"Cichy" <m...@p...onet.pl> writes:

> Podam inny przykład:
> Musiałem wymienić 4000$ na złote. Poszedłem do "mojego" BPH i zażądali 2%
> prowizji od transakcji wymiany czyli 328 zł !!!!
> W WBK dokonałem wymiany i zapłaciłem 46 zł.prowizji.

Troche dziwne. Co to byly za prowizje? Po jakim kursie kupowali? Bo jesli
masz na mysli to, ze to byl kurs sredni - 2%, to fakt, dosc drogo. Znowu
46 zl to bardzo tanio, az trudno uwierzyc (wiec nie wierze). Jesli jednak
to byla prowizja dodatkowa, a kupowali po kursie kupna, to przypadek #1
byl bez sensu.

A moze BPH placil po srednim kursie - 2%, a WBK po kursie kupna pieniedzy
+ 46 zl prowizji? Wtedy trudno z gory powiedziec co byloby lepsze.

> Okazuje sie jednak, ze w BPH też jest droga o której nikt z ich pracowników
> mnie nie poinformował.
> Zakładasz w BPH rachunek walutowy, wpłacasz i wymieniasz bez prowizji i
> przelewasz na rach złotowy.
> Lekko skomplikowane ale mozliwe.

Normalne, zwlaszcza jesli ktos walute potrzebuje takze przez jakis okres
przechowac (bo oszczedzaniem to tego nazwac nie mozna), a nie od razu
sprzedac.

> 1) przestępstwo uregulowane wg kodeksu karnego, polegające na wyzyskaniu
> przymusowego położenia innej osoby przez zawarcie umowy nakładającej na tę
> osobę obowiązek świadczenia rażąco niewspółmiernego w porównaniu ze
> świadczeniem wzajemnym.

Wez pod uwage, ze przestepstwo w Polsce moze popelnic jedynie osoba
fizyczna.

> Dlaczego prawo mojego kraju pozwala na lichwiarskie warunki.

Moim zdaniem prawo powinno regulowac tylko to, co jest naprawde
calkowicie niezbedne.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator
Happy New Year!