eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Mieszkania mogą również tanieć

Mieszkania mogą również tanieć

2007-05-23 13:39

Przeczytaj także: Mieszkanie nowe czy używane?


Zapaść koniunktury w amerykańskich nieruchomościach uruchamia efekt domina w skali całej gospodarki. Cierpi wspomniany sektor finansowy, zwłaszcza segment kredytów o gorszej jakości (subprime mortgage). Z opóźnieniem wdrażane są reguły zarządzania ryzykiem, co utrudnia dostępność do kredytów, hamując popyt i powiększając nawis podażowy lokali. Takie są bolesne fakty.

Pęknięcie gigantycznej bańki spekulacyjnej w Japonii w 1990 r. było jednym z głównych czynników, który wpędził ten kraj w 14-letnią recesję. Teraz karta w Kraju Kwitnącej Wiśni się odwraca, pojawiają się oznaki ożywienia, jak np. najniższy od wielu lat odsetek wakujących lokali z przeznaczeniem komercyjnym.

Tymczasem mimo początku bessy w segmencie amerykańskich nieruchomości, europejscy przedstawiciele branży od Wysp Kanaryjskich po Morze Czarne do bardzo niedawna tryskali radością przybierającą euforyczne rozmiary. Europa ignoruje drugi rok poważnych problemów w USA, traktując je jako zupełnie wyizolowane od tutejszych realiów. Ze świecą szukać analityków przestrzegających przed ryzykiem załamania cen mieszkań i domów w większości krajów Unii Europejskiej.

Jest pokaźna grupa krajów, które mają tę niechlubną szansę doświadczyć amerykańskiego scenariusza. Kryzys na rynku europejskich nieruchomości może nastąpić prędzej niż komukolwiek się wydaje. Pośród coraz bardziej absurdalnych prognoz dalszej aprecjacji mocno przewartościowanych mieszkań (zwłaszcza brytyjskich, hiszpańskich i środkowoeuropejskich) zaczynają odpadać pierwsze cegiełki tej sielankowej i złudnej zarazem układanki. Hiszpańskie i irlandzkie sygnały przesilenia są jednymi z ostatnich dzwonków przywołujących zdrowy rozsądek i zwiastujących możliwość wystąpienia bezprecedensowych problemów w nadchodzących latach.

Prawda jest jednak taka, że często sponsorowane "prognozy" dalszych wzrostów cen nieruchomości (również w Polsce) nie dają nic innego jak irracjonalną galopadę cen w wyniku celowo wywołanych stadnych zachowań, bo "jutro będzie drożej". Jest to efekt obliczony na korzyści na przestrzeni kilku kwartałów, natomiast nie raczy się rzec słowa o tym, że reperkusje przyszłego załamania cen będą hamować rozwój gospodarczy przez długie lata. Na rodzimym, polskim podwórku spekulacyjnej oliwy do ognia dolało rozstrzygnięcie na naszą korzyść organizacji Euro 2012. Pojawiły się wesołe osądy, że za kilka lat obecne ceny mieszkań będą jedynie miłym wspomnieniem. Machina ta kręci się od Wielkiej Brytanii, przez Polskę po Rumunię i Bułgarię.

Tyle o opiniach przygniatającej większości osób tytułujących się specjalistami od nieruchomości, finansów i bankowości. Teraz zajmijmy się krótkim, acz racjonalnym obnażeniem absurdalności tego typu prognoz dalszych wzrostów cen mieszkań w dwucyfrowym tempie rocznie.

poprzednia  

1 2 3 ... 5

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: