eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Giełdy światowe: Merval zaskakuje

Giełdy światowe: Merval zaskakuje

2013-10-07 09:51

Giełdy światowe: Merval zaskakuje

Merval zaskakuje © tokujiro - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Choć na giełdach emerging markets drugie półrocze 2013 r. przynosi poprawę nastrojów, nie wystarcza to jednak do wyjaśnienia powodów dynamicznej hossy na parkiecie w Argentynie, rozpoczętej kilka miesięcy wcześniej. Nie wystarczają do tego także oceny stanu i perspektyw argentyńskiej gospodarki, finansów państwa, wciąż narażonych na roszczenia wierzycieli, oraz wysokie ryzyko inwestycyjne, potwierdzone przez agencje ratingowe.

Przeczytaj także: Najlepsze indeksy giełdowe III kw. 2013

Giełdy krajów zaliczanych do emerging markets, najmocniej ucierpiały w czasie bessy po pęknięciu bańki na rynku amerykańskich nieruchomości, będącego jej konsekwencją kryzysu finansowego i późniejszej zapaści globalnej gospodarki. Bardzo wyraźnie skorzystały też z dobrodziejstw luźnej polityki pieniężnej głównych banków centralnych świata, która miała być antidotum na skutki kryzysu i lekiem, mającym przywrócić do równowagi nie tylko rynki finansowe, ale i pobudzić koniunkturę gospodarczą. Bliskie zera stopy procentowe i zasilanie rynków finansowych potężnymi zastrzykami pieniądza, spowodowały na emerging markets niespotykany napływ kapitału, poszukującego możliwości osiągnięcia ponadprzeciętnych zysków. Ta sielanka na większości z nich zakończyła się w 2010 r. Dla części oznaczała zdecydowane zahamowanie tempa wzrostu indeksów, dla części odwrócenie wcześniejszej tendencji, czyli rozpoczęcie marszu w dół. Trwał on z różnym nasileniem do połowy 2013 r. Kolejne miesiące przyniosły poprawę nastrojów na rynkach wschodzących i zwyżki, sięgające kilkanaście procent.

Jednym z nielicznych indeksów giełdowych, które oprały się negatywnemu scenariuszowi, rozgrywanemu od 2010 r. do połowy 2013 r., a następnie wyróżniały się dynamiką wzrostu, jest argentyński Merval. W jego przypadku, po osiągnięciu na początku 2011 r. szczytu odreagowania po bessie związanej z globalnym kryzysem finansowym, było co prawda porównywalne co do skali spadku ze zniżkami na innych rynkach, ale trwało jedynie do połowy 2012 r., czyli znacznie krócej niż w pozostałych przypadkach. W tym czasie Merval stracił 42 proc., a brazylijski Bovespa zniżkował o 28 proc. Jednak ten drugi niekorzystną tendencję kontynuował aż do połowy 2013 r., powiększając stratę do 40 proc. Tymczasem wskaźnik w Argentynie drugą połowę 2012 r. spędził już na zbieraniu sił do większego ruchu w górę. Rozpoczął się on pod koniec tego roku i do początku października 2013 r. jego skala sięga już 130 proc. Pod względem dynamiki wzrostu ustępuje jedynie wskaźnikowi giełdy w Wenezueli, który podwaja swoją wartość średnio co pół roku. Ostatnia fala wzrostów, trwająca na większości emerging markets od czerwca, przyniosła Mervalowi 68-proc. zwyżkę i niemal 120-proc. skok w Wenezueli. Dla porównania, trzeci pod względem dynamiki był w tym czasie indeks giełdy brazylijskiej, ze skromnym dorobkiem sięgającym 20 proc.

fot. tokujiro - Fotolia.com

Merval zaskakuje

Choć na giełdach emerging markets drugie półrocze 2013 r. przynosi poprawę nastrojów, nie wystarcza to jednak do wyjaśnienia powodów dynamicznej hossy na parkiecie w Argentynie, rozpoczętej kilka miesięcy wcześniej.


Trudno oczywiście nie zadać pytania o przyczyny argentyńskiego cudu giełdowego. Próżno ich szukać w kondycji tamtejszej gospodarki. Co prawda, po kryzysie finansowym z lat 1999-2001, zakończonym ogłoszeniem niewypłacalności kraju, tempo wzrostu PKB szybko wróciło do poziomu 7-9 proc. rocznie, jednak właśnie w 2012 r. ponownie załamało się, sięgając niespełna 2 proc. Prognozy na ten rok i najbliższe lata w optymistycznym wariancie sięgają zaś 3-4 proc., nie ma więc mowy o powrocie do dobrej koniunktury, jako fundamencie, na którym hossa mogłaby opierać swoją rację bytu.

fot. mat. prasowe

Zmiany indeksu giełdy w Argentynie

Jednym z nielicznych indeksów giełdowych, które oparły się negatywnemu scenariuszowi, rozgrywanemu od 2010 r. do połowy 2013 r., a następnie wyróżniały się dynamiką wzrostu, jest argentyński Merval.


 

1 2

następna

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: