eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Amerykańskie indeksy na szczytach i co dalej?

Amerykańskie indeksy na szczytach i co dalej?

2013-03-06 10:56

Amerykańskie indeksy na szczytach i co dalej?

US30, interwał dzienny © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (4)

Wczoraj mieliśmy do czynienia z istotnym umocnieniem głównych amerykańskich indeksów. W górę poszybował US30, odzwierciedlający ceny amerykańskiego indeksu Dow Jones Industrial Average (DJIA), który składa się z 30 największych amerykańskich spółek. Instrument po jednodniowej korekcie z początku ubiegłego tygodnia znalazł się na historycznych szczytach, przebijając poziomy z października 2007 r. Lokalne szczyty osiągnął także US500, opierający się na cenach indeksu S&P500; do przebicia poziomów z 2007 r. zabrakło nieco ponad 30 punktów indeksowych. Przyczyn wczorajszego umocnienia należy szukać przede wszystkim w poprawie sentymentu wśród inwestorów giełdowych.

Przeczytaj także: EUR/PLN – wyczekiwanie na decyzję RPP

Sygnały płynące z amerykańskiej gospodarki, dały inwestorom nadzieję na dalsze ożywienie. Decydujący wpływ na poprawę nastrojów mogły mieć opublikowane w ubiegły piątek odczyty PMI i ISM dla przemysłu w lutym na poziomie kilku punktów powyżej granicy 50 pkt oraz potwierdzenie rosnącego optymizmu gospodarstw domowych w postaci ostatniego odczytu Indeksu Uniwersytetu Michigan. Korzystnie na rynki wpłynęły także wypowiedzi szefa FED Bena Bernanke, który w ubiegłym tygodniu bronił programu QE3 i podtrzymał jego kontynuację do czasu poprawy na rynku pracy. W bieżącym tygodniu na pierwszy plan z kolei wysunęła się sytuacja krajów Strefy Euro. Dwudniowe spotkanie Eurogrupy dało rezultaty w postaci zapowiedzi co do terminu udzielenia pomocy Cyprowi oraz możliwości wydłużenia terminu spłaty pożyczek przez Irlandię i Portugalię. Wczoraj pozytywne zaskoczenie przyniosły publikowane Indeksy ISM dla sektora usług. Indeksy dla Niemiec i Wielkiej Brytanii oraz opublikowany po południu indeks dla USA okazały się lepsze od oczekiwań i utrzymały się powyżej granicy 50 pkt. Co potwierdza wzrost aktywności w sektorze usług w porównaniu do stycznia. Rynek utwierdzony w przekonaniu, że widmo kryzysu w Strefie Euro oddala się, zareagował na te doniesienia korzystnie. Pozwoliło to na odreagowanie na EUR/USD i sprzyjało wczorajszemu umocnieniu amerykańskich indeksów.

fot. mat. prasowe

US30, interwał dzienny

US30, interwał dzienny


Kolejne dane makroekonomicznie faktycznie potwierdzają ożywienie w Stanach Zjednoczonych. Problem jednak w tym, że jest ono budowane na grząskim gruncie, ze wsparciem programów polegających na pompowaniu do gospodarki pachnących jeszcze farbą banknotów. Podobnie w Strefie Euro wydaje się, że faktycznie widmo kryzysu jest jedynie odsuwane w czasie. Tym bardziej z uwagą należy śledzić kolejne odczyty makroekonomiczne, potwierdzające realne ożywienie; m.in. dane z rynku pracy. Dzisiaj w kalendarzu raport ADP o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym poza rolnictwem, a potem dane o dynamice zamówień na dobra trwałego użytku. O 20:00 warto będzie śledzić komunikaty po publikacji Beżowej Księgi, która może ujawnić kolejne szczegóły związane z planami wobec QE3.

fot. mat. prasowe

Notowania rynkowe

Notowania rynkowe


Czas na odbicie złota?

fot. mat. prasowe

XAU/USD, interwał dzienny

XAU/USD, interwał dzienny


Od początku października cena złota poruszała się w wyraźnie zarysowanym kanale spadkowym. Ostatnie dwa tygodnie były okresem w którym inwestorzy obserwowali szczególnie silną przecenę złota skutkującą przebiciem linii wsparcia wyznaczonej przez dolną granicę kanału spadkowego. Po krótkim powrocie w okolice środka kanału kurs XAU/USD znów testuje dolne ograniczenie kanału. Obecną przecenę warto umieścić w szerszym kontekście.

W roku 2012 czynnikami kształtującymi sentyment wokoło ceny złota były obawy związane z potencjalnym spadkiem aktywności ekonomicznej Chin, kryzysem zadłużeniowym w strefie euro wynikającym z braku wypłacalności Grecji oraz wyjątkowo ekspansywną polityką monetarną FEDu. Powyższe okoliczności odpowiadały za spekulacyjną część popytu na złoto, warto przypomnieć zatem, iż w roku 2012 stanowił on zalewie 6% popytu globalnego.

Biorąc pod uwagę skalę popytu spekulacyjnego nie zaskakuje już stabilność cen złota w kontekście ostatnich wydarzeń, które, wydawać się mogło, niosły silny potencjał aprecjacyjny. Złoto nie umocniło się ani w odpowiedzi na potwierdzenie zwiększenia sumy bilansowej FED’u ani nie skorzystało z niepewności zrodzonych z klifem fiskalnym i „sekwestracją”. Złoto pozostało też niewzruszone na ekspansywną politykę monetarną Banku Japonii, która rozbudziła niepokoje i spekulacje o rozpoczęciu nowych „wojen walutowych”.

Sygnałów kupna szukać należy najprawdopodobniej gdzie indziej.

Od strony fundamentalnej warto zaznaczyć, iż popyt na złoto zgłaszany przez przemysł biżuteryjny wyniósł w 2012 roku około 44% popytu całkowitego, co drugim miejscu uplasowało się zapotrzebowanie wynikające z bicia nowych sztabek i monet (29%). Znaczy to, iż o kierunku w którym podąży cena złota zadecyduje głębokość portfeli klasy średniej w Indiach i Chinach (gdzie popyt na złoto jest nawiększy).

Dywergencja skandynawskich gospodarek

fot. mat. prasowe

NOKSEK, interwał dzienny

NOKSEK, interwał dzienny


Waluty dwóch największych gospodarek skandynawskich Norwegii i Szwecji doświadczyły znacznie odbiegających od siebie sentymentów. Silne dane spływające z gospodarki Szwedów oraz coraz wyraźniej słyszalny jastrzębi ton w komunikatach Riksbanku stanowiły wyraźne wsparcie dla korony szwedzkiej podczas gdy lekko rozczarowujące dane z Norwegii i dochodzące z banku centralnego Norwegii głosy rozważające obniżkę stóp procentowych negatywnie wpłynęły na wartość norweskiej korony. Warto zadać pytanie, czy obserwowana od początku roku dywergencja wartości walut skandynawskich utrzyma się w średnim okresie. Hipotezę o odwróceniu trendu wspiera niezwykle niski współczynnik RSI (27) świadczący o silnym wyprzedaniu.

Dane napływające ze Szwecji były zauważalnie lepsze od oczekiwanych, co wywindowało „indeks zaskoczeń” dla korony szwedzkiej na najwyższy poziom od ponad trzech lat. Tak wysoko postawiona poprzeczka powoduje, iż ciężko będzie Szwedom sprostować oczekiwaniom i zwiększa ryzyko korekty w przypadku gorszych od oczekiwanych odczytów.

W lutym NOK charakteryzował się największym spadkiem wartości pośród wszystkich walut krajów grupy G10. W związku z faktem, iż ważony obrotami handlowymi indeks wartości NOK’a jest niższy od prognozy banku centralnego Norwegii (na podstawie których podejmowane są decyzje ws. polityki monetarnej) obniżka stóp procentowych na najbliższym spotkaniu norweskiego odpowiednika Rady Polityki Pieniężnej zaplanowanego na 14 marca wydaje się mało prawdopodobna. Stwarza to pole do aprecjacji dla NOK’a.

Tradycyjne zmienne dyktujące cenę pary NOKSEK sugerują, iż obecnie korona norweska jest niedoszacowana. Bazując na historycznej zależności pomiędzy kursem spot a notowaniem kontraktów pozwalających zamieniać płatności odsetkowe dla korony norweskiej oraz szwedzkiej (IRS) oraz na patrząc na bieżącą cenę ropy można sądzić, iż kurs pary NOKSEK powinien znajdować się w okolicy 1.16.

Ostatnie wydarzenia
  • Australia: zmiana PKB w IV kw. wyniosła 0.6% k/k i 3.1% r/r, blisko prognozy 0.6% k/k i 3.0% r/r, poprzednio 0.7%, po korekcie z 0.5%

Kalendarz na najbliższe godziny
PLN Decyzja ws. stóp procentowych: prognozowana obniżka o 25 pb.
GBP 10:45 Wystąpienie publiczne Mervina Kinga (prezes BoE)
EUR 11:00 PKB za IV kw. prognoza -0.6%, poprzednio -0.6%
USD 14:15 Raport ADP, prognoza 168 tys., poprzednio 192 tys.
CAD 15:00 Decyzja ws. stóp procentowych, prognoza 1%, poprzednio 1%
USD 16:00 Zamówienia na dobra trwałego użytku (z wyłączeniem środków transportu) za styczeń, prognoza 1% , poprzednio 1.9%
PLN 16:00 Komunikat po posiedzeniu RPP
USD 16:30 Tygodniowa zmiana zapasów paliw, poprzednio 1.1 mln baryłek
USD 20:00 Publikacja podsumowania komentarzy członków FED’u, tzw. „Beżowej Księgi”

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: