On 2010-02-10, XYZ <j...@m...bin> wrote:

[...]

> W celu weryfikacji jest cyfra kontrolna i zobowiązanie do sprawdzania nr
> rachunku z nazwą odbiorcy w banku docelowym, a nie informacja która się
> wyświetli po wpisanu numer rachunku.

Ale ta informacja wiele pomaga.

> Nie wiem jakie mam mieć zaufanie do tego co się pokaże, skoro nawet ostatnio
> na grupie jest historia, z błędną bazą kodów pocztowych. Nic nie przestanie
> działać, tylko pokaże nazwę banku, który dokona "przekierowania" przelewu
> do właściwiego banku.

Już widzę jak rzesze słabiej obeznanych użytkowników się z tym pogodzą.
"Chcę przelać na konto XYZ, znajomy podał że to ING, a tu mi się Pekao
pokazuje". Jasne. :)

>>> Numer telefonu też pochodzi z puli przyznanej konkretnemu
>>> operatorowi. Taki przeniesiony numer jest zawsze kierowany do centrali
>>> operatora, który zarządza daną pulą numerów, a dopiero stamtąd
>>> przekierowywany do centrali operatora do którego numer został
>>> przeniesiony. W bankach mogłobyć identycznie. Przelewy zawsze kierowane
>>> byłyby do banku zgodnego z tym co zapisane w numerze rachunku, a ten
>>> udzielałby informacji do jakiego banku takie konto zostało przeniesione.
>> No super. I na pewno to skróci czas przelewu.
> Zależy od sposobu realizacji takiego systemu.

I kto za to zapłaci?

>>> Ewentualnie KNF mógłby trzymać centralny rejestr przeniesionych numerów
>>> rachunków w postaci numer konta docelowego-numer oddziału banku do
>>> którego go kierować.
>> Ewentualnie niech zostanie jak jest.
> Na szczęście nie wszyscy jeszcze skostnieli.

Niemerytoryczny argument.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl