Rynek walutowy 19-23.01.09
2009-01-23 19:40
Przeczytaj także: Rynek walutowy 12-16.01.09
Rozpoczęło się od złowieszczych prognoz Komisji Europejskiej, która szacuje, że tempo wzrostu PKB w Strefie Euro w 2009 roku wyniesie -1,9%, a w 2010 roku 0,4%. Oznaczało to rewizję w dół poprzednich prognoz, co działało osłabiająco na walutę europejską.Trichet wtóruje Komisji
Podobny wydźwięk miała środowa wypowiedź przewodniczącego EBC Jean Claude Trichet’a. Jego zdaniem w roku 2009 świat czeka znaczne spowolnienie gospodarcze i dopiero w 2010 możemy oczekiwać pierwszych „pozytywnych wartości”.
Kolejna porcja słabych danych
Dodatkowo niekorzystnie nastrajały inwestorów napływające publikacje makroekonomiczne. Dynamika zamówień przemysłowych w Strefie Euro spadła mocniej niż się tego spodziewano. Ponadto opublikowano kolejne słabe dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, gdzie spadła liczba zarówno rozpoczętych nowych budów jak i liczba wydanych pozwoleń, natomiast wzrosła liczba nowych bezrobotnych. Dane ze Stanów zwiększyły awersję inwestorów do ryzyka i dlatego przekornie umocniły dolara.
Dalszy ciąg umacniania dolara
Trend umacniający walutę amerykańską utrzymał się również w tym tygodniu. Wprawdzie w poniedziałek mieliśmy test górnego ograniczenia tego trendu, ale niedźwiedzie szybko zmieniły sytuację na swoją korzyść i dalszy ciąg tygodnia zdecydowanie należał do nich. Z poziomu 1,34 przenieśliśmy się trochę niżej, bo w rejony 1,2850.
Większy spadek produkcji w Polsce
Ten tydzień nie był również udany dla polskiej waluty. Na początku poznaliśmy gorsze dane dotyczące dynamiki średniego wynagrodzenia w Polsce, która spadła mocniej niż prognozowano (do 5,4% r/r). Dzień później napłynęły informacje o większym od oczekiwań spadku dynamiki produkcji przemysłowej (spadek do -4,4% r/r przy prognozie -1,8%). Dodatkowo okazało się również, że termin wejścia Polski do Strefy Euro nie jest tak pewny jak się wydawało politykom.
Nowe maksima par złotówkowych
Wszystkie publikacje oraz pogorszenie nastrojów inwestycyjnych na świecie sprzyjało deprecjacji naszej waluty. Kursy par złotówkowych przebijały kolejne poziomy oporu i gdy w środę wydawało się, że nastąpi odwrócenie trendu, końcówka tygodnia ponownie przyniosła osłabienie złotego. Kurs USD/PLN dotarł pod poziom 3,50, a EUR/PLN ponad 4,46. W obecnej chwili dopiero zdecydowane spadki par złotówkowych (połączone ze wzrostami eurodolara) dawałyby nadzieje na zmianę nastawienia rynku do złotego.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Dariusz Pilich / FMC Management
Przeczytaj także
-
Polska waluta - tydzień umocnienia
-
Kurs EUR/USD - tydzień wysokiej zmienności
-
Polska waluta - tydzień umocnienia
-
Polska waluta - tydzień dynamicznego osłabienia
-
Polska waluta - stabilny tydzień
-
Polska waluta - tydzień zmienności
-
Kursy walut - tydzień odreagowania
-
Kursy głównych walut - tydzień sporej zmienności
-
Polska waluta - tydzień w konsolidacji