Indeks S&P 500 mocny przed publikacjami wyników
2008-04-07 11:03
Przeczytaj także: Strefa euro: sprzedaż detaliczna w lutym 2008 spadła o 0,2 proc.
Ta obszerna konsolidacja może okazać się płaską korektą po fali spadkowej z okresu lipiec 2007 r. – styczeń 2008 r., ale w optymistycznym scenariuszu byłaby podstawą do ukształtowania trwalszego ruchu w górę.Wiadomo, że odpowiedź na pytanie będzie związana z tym, jak potoczą się wypadki na światowych parkietach. Nie wydaje się, żeby znalazły się jakieś lokalne czynniki, które mogłyby teraz zadecydować o kierunku wybicia z tego trendu bocznego. W związku z tym pozytywnie trzeba odebrać piątkową odporność amerykańskiego rynku na słabe dane z rynku pracy. Dla osób obserwujących ostatnie reakcje inwestorów, nie było to zaskoczeniem. Widać, że jesteśmy w takiej fazie, że inwestorzy przyjęli, iż najgorsze na razie minęło i zaczęli z większym optymizmem spoglądać w przyszłość, wypatrując lepszej koniunktury gospodarczej w II połowie tego roku.
W tym kontekście dodatkowego znaczenia nabiera rozpoczynający się dziś w Ameryce, podaniem rezultatów przez Alcoa, pierwszą spółkę z indeksu DJIA, sezon publikacji wyników za I kwartał 2008 r. Już dawno indeks S&P 500 nie zachowywał się tak mocno przed rozpoczęciem przekazywania wyników. Przez 20 ostatnich sesji poszedł w górę o ponad 5%. To najlepszy rezultat od ponad 4 lat. Historia ostatnich lat wskazuje na sekwencję, w której S&P 500, średnio licząc, nieco zyskuje przed rozpoczęciem sezonu wyników, a wraz z jego początkiem dochodziło do osłabienia notowań. Średnia zmiana indeksu przez 20 sesji przed początkiem sezonu to 0,9%, podczas gdy przez 10 sesji od jego rozpoczęcia S&P 500 tracił średnio 0,8%.
Piątkowa sesja w Ameryce wykazała jeszcze jedną rzecz, o której wspominaliśmy niedawno, wskazując na zmiany w kapitalizacji poszczególnych sektorów na giełdzie w USA. Wartość rynkowa spółek powiązanych z rynkiem surowców prawie zrównała się z kapitalizacją firm finansowych. To powoduje większy wpływ na wartość indeksu sytuacji na rynku towarów. Spółki paliwowe zyskały w piątek w Stanach Zjednoczonych 1%, wydobywcze 1,4%.
oprac. : Katarzyna Siwek / expander
Przeczytaj także
-
Rynki akcji: obawy o Hiszpanię szkodzą
-
Chińska gospodarka - rośnie ryzyko przegrzania
-
Indeks ZEW - większy spadek niż oczekiwano
-
Giełda USA - sektor finansowy motorem wzrostów
-
Spada inflacja w Polsce
-
Rynki akcji: optymizm zwiększa ryzyko korekty
-
Bezrobocie w USA nadal bez zmian
-
Indeks S&P 500 może wzrosnąć w 2010r. o 35%
-
GPW: notowania WIG20 spadły o 2,54%