eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCo to za wyrok SN miał zapaść dziś w sprawie FRANKOWICZÓW? › Re: Co to za wyrok SN miał zapaść dziś w sprawie FRANKOWICZÓW?
  • Data: 2021-02-02 13:05:28
    Temat: Re: Co to za wyrok SN miał zapaść dziś w sprawie FRANKOWICZÓW?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:rv9rn4$f9$...@d...me...
    >dawno dawno temu, po tym jak ktoś rząd się pokapował że za dużo coś
    >ludzi nie czyta umów, i rząd ustalił że umowy kredytowe można
    >rozwiązać do 14 dni od podpisania, byłem świadkiem takiej
    >sytuacji/rozmowy. Pani kupiła coś tam na kredyt w Lukas banku.
    >Przyszła do banku i powiedziała że chce rozwiązać umowę kredytową.
    >Więc bankierka jej tłumaczy że spoko, umowę się rozwiąże, ale w takim
    >wypadku teraz, gotówką musi oddać bankowi kasę, którą to bank wyłożył
    >za nią w sklepie. klientka wywaliła gały - jak to? Weszło prawo
    >mówiące ze do 2 tygodni mogę zrezygnować z kredytu i tam nikt nic nie
    >mówił że komuś muszę jakieś pieniądze oddawać. Wtedy sobie pomyślałem
    >jak można być takim debilem. że w ogóle taka ochrona klientów banku
    >jest nie potrzebna, bo teraz tacy debile generują ruch, koszty, za co
    >finalnie zapłacą wszyscy klienci banku

    Ale widzisz - wina klienta, wina rzadu, czy wina Unii ?
    Moze powinni pojsc za ciosem - umowe mozna rozwiazac, towar zwrocic, a
    pieniadze niech zwroci bankowi sklep ?

    >Nie tak dawno baaaaardzo wielu ludzi okazało się kubusiami puchatkami
    >i nie wzięło pod uwagę ryzyka. (banki nie są bez winy) Ale jeśli
    >teraz sąd orzeknie odpowiednio korzystne rozwiązanie dla konsumentów
    >i zajebiście niekorzystne dla banków, nasze banki splajtują.
    >Oczywiście wszystkie są objęte funduszem gwarancyjnym, więc nam
    >klientom nic nie grozi. choć nie całkiem, bo na ten fundusz, w
    >końcowym efekcie zrzucimy się wszyscy.

    Na szczescie minelo juz sporo lat, banki okrzeply, wymogi kapitalowe
    podniesiono i chyba banki nie splajtuja.
    Wpisza sobie w straty i nie zaplaca podatku bankowego :-)

    Ewentualnie BFG/syndyk z sadem stwierdza, ze sa w stanie odrobic
    straty, z wyjatkiem moze Getinu, wiec sie go slusznie Czarneckiemu
    zabierze :-)

    Ale moze byc tez nauczka dla bankow - nie badz zbyt pazerny ...

    >ps. ja bym rozwiązanie widział mniej więcej takie rozwiązanie: po
    >podwyżce kursu franka, gdy frankowicze przyszli do banku z propozycją
    >wcześniejszej spłaty/przeniesienia kredytu/spłaty we
    >frankach/cokolwiek sensowneto, i bank _odmówił_ - od tego momentu,
    >frankowicz powinien

    To dosc nagle bylo, i chyba nikt nie przyszedl.
    No - takie nagle to nie, z pol roku sie kurs podnosil.

    Ci co brali kredyt przy kursie 2, to juz nie bardzo mieli pole
    manewru, chyba, ze powinni zareagowac przy 2.40,
    Ci co brali po 3 - żarło, żarło i przestalo - to nadal jest swietny
    kredyt,
    a ci co po 2.50 ...

    >udowodnić że mógł obecny kredyt spłacić taniej. i tą różnice powinien
    >odzyskać, nic więcej.

    A tu widzisz - nie po to mamy unijne dyrektywy, zeby deliberowac jak
    byc powinno.
    Kto oszukuje/naciaga konsumenta, ten ponosi kare :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1