W dniu 05-11-17 o 20:49, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>
> "Budzik" X...@1...0.0.1
>
>>> Jak wiadomo powszechnie -- BitCoin nie jest walutą, ale jest towarem.
>
>> A jest?
>
> Owszem. Jest ewidentnie towarem -- tak uznali mądrzy tego świata.
> Przy okazji -- nie jest walutą, bo nigdzie nie jest ,,prawnym środkiem
> płatniczym''.

Z tym"nigdzie" bym był ostrożny. Z mojej wiedzy wynika, że uznają BC
Estonia i Luksemburg. Być może jeszcze gdzie indziej. Wiele firm
zajmujących sie prowadzeniem giełd kryptowaluty próbuje zarejestrować
działalność właśnie w Luksemburgu i nie wykluczone, że niedługo kraj ten
stanie sie drugą Szwajcarią, tyle, że internetową.

> Zatem spełnia kryteria towaru i zarazem nie spełnia kryteriów pieniądza.

Dość śmiała teza i prowadząca do ość złożonych skutków podatkowych.
>
> BTC przypomina muszelki i cebulki tulipanów. :)
> Co jakiś czas ,,górnicy'' podbiją cenę, by BTC nie runął...
> Ale to towar, nie pieniądz.

Możesz mieć rację. Jak to w oświadczeniach majątkowych wykazywać?