eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2008-11-11 17:59:48
    Temat: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: "rb1981" <r...@w...pl>

    Witam,

    prosze o pomoc w nastepujacej kwestii. Chcialbym (wraz z zona) wziac kredyt
    na zakup mieszkania o wartosci do 350 tys. zl z rynku wtórnego. Traktujemy
    to jako forme inwestycji - nie bedziemy w nim mieszkac, a jedynie
    wynajmowac. Zalezy mi na tym, aby owo mieszkanie "kosztowalo" mnie jak
    najmniej wkladu wlasnego. Stad bardzo prosze o jakies wskazówki do którego z
    banków sie udac, a u którymi w ogóle nie zaprzatac sobie glowy. Kredyt
    (chyba) we frankach (dobry wybór, skoro oboje zarabiamy w zlotówkach?)

    Z góry dziekuje za sugestie!

    Pozdrawiam
    R.



  • 2. Data: 2008-11-11 18:14:14
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    > Chcialbym (wraz z zona) wziac kredyt
    > na zakup mieszkania o wartosci do 350 tys. zl z rynku wtórnego. Traktujemy
    > to jako forme inwestycji - nie bedziemy w nim mieszkac, a jedynie
    > wynajmowac. Zalezy mi na tym, aby owo mieszkanie "kosztowalo" mnie jak
    > najmniej wkladu wlasnego. Stad bardzo prosze o jakies wskazówki do którego z
    > banków sie udac, a u którymi w ogóle nie zaprzatac sobie glowy. Kredyt
    > (chyba) we frankach (dobry wybór, skoro oboje zarabiamy w zlotówkach?)
    >
    > Z góry dziekuje za sugestie!
    >
    > Pozdrawiam
    > R.
    >
    >
    idźcie do pierwszego z brzegu doradcy kredytowego i zapytajcie o
    najlepszą ofertę - oni są najbardziej na bieżąco, a jak dostaniecie
    zestawienie to skontaktujcie się bezpośrednio z najlepszymi bankami i
    zobaczcie czy nie zaoferują lepszych warunków niż popśrednik

    co do waluty to teraz trudno dostać kredyt w CHF na dobrych warunkach,
    ale warto zapytać o to, które banki ich udzielają

    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 3. Data: 2008-11-11 18:38:11
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: "karkow" <k...@o...pl>


    "rb1981" <r...@w...pl> wrote in message news:gfch6k$mf4$1@news.onet.pl...
    > Witam,
    >
    > prosze o pomoc w nastepujacej kwestii. Chcialbym (wraz z zona) wziac
    > kredyt na zakup mieszkania o wartosci do 350 tys. zl z rynku wtórnego.
    > Traktujemy to jako forme inwestycji - nie bedziemy w nim mieszkac, a
    > jedynie wynajmowac. Zalezy mi na tym, aby owo mieszkanie "kosztowalo" mnie
    > jak najmniej wkladu wlasnego. Stad bardzo prosze o jakies wskazówki do
    > którego z banków sie udac, a u którymi w ogóle nie zaprzatac sobie glowy.
    > Kredyt (chyba) we frankach (dobry wybór, skoro oboje zarabiamy w
    > zlotówkach?)
    >
    > Z góry dziekuje za sugestie!
    >
    > Pozdrawiam
    > R.

    do niedawna Polbank i Boś na 100% ltv w chf.(nie wiem czy ciagle tak wys ltv
    oferuja).
    kredyt ciagle w chf - zeby raty kredytow pln i chf sie zrownaly chf musialby
    dobic do poziomu 2,9-3zl. Historycznie max dla tej pary to 3,15zl.:)
    pozdrawiam


  • 4. Data: 2008-11-11 18:45:50
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    "karkow" <k...@o...pl> writes:



    > musialby dobic do poziomu 2,9-3zl. Historycznie max dla tej pary to
    > 3,15zl.:)

    Jeśli mówisz o kursie sprzedaży to się mylisz. W BZWBK było 3,3
    KJ
    KJ


  • 5. Data: 2008-11-11 21:47:10
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: "Krzys (ztof) nie cierpię oficjalnej formy mojego imienia Ziółkowski" <z...@g...pl>

    Na 100% w CHF: Multibank, mBank, Deutsche Bank (nawet 110%), BOS. Ale drogo,
    marze ponad 3%.
    Zajrzyj do DnB Nord. Jesli spelniasz pewne warunki finansowe marza moze byc
    ponizej 2 p.p.
    Polbank w teorii daje na 100%, w praktyce wcale nie udziela kredytow.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2008-11-12 10:08:52
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: "Wielebny" <v...@o...pl>

    > Witam,
    >
    > prosze o pomoc w nastepujacej kwestii. Chcialbym (wraz z zona) wziac kredyt
    > na zakup mieszkania o wartosci do 350 tys. zl z rynku wtórnego. Traktujemy
    > to jako forme inwestycji - nie bedziemy w nim mieszkac, a jedynie
    > wynajmowac. Zalezy mi na tym, aby owo mieszkanie "kosztowalo" mnie jak
    > najmniej wkladu wlasnego. Stad bardzo prosze o jakies wskazówki do którego z
    > banków sie udac, a u którymi w ogóle nie zaprzatac sobie glowy. Kredyt
    > (chyba) we frankach (dobry wybór, skoro oboje zarabiamy w zlotówkach?)

    A policzyłeś czy ta tzw. inwestycja ma jakikolwiek sens fizyczny?

    Możesz nawet nie odzyskać włożonych środków za życia.

    W.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2008-11-12 11:42:33
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: RobertS <b...@x...pl>

    > A policzyłeś czy ta tzw. inwestycja ma jakikolwiek sens fizyczny?
    >
    > Możesz nawet nie odzyskać włożonych środków za życia.
    >
    co to znaczy nie odzyska włożonych środków? przecież mieszkanie cały
    czas jest jego i w każdej chwili będzie mógl je sprzedać,
    aby całość warta była zachodu to przychód netto z wynajmu musi być
    wyższy niż kwota jaką dostałby na lokacie (pomijam kwestie wartości
    mieszkania w czasie)


    --
    pozdrawiam
    RobertS


  • 8. Data: 2008-11-12 12:23:02
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: "Wielebny" <v...@o...pl>

    > > A policzyłeś czy ta tzw. inwestycja ma jakikolwiek sens fizyczny?
    > >
    > > Możesz nawet nie odzyskać włożonych środków za życia.
    > >
    > co to znaczy nie odzyska włożonych środków? przecież mieszkanie cały
    > czas jest jego

    mieszkanie stanie się jego jak spłaci ostatnia ratę, a nawet chwilkę później...

    > o i w każdej chwili będzie mógł je sprzedać,

    albo będzie mógł albo nie będzie, jak wartość spadnie znacznie poniżej wartości
    pozostałego kredytu to będzie mógł usiąść i zapłakać nad swoja 'inwestycją'

    > aby całość warta była zachodu to przychód netto z wynajmu musi być
    > wyższy niż kwota jaką dostałby na lokacie (pomijam kwestie wartości
    > mieszkania w czasie)

    zauważ, że zabawić się mamy pieniędzmi pochodzącymi w 100% z pożyczki :)

    W.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2008-11-12 12:24:13
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: Maverick <k...@N...pl>

    RobertS wrote:
    >> A policzyłeś czy ta tzw. inwestycja ma jakikolwiek sens fizyczny?
    >>
    >> Możesz nawet nie odzyskać włożonych środków za życia.
    >>
    > co to znaczy nie odzyska włożonych środków? przecież mieszkanie cały
    > czas jest jego i w każdej chwili będzie mógl je sprzedać,
    > aby całość warta była zachodu to przychód netto z wynajmu musi być
    > wyższy niż kwota jaką dostałby na lokacie (pomijam kwestie wartości
    > mieszkania w czasie)

    A pewnie akurat Wielebnemu o to chodzi - spodziewany jest ostry spadek
    cen mieszkan. W krotkim czasie inwestycja nieoplacalna, ale przy
    dluzszym okresie - liczysz co wyjdzie lepiej - lokata czy mieszkanie.

    --
    Regards,
    Maverick


  • 10. Data: 2008-11-12 12:54:22
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy z jak najmniejszym wkladem wlasnym
    Od: "MrMrooz " <m...@g...pl>

    Wielebny <v...@o...pl> napisał(a):

    > > > A policzyłeś czy ta tzw. inwestycja ma jakikolwiek sens fizyczny?
    > > >
    > > > Możesz nawet nie odzyskać włożonych środków za życia.
    > > >
    > > co to znaczy nie odzyska włożonych środków? przecież mieszkanie cały
    > > czas jest jego
    >
    > mieszkanie stanie się jego jak spłaci ostatnia ratę, a nawet chwilkę
    później...
    Nie, mieszkanie będzię jego (a właściwie jego żony i jego) cały czas, będzie
    mógł nim dysponować wedle woli - zamieszkać w nim, wynająć, sprzedać.

    To że na mieszkaniu będzie założona hipoteka, nie zmienia właściciela,
    mieszkanie może przejść na własność banku tylko gdy kredyt nie będzie
    spłacany.

    Pozdrawiam
    Michał M

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1