Endriu <a...@g...com> pisze:
>> Gdyby, gdyby, gdyby. W jakim świetle? Zawsze stał w tym samym. Hauptmann
>> Tusk i pułkownik Kopacz. To wszystko jest ukartowane. Przecież wiadomo, że
>> zestrzelili ich z SS-20. Te wybory musi wygrać hetman Kaczyński. Zdobędzie
>> dla nas Moskwę i pomści brata.
>
> Totusie - powiem ci, że - jako Polak - chętnie za ten post dał bym ci
> porządnie w mordę (chociaż wcale nie jestem zwolennikiem Kaczyńskich -
> co wielokrotnie tutaj udowadniałem). Skurwysynu - prezydent Polski nie
> żyje ginąc w wyjątkowo dziwnych oklicznościach - a ty sobie kurwa jaja
> z tego robisz - chuju ?.

Prezydent RP Lech Kaczyński zginął w okolicznościach które *da* się
wyjaśnić prostym wypadkiem w trakcie "nadgorliwej" próby lądowania.
Tylko że *psim obowiązkiem* wszystkich instytucji RP to badających jest
sprawdzenie (wykluczenie lub potwierdzenie) "innych wyjaśnień" a w
szczególności celowego działania "stron trzecich" bez względu czy to
uważają za bardzo czy za mało prawdopodobne, politycznie korzystne czy
niekorzystne. Wierz *i sprawdzaj*.

--
Andrzej Adam Filip : Twoje pieniądze. Twoje ryzyko. Twój zysk *albo* strata.
Na zaślepienie serc nie ma lekarstwa.
-- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)