Witam,
od początku (ten pierwszy) obserwuje te walory i widze tu straszne różnice w
lewarowaniu. W normalnej sytuacji biorąc równocześnie za taką samą kwote
obydwa papiery (czyli otwierając dwie przeciwstawne pozycje,)Nasz porfel
wogóle nie powinien się zmieniać. Tu dzieje się jednak zupełnie co innego.
Kiedy ten pierwszy np. wzróslł z okolic 130 chyba z 500%, drugiemu przydażył
się zjazd powiedzmy 60%. Widać więc ewidentnie różnice w lewarowaniu (tak
sobie tłumacze tu to zjawisko) na tej "parze". Więc w tej konkretnej sytuacji
pewne zabezpieczenie pozycji shortującej rope można by jakoś przyjąć. Jednak
w odwrotnej sytuacji staje się to zabójcze dla nieświadomego inwestora.
Papier na spadki to na spadki, a wzrosty to na wzrosty i powinno się to
równoważyć. Jednak zauważyć to można dopiero po pewnym czasie.
Czy też może zwróciliście na to uwage?
A może jest ktoś kto szczegółowo zaglądał w "specyfikacje" tego papiera i by
konkretnie wyjaśnił te anomalie na RCSC i RCC?

Osobiście to tylko żałuje że biorąc po 130 czekałem na 125 by zwiększyć
zaangażowanie, a teraz te 5 zet są wręcz komiczne :)))

Pozdrawiam!
brutex

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

tu masz opis wszystkich struktur Raiffeisena:
http://www.gpw.pl/gpw.asp?cel=inwestorzy&k=114&i=/pa
pierywartosciowe/strukturyzowane/cert_RCB&sky=1

do góry

Również to zauważyłem, nawet ostatni wzrost dolara przy względnie stałej
cenie ropy nie spowodowal dużych wzrostów RCCRUAOPEN, a RCSCRAOPEN mimo
wszystko w górę...

Przyjmując, że cena danego waloru nie może spaść bardziej niż 100%
zastanawiałem się nawet czy kupno za połowę kapitału obu papierów nie byłoby
dobrym zagraniem. Ropa powinna prędzej czy później iść ostro do góry powyżej
100%, gdyby tak nie było to jest zabezpieczenie w tym drugim papierze, ktory
z kolei nie spadnie bardziej niż 100%.

do góry