Co czeka polski rynek nieruchomości?
2007-10-09 12:15
Przeczytaj także: Czy nieruchomości to nadal dobra inwestycja?
W przypadku gruntów pod budownictwo mieszkaniowe wagi poszczególnych cech lokalizacji mogą się zmieniać. Zmieniają się też mody i styl życia. Po centrach miast i rozwoju przedmieść na topie są kurorty i znane miejscowości. Wybierając lokalizację i poszukując wymarzonej działki warto dokładnie zastanowić się nad celem inwestycji. Jeśli są to jedynie potrzeby mieszkaniowe, to oczywiście wybór jest dość prosty. Traktując budowę domu jako lokatę jest już trudniej, bo wartość nieruchomości w długim okresie czasu może ulegać znacznym wahaniom.
Ceny i koszty w górę
W sektorze budowlanym szaleństwo inwestycyjne w związku z organizacją EURO 2012 już osiąga swoje apogeum. Duża liczba inwestycji infrastrukturalnych powoduje, że istotnie brakuje materiałów budowlanych, ale co dotkliwsze, także fachowych rąk do pracy. O ile te pierwsze dość łatwo można importować, to z pracownikami nie jest już tak prosto. Liczne ograniczenia w prawie pracy, ale co gorsze słabe zainteresowanie pracowników z innych krajów pracą w Polsce nie poprawiają sytuacji. Wydaje się też, że źródłem problemów w branży budowlanej są niskie kwalifikacje, a w ślad za tym niska wydajność. System kształcenia zawodowego nie zdał egzaminu. Wśród inwestorów indywidualnych coraz częściej można zauważyć próby realizowania prac we własnym zakresie. Może wyjściem z sytuacji jest po prostu wzajemna pomoc sąsiedzka, czy idea habitatów. O ileż interesujące byłyby to sposoby budowania, to jednak pozostają one mało efektywne. Niemniej jednak widząc nieporadnego budowlańca, któremu wszystkie schody, jak w kabarecie wychodzą ruchome, niejeden z inwestorów weźmie sprawy w swoje ręce.
Patrząc jednak bardziej ogólnie można już dostrzec firmy, które dostarczają kompleksowe usługi deweloperskie nawet w budownictwie indywidualnym. W przyszłości rola takich firm, nie tylko polskich, ale z innych krajów Unii będzie rosła. Docelowo powinno to sprzyjać obniżaniu kosztów z uwagi na efekty skali. Już w chwili obecnej kalkulacja kosztów budowy systemem gospodarczym i dobrze skalkulowanej usługi deweloperskiej będzie na korzyść tej drugiej. Sęk w tym, że firmy godne zaufania można policzyć na przysłowiowych palcach jednej ręki. Na razie wzrost kosztów budowy w ostatnich dwóch latach dramatycznie odbiega od statystycznego poziomu inflacji. Chcąc nadążyć za kosztami niemal wszyscy inwestorzy są zmuszeni do sięgania po kredyty, co dodatkowo napędza i tak wysokie ceny nieruchomości.
Stopy procentowe inwestorze
Gwałtowny wzrost kredytowania hipotecznego do już ponad 100 miliardów złotych uważany jest za motor skokowego wzrostu cen nieruchomości w ostatnim czasie. Nie można oczywiście się nie zgodzić z takim stwierdzeniem. Wyższe ceny to jednak nie tylko efekt samych kredytów. To raczej kwestia relacji pomiędzy kredytobiorcami oraz instytucjami bankowymi. Te drugie, licząc na spore zyski, wiele sił włożyły w rozpropagowanie idei kredytowania hipotecznego. Zmieniło się tez podejście klientów, którzy dostrzegli, że rynek nieruchomości jest dobrą okazją nie tylko do zdobycia wymarzonego dachu nad głową, ale również jest formą zarabiania.
oprac. : Marta Kamińska / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Nowy podatek od nieruchomości powstrzyma apetyt inwestorów?
-
Zakup mieszkania coraz droższy. Rynek PRS w rozkwicie
-
Pomysły na "nową" opłatę planistyczną upadły
-
Jak zmiany w prawie wpłyną na rynek nieruchomości?
-
7 wymarzonych nieruchomości na jesień
-
Luksusowe nieruchomości jako lokata kapitału z potencjałem
-
Luksusowe nieruchomości w cenie
-
Jakie jest ryzyko inwestycji w nieruchomości?
-
Inwestycje w nieruchomości - prognozy na 2024 rok