Przed końcem roku odebrałem raport z BIK-u i tam zdziwiony wielce
znalazłem dwa zapytania kredytowe rzeczonego banku. Wynikło z nich, że
rzekomo w lipcu 2010 stareałem się o kredyt studencki "bądź inny
niecelowy" na kwotę 2000 PLN, natomiast w 16 grudnia moje zombi
zwróciło się do EuroBanku z wnioskiem o przyznanie kredytu na 1000
(???) PLN z ratą 17 PLN miesięcznie.

Ani trzeźwy ani pijany nie występowałem o wzmiankowane produkty. Bank
weryfikuje mnie na krzywy ryj. Jestem szczątkowym klientem tejże
instytucji - po wycofaniu się banku z programu PremiumClub moja karta
powiązana z tymże wygasła, a otrzymanej w zamian Gold Perfrct do tej
pory nie aktywowałem.

Wqrwiłem się niewąsko. W najbliższym czasie chcę przenieść dwie KK po
kilkadziesiąt tysięcy limitu każda. Który bank przyjmie te limity,
skoro tak mnie "przypiliło", że "występuję" do Euro po kredyt tysiac
złotych ?

Ktoś miał podobny problem ? Co z tym zrobić, pisac do KNF -u ?

do góry

szczurwa <s...@g...com> napisał(a):
> Ani trze=BCwy ani pijany nie wyst=EApowa=B3em o wzmiankowane produkty. Bank
> weryfikuje mnie na krzywy ryj. Jestem szcz=B1tkowym klientem tej=BFe
> instytucji - po wycofaniu si=EA banku z programu PremiumClub moja karta
> powi=B1zana z tym=BFe wygas=B3a, a otrzymanej w zamian Gold Perfrct do tej
> pory nie aktywowa=B3em.

A więc umowy nie rozwiązałeś, jesteś nadal klientem więc mogą Cię sprawdzać w
BIKu. Tylko dziwne że nie są to zwykłe zapytania monitorujące tylko kredytowe.

Być może telemarketing chciał do Ciebie dzwonić z ofertą spersonalizowaną
kredytu i żeby mieć wszystko gotowe w trakcie rozmowy to zrobili sobie
zapytanie do BIKu.

--
Sinus


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 2 Sty, 21:33, "Sinus " <s...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:

> A wi c umowy nie rozwi za e , jeste nadal klientem wi c mog Ci sprawdza w
> BIKu. Tylko dziwne e nie s to zwyk e zapytania monitoruj ce tylko kredytowe.

Problem w tym, że zapytania nie dotyczą rachunku karty kredytowej
(zarządzanie klientami, monitoring osoby fizycznej), tylko są to
zapytania czysto kredytowe, takie, które pojawiają się, gdy
wnioskujesz o kartę itp. Wynika z tego, że mój duch dwukrotnie
występował do tego śmiesznego banku o równie śmieszne produkty w
równie śmiesznych kwotach. To już nie są jaja.

do góry

On 2 Sty, 21:50, szczurwa <s...@g...com> wrote:

> Problem w tym, że zapytania nie dotyczą rachunku karty kredytowej
> (zarządzanie klientami, monitoring osoby fizycznej), tylko są to
> zapytania czysto kredytowe, takie, które pojawiają się, gdy
> wnioskujesz o kartę itp. Wynika z tego, że mój duch dwukrotnie
> występował do tego śmiesznego banku o równie śmieszne produkty w
> równie śmiesznych kwotach. To już nie są jaja.


Polecam zaczad od pisemnego zapytania do EuroBanku w tej sprawie. A
pozniej, zaleznie od ich odpowiedzi ciagnac to dalej.


Pozdrawiam
Rafal

do góry