eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPłatność telefonem BEZ google pay? › Re: Płatność telefonem BEZ google pay?
  • Data: 2021-03-26 12:52:46
    Temat: Re: Płatność telefonem BEZ google pay?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    czwartek, 25 marca 2021 o 18:28:18 UTC+1 ToMasz napisał(a):
    > > Ale wytłumacz w takim razie, czym dla Ciebie jest "blik", żebyśmy rozmawiali na
    wspólnym mianowniku ;)
    > często coś robimy, co samo w sobie nie ma sensu, ale gdy jest robione
    > przez tłum staje się mocno pozytywne. np segregacja śmieci, oszczędzanie
    [...]

    Echh, populiści, bujać to my, ale nie nas.

    Segregowanie śmieci - co z tego, jak nawet 90% by segregowało, skoro 10% nie
    segreguje,
    a nie ma żadnej kontroli przy wyrzucaniu?
    Rezultat taki, jaki ostatni widziałem na osiedlu - przyjeżdża śmieciara, na burtach
    paski
    w różnych kolorach tzw. "frakcji" - no i w sumie racja, że ma na burtach wszystkie
    5 kolorów, bo załoga po kolei kosze we wszystkich kolorach do śmieciary ładuje.
    Miało być ważenie, identyfikatory koszy - taaa, to teraz wymyślą naklejki dla
    każdego i trzeba będzie w każdym śmietniku posadzić ciecia, żeby sprawdzał, co kto
    wyrzuca
    i czy w onaklejkowanym worku (w Stambule nie ma biletów na tramwaje - w automacie
    kupujesz
    żeton, który wrzucasz do bramki przy wejściu na peron - a perony są ogrodzone - i
    naturalnie
    na każdym peronie - w Turcji jest dużo młodych ludzi potrzebujących pracy - jest
    budka
    a w niej gościu, który filuje, żeby nie skakać przez te bramki).

    Oszczędzanie wody - jak w jakimś mieście wprowadzili wodomierze, to ludzie zaczęli
    tak oszczędzać, że trzeba było gwałtownie podnieść ceny wody, bo się przestał
    zakładowi budżet spinać ;P

    I tak samo jest z tym "wyprowadzaniem z Polski 0,5% obrotu detalicznego".
    Cenniki użytkowania terminali podaję za mBąkiem (bo tutaj zwykle udaje mi się je
    znaleźć na stronie).
    Terminale first data - 0,65% za każdą transakcję - chyba również blik.
    Terminale planet pay - 0,59% + 5gr za transakcję kartą (ciekawostką jest to, że
    dostaje się 100% upust,
    jeśli transakcja jest z DCC ;), blik 0,39%.
    W tym 0,59% + 5gr jest wszystko - również IF dla banku i opłata systemowa dla
    organizacji, reszta
    jest dla operatora terminala.

    Więc nikt aż tyle - 0,5% - nie wyprowadza, trzeba odjąć IF, które zostaje w polskim
    banku (tzn. w banku
    prowadzonym przez spółkę z KRS, bo większość z kapitałem zagranicznym, więc też
    pewnie wyprowadzają,
    jeśli KNF im nie zabroni) - a to jest 0,2% lub 0,3%.
    A i blik darmowy nie jest, choć zgoda, że tańszy.
    Trzeba też pamiętać, że koszt obsługi większej gotówki to ok. 1% (chyba że są takie
    pomysły jak
    "bankomaty z obiegiem zamkniętym", np. w biedronku ;)
    Hmm, chyba że koszt obsługi gotówki zostałby w kraju...

    Co do dzieci płacących kodem blik usłyszanym przez telefon - czy to w sumie nie jest
    to samo,
    gdyby płaciły daną im do łapy kartą rodzica? Proszenie się o kłopoty.
    Lepiej było wygenerować czek - nie trzeba wtedy przy kasie dzwonić.

    Można się zastanawiać nad tym, skąd ten problem z przepisywaniem kodu blik w kasie.
    I w sumie po co kod 6-cyfrowy, mógłby być 4-cyfrowy i wtedy byłoby to prawie to samo,
    co pin.
    Prawie - bo trzeba niestety jeszcze wyciągnąć słuchawkę, a do tego brakuje trzeciej
    albo i czwartej ręki.
    Nawet nie zasięgu - jak wchodził blik, wtedy jeszcze konkurujący z peopay i jakąś tam
    ikasą bodajże,
    to z zasięgiem netu dla słuchawek nie było tak różowo - nawet rozmyślano o robieniu
    specjalnych
    hot-spotów wifi w biedronkach dla takiego płacenia - ale potem szybciutko się to
    poprawiło
    i teraz większość myśli, że "internet w metrze to zawsze był".

    Karta jest po prostu lepsza - mimo swoich wad (bo najlepsza jest naklejka).
    A pomysł płacenia bezstykowego i bezPINowego okazał się mega rewelacyjny, mimo
    biadoleń.

    I za to właśnie blik bedzie musiał odpalić działkę mastercardowi - bo to mc wymyślił
    pikacz,
    visa też buli.
    Ale ma to szansę wyjść na zero - mc może się zadowolić tym, że będzie mógł wstawić
    swoją
    funkcjonalność dla płatności zagranicznych - o ile będzie to wystarczająco opłacalne,
    bo jednak do Francji jeżdżą tabuny Niemców z kartami EC (+maestro) oraz telefonami
    komórkowymi (a jeszcze pod koniec XX wieku francuscy operatorzy komórkowi wystawiali
    niemieckim tylko zbiorcze faktury za roaming - a niemieccy musieli sobie sami
    dopowiedzieć,
    który to telefon ile wydzwonił) - a Polaków z telefonami robiącymi za karty może nie
    jeździć aż tak wielu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1