eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Czechy - szantazysta i karty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2003-05-16 10:39:31
    Temat: Re: Czechy - szantazysta i karty
    Od: p...@p...onet.pl

    > trafi przed sąd. Wg mnie niezly sobie obmyslił sposób przekazania
    > pieniedzy.

    Wg mnie nie jest wcale taki dobry ten pomysł. Ile razy musiałby podejmować
    gotówkę aby uzyskać znaczącą kwotę ?(jak byłem ostatnio w Pradze to bankomat
    nie chciał wydać więcej niż 3 tys. koron naraz) Każde podejście to ryzyko że
    koło bankomatu będzie kamera albo zwróci na niego uwagę jakiś przechodzień.
    Wraz z każdym podejściem ryzyko wzrasta wielokrotnie (jeżeli nie namierzy go od
    razu policja to wie przynajmniej w jakim rejonie się obraca) Duże ryzyko i brak
    możliwości szybkiego ulotnienia się z gotówką.

    Piotrek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 22. Data: 2003-05-16 10:44:29
    Temat: Re: Czechy - szantazysta i karty
    Od: k...@g...pl (Konlin)

    Hello pit,

    Friday, May 16, 2003, 12:39:31 PM, you wrote:


    ppop> Wg mnie nie jest wcale taki dobry ten pomysł. Ile razy musiałby podejmować
    ppop> gotówkę aby uzyskać znaczącą kwotę ?

    Fakt.

    ppop> Każde podejście to ryzyko że koło bankomatu będzie kamera albo
    ppop> zwróci na niego uwagę jakiś przechodzień. Wraz z każdym

    Ale na co ten przechodzien mialby zwrocic uwage? Myslisz ze czym on
    sie bedzie wyroznial?

    pzdr
    Konrad Inglot

    --
    Best regards,
    Konlin mailto:k...@g...pl

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 23. Data: 2003-05-16 10:52:14
    Temat: Re: Czechy - szantazysta i karty
    Od: A...@e...pl (Adam Rolbiecki)

    Dnia Friday, May 16, 2003 12:44 PM,
    osobnik >> Konlin <<, napisał:

    > ppop> Każde podejście to ryzyko że koło bankomatu będzie kamera albo
    > ppop> zwróci na niego uwagę jakiś przechodzień. Wraz z każdym
    >
    > Ale na co ten przechodzien mialby zwrocic uwage? Myslisz ze czym on
    > sie bedzie wyroznial?

    Sądzisz, że zamaskowany osobnik przy bankomacie z plecakiem pełnym
    pieniędzy nie wzbudziłby niczyjego zainteresowania?
    :-))


    tymczasem,
    * * * * *
    A.



    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 24. Data: 2003-05-16 10:55:13
    Temat: Re: Czechy - szantazysta i karty
    Od: RobertS <r...@g...pl>

    Dave napisał(a):
    >
    > tan wrote:
    > > 5. Kombinacji pin-u jest tylko 1000. czyli statystycznie:
    >
    > blad. Jest ich 9999.
    dlaczego? "0000" nie moze byc pinem?
    --
    roberts
    c:\Program Files\Netscape\sygnatura.txt


  • 25. Data: 2003-05-16 15:27:02
    Temat: Re: Czechy - szantazysta i karty
    Od: "Maxcius" <maxxcius@_spam_niet_poczta.onet.pl>


    Użytkownik "plusz" <p...@i...usun_spam.pl> napisał w wiadomości
    news:ba2dni$abn$1@nemesis.news.tpi.pl...


    > > Ja to rozumiem tak, ze kazda karta ma inny numer, a on dzwoniac
    podaje
    > > swoj numer, i tylko ta karta aktywowana jest z podanym przez policje
    > > numerem PIN. Wszystkie pozostale karty sa nieaktywne. Problem
    policji
    > > polega na tym, ze nie wie dokladnie w ktorym kiosku sprzedano gazete
    z
    > > danym numerem karty.
    > > Tak wiec cala dyskusja o zgadywaniu PINu jest chyba bez sensu.
    >
    >
    > no tak
    > to rzeczywiście najbardziej sensowne i logiczne wytłumaczenie
    >
    >

    A co policji daje wiedza w ktorym kiosku kupił gazetę? Ze mieszka obok i
    wychodzi z psem na spacer? Hmm, chyba nie tedy droga.

    --
    Pozdrawiam
    Maxcius

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1