eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKH powinny być inaczej liczone › Re: KH powinny być inaczej liczone
  • Data: 2022-07-11 21:30:15
    Temat: Re: KH powinny być inaczej liczone
    Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2022-07-11 o 16:11, J.F pisze:
    > On Sun, 10 Jul 2022 21:48:56 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
    >> Animka <a...@t...wp.pl> writes:
    >>> Teraz też tak jest.Piekarnie odbierają stary chleb z marketów. Pieką i
    >>> trochę przypalony znowu dostarczają sklepom.
    >>
    >> Odnoszę wrażenie, że jest nieco odwrotnie: w delikatesach (taki jest
    >> szyld) mam chleb (krojony, w folii) z odległą datą. Taki sam chleb
    >> w supermarkecie - praktycznie zawsze - musiałbym zjeść w ciągu 1, 2 dni.
    >
    > Kaufland, Lidl, Biedronka - czesto same sobie teraz pieką bulki i
    > chleby. Z ciasta mrozonego.
    >
    > Jesli chodzi o Kaufland - najtanszy chleb, tzw "baltonowski", nie wiem
    > gdzie pieczony - jak dla mnie, to juz na drugi dzien ciezki do
    > zjedzenia. No i przestalem kupowac.
    > Sprzedaja tez chleby z innych piekarni, ale ja lubie chleb swiezy,
    > chrupiący, a nie z folii :-)
    >
    > Szczesliwie pod nosem otwarla mi sie Herta, wiec mam chleb dobry
    > i srednio drogi ... taki chleb "mały" 3.65, i to na obnizonym VAT,
    > rok temu byl 2.85.
    > Ale kiedys kupowalem ten baltonowski po 1.59, to ile to % inflacji?
    >
    > P.S. prąd dla przemyslu podrożal, gaz podrożal, pszenica teraz drozeje
    > ... to chleb musi byc drogi ...


    Parę piekarni piecze chleb baltonowski, może i markety z mrożonego ciasta.
    Ja jem tylko chleb baltonowski z piekarni SPC. Piekarnia dostarcza ten
    chleb do jednego marketu, gdzie go zawsze kupowałam. Ostatnio jakiś nie
    ten ten chleb. Dużo mniejszy i różni się wyglądem. Chleb Baltonowski
    można było rozpoznać.Boli mnie brzuch od tego chleba, dawniej jak był
    nieoszukany to mnie brzuch nie bolałał.
    Znalazłam w internecie sklep firmowy SPC, najbliżej domu, ale i tak
    muszę jechać dwoma autobusami.W piątek się tam wybierałam, a była już
    godz 14-sta i cos mnie tknęło, że zadzwoniłam najpierw. Facet powiedział
    mi, że została już tylko połówka tego chleba. Ludzie kupują nawet po 3,
    czy 4 chleby. Dobrze, że tam nie pojechałam, bo nie miałabym z czym
    wracać do domu i tylko czas byłby stracony. Muszę jednak krócej spać i
    pojechać tam wcześnie rano. Jem tylko chleb baltonowski, inny mi przez
    gardło nie przejdzie.



    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1