można tego nazwać wielkim "postaraniem się"

    > wierz mi, że pierwsza 5, może 7 uprawia zwykłą politykę. I zawsze zostawiają
    > sobie asa w rękawie na czarną godzinę.

    możesz wyjaśnić czytelnikom, czym może być taki as? na przykładzie?

    pozdrawiam,
    trainer

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1