eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › W oczekiwaniu na dane z rynku pracy USA

W oczekiwaniu na dane z rynku pracy USA

2011-02-04 11:45

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia


Analiza techniczna


EUR/PLN

Jest nowy pomysł na reformę emerytalną w Polsce. Centrum im. Adama Smitha przedstawiło tak piękny, co i utopijny zarys reformy. Obowiązkowe składki osób pracujących byłyby minimalne, minimalne byłyby również przyszłe świadczenia. O swoją emeryturę musielibyśmy zadbać właściwie sami.

Nie było pretensji o nieefektywność OFE, czy zarzutów jakie kierowane są obecnie wobec ZUS. Z drugiej strony jednak czy bodźce do oszczędzania byłyby wystarczające? Bez względu na odpowiedź, wątpliwości co do tego będą najprawdopodobniej wystarczającym argumentem przeciwko tej idei.

EUR/USD

Ruch po komunikacie EBC miał zasięg półtorej figury. Kurs głównej pary walutowej zatrzymał się dopiero na poziomie 1.3610. Technicznie nie oznacza to jeszcze przełamania trendu wzrostowego. Pierwszym tego sygnałem byłoby dopiero pokonanie 1.3570. Fundamenty będą jednak stwarzać coraz większą presję na spadki.

Decydujący do tej pory czynnik, jakim była szybsza niż w USA podwyżka stóp w strefie euro, nie jest juz tak pewny zaistnienia. W dniu dzisiejszym niewątpliwie kluczowe będą dane z rynku pracy w USA. Powinny one również być wyznacznikiem dla notowań na następny tydzień.

GBP/USD

Wczorajszą silną reakcję pary GBPUSD na wypowiedź Tricheta można uznać za zaskakującą. Podobnie jak małe zdecydowanie na parze EURGBP. To ta para powinna ulec dostosowaniu do zmiany oczekiwań fundamentalnych. Górę wzięło jednak przywiązanie inwestorów do korelacji między EURUSD a GBPUSD.

Można wnioskować więc, że fundamentalnie wczorajsze spadki są nieuzasadnione i teraz powinno nastąpić dostosowanie. Oczekiwania na podwyżkę stóp w Wielkiej Brytanii, teraz już w przeciwieństwie do tych w strefie euro, pozostają wysokie.

AUD/USD

Opublikowany dzisiaj w nocy raport Banku Australii w kwestii polityki monetarnej, wywołał kolejne umocnienie dolara australijskiego. W raporcie stwierdzono, że zniszczenia wywołane powodzią zostaną odbudowane do połowy tego roku. Jednocześnie skutkiem powodzi może być znaczne zmniejszenie podaży surowców i tym samym wzrost cen. Jest to sugestia za tym, że wkrótce stopy procentowe w Australii mogą ponownie zostać podniesione.

Kurs AUDUSD odrobił już większość strat wywołanych powodzią. Do zniesienia całego ruchu z pierwszych dwóch tygodni stycznia brakuje już jedynie 70 pipsów. Historyczne maksimum na poziomie 1.0167 będzie celem na najbliższe godziny notowań.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2

oprac. : Kamil Rozszczypała / Dom Maklerski IDM S.A. Dom Maklerski IDM S.A.

Więcej na ten temat: komentarz walutowy, dolar, kursy walut, euro, złoty, funt, jen

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: