EBC i Bank Anglii ogłoszą dziś decyzje
2008-04-10 11:11
Przeczytaj także: Insiderzy kupowali akcje w marcu
SUROWCE
Ropa ustanowiła wczoraj nowe rekordy, po tym jak cotygodniowy raport dotyczący zapasów paliw w Stanach pokazał ich niespodziewany spadek. Rezerwy ropy spadły o ponad 3 mln baryłek przy spodziewanym wzroście o ponad 2 mln baryłek. Rynek zareagował na tę informację bardzo dynamicznie. Zarówno cena londyńskiej baryłki brent, jak i nowojorskiej crude, podskoczyła w górę o 2 proc. i ustanowiły historyczne maksima na odpowiednio 109,40 USD i 112,10 USD. To również wynik osłabienia dolara, bowiem pomimo spadku, rezerwy pozostają na dosyć komfortowych poziomach. Zapasy ropy są na poziomie 5-letniej średniej, a zapasy benzyny 8 proc. powyżej tego poziomu.
Jeszcze silniej podrożała miedź. W Nowym Jorku kontrakt na ten surowiec podskoczył o 2,3 proc. i zahacza o historyczne szczyty. Zapewne zobaczymy próbę ich przekroczenia, po wypowiedzi Rino Tinto o tym, że wysoka cena to głównie wynik silnego popytu, a nie funduszy hedgingowych.
Również 2,3 proc. zyskało wczoraj złoto napędzone spadkiem dolara. Jego uncja podrożała do 934 USD i dziś rano handlowano nią zaledwie 2 dolary niżej.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : E. Szweda, Ł. Mickiewicz / Open Finance