Użytkownik "Piotr Solarz" <p...@...pl> napisał w wiadomości
news:bbkg43$ag2$1@panorama.wcss.wroc.pl...
> Użytkownik "Grzegorz Niedzwiecki"
<n...@a...sggw.waw(wytnij-to).pl>
> napisał w wiadomości news:bbkbv7$mpq$1@pippin.warman.nask.pl...
> > > Bo mi wychodzi astronomiczna suma nawet gdy brać pod uwagę całą
> > ludność
> > > ziemi w najbliższych 100 latach łącznie :-)
> > >
> > Proszę nie przesadzać. 28 cyfr to mało. 2 cyfry kontrolne odpadają;
8 nr
> > banku, powiedzmy, że duży wystawca rachunków na swoje potrzeby chce
> > przynajmniej 12 cyfr (EBPP), więc dla określenia klienta banku
zostaje
> > niewiele.
>
> Krajów dajmy na to na świecie niech będzie kilkaset potrzeba więc 3
cyfr by
> zdefiniować kraj. W kraju banków niech będzie kilka tysięcy kolejne 4
cyfry.
> Liczba kont przy ludności rzędu miliarda ludzi w kraju daje kolejne 10
cyfr.
> Wystarczy więc maksymalnie 17 cyfr + 2 kontrolne czyli 19 cyfr by
> jednoznacznie określić numer rachunku, bank i kraj dla wszystkich
ludzi na
> świecie razem z Chińczykami i Hindusami włącznie. Po co więc te dalsze
9
> cyfr ?
>
> Piotrek
>
Panie Piotrze proszę się wczytać w to co napisałem, nr nie ma
reprezentować tylko kraju+banku+klienta tylko wiele innych rzeczy. Ja
osobiście uważam że polska powinna wziąć max z tego co daje IBAN czyli
34 znaki (wraz z kodem kraju). Ostatnio doświadczyłem tego, że w NRB
jest za mało znaków i banki nieźle liczą za każdy odstąpiony znak w nr
rachunku. A znaki mi są potrzebne np. do zidentyfikowania płacącego, nr
faktury i innych. Tylko proszę nie pisać o polach tytułem, bo Ci którzy
są odbiorcami wielu płatności z różnych tytułów wiedzą, że tylko tak
można to opanować