eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Bessa na GPW trwa już rok

Bessa na GPW trwa już rok

2008-07-16 12:25

Minął rok od rozpoczęcia bessy na warszawskiej giełdzie. 6 lipca 2007 r. - indeks WIG ustanowił historyczny rekord na poziomie 67,6 tys. pkt. Od tego czasu jego wartość spadła o 42%. Zdaniem Expandera, obecna wycena polskich spółek uzasadnia stopniową akumulację akcji, z jednoczesną ścisłą kontrolą strat.

Przeczytaj także: GPW: podsumowanie I-VI 2008

Załamanie na giełdzie zapoczątkowały doniesienia z USA dotyczące problemu ze spłatą kredytów mieszkaniowych w segmencie subprime. To najpierw przełożyło się na kryzys na amerykańskim rynku nieruchomości, a później w innych sektorach gospodarki. Stopniowo spowolnienie w największej gospodarce zaczęły odczuwać inne kraje. Sytuację dodatkowo skomplikował wzrost inflacji na świecie, utrudniający wykorzystanie polityki monetarnej do wsparcia gospodarek oraz rynków finansowych.

Najbardziej straciły małe spółki

W minionym roku w największym stopniu został przeceniony w Polsce segment małych i średnich spółek, mWIG40 obniżył się o 57,2%, a sWIG80 o 51,5%. Spośród indeksów branżowych najbardziej zniżkował WIG-Deweloperzy (spadek o 59,3%), a najmniej WIG-Telekomunikacja (9,8%).

Kolejne symptomy bessy

Pierwsza faza bessy, która trwała mniej więcej do połowy sierpnia, była traktowana jako naturalna korekta po bardzo silnych wzrostach z pierwszego półrocza 2007 r. Druga połowa sierpnia przyniosła poprawę nastrojów, które utrzymały się do połowy października. Przypomnijmy jednak, że Expander ostrzegał już wówczas przed możliwością trwałego załamania koniunktury, co było dosyć odosobnioną opinią.

Druga fala wyprzedaży miała miejsce w listopadzie. WIG obniżył się wtedy o 14%, co zaowocowało pierwszymi pokaźnymi wypłatami z funduszy inwestycyjnych, a także pojawieniem się pesymistycznych komentarzy dotyczących sytuacji na giełdzie. Dopiero jednak kolejna silna fala zniżkowa, która miała miejsce na przełomie roku i sprowadziła WIG w dół o 24%, ostatecznie przekonała analityków do tego, że trend na GPW zmienił się na spadkowy (niektórzy liczyli jeszcze na window dressing czy efekt stycznia).

Na styczeń przypadła druga, znacznie silniejsza od pierwszej, fala umorzeń jednostek funduszy inwestycyjnych. Na wiosnę nastroje na giełdzie ponownie się poprawiły, wielu ekspertów zaczęło nawet zachęcać klientów funduszy do powrotu na rynek akcji z uwagi na niedowartościowanie polskich spółek. Niski poziom wskaźników wyceny nie okazał się jednak wystarczającym argumentem dla inwestorów do zakupu akcji. Z uwagi na brak popytu, rynek zaczął osuwać się pod własnych ciężarem, przełamując na początku czerwca styczniowe dołki. To otworzyło drogę do dalszej przeceny akcji.

Pękła psychologiczna bariera

W piątek 4 lipca 2008 WIG przełamał psychologiczną barierę 40 tys. pkt. Zamierające obroty, zwłaszcza akcjami z indeksu sWIG80, które cechują się największym udziałem małych transakcji, świadczą o tym, że z rynku prawnie zniknęli drobni inwestorzy.

 

1 2

następna

oprac. : Katarzyna Siwek / expander expander

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: