Rynek walutowy 12-16.03.2007

Przeczytaj także: Rynek walutowy 1-28.02.2007

Z danych makro opublikowanych w ubiegłym tygodniu, warto przypomnieć złe informacje z rynku kredytów hipotecznych, poprawę sytuacji jeśli chodzi o napływ kapitałów netto do USA (wzrost z 15,6 do 74,6 mld USD), spadek deficytu w rachunku obrotów bieżących w IV kwartale (z 225 do 195,8 mld USD), spadek wskaźników koniunktury w przemyśle oraz pogorszenie nastrojów konsumentów, a także utrzymującą się na podwyższonym poziomie inflację cen konsumentów (oraz bazową). Jeśli chodzi natomiast o Strefę Euro, to kolejne publikacje (wyższy od oczekiwań Indeks ZEW oraz produkcja przemysłowa) świadczą o przyspieszeniu wzrostu, przy jednoczesnej stabilności poziomu cen (inflacja HICP zgodna z oczekiwaniami na poziomie 1,8% r/r).

Rynek krajowy, poruszał się w ubiegłym tygodniu w lekkim oderwaniu od zachowania się szerokiego rynku, co mniej więcej znaczy, że za osłabieniem dolara na parze EURUSD przyszedł spadek USDPLN, natomiast brak było wzrostu EURPLN. Kurs pary dolar/złoty spadł na koniec tygodnia w okolice 2,91, z poziomów 2,94-2,95 notowanych jeszcze w poniedziałek, natomiast skala wzrostów pary EURPLN była mniejsza i wyniosła ok. 2 groszy (z okolic 2,86 w rejony 3,88).

Najlepszym jednak dowodem na pewnego rodzaju oderwania się sytuacji na rynku krajowym od wydarzeń międzynarodowych, jest przebieg środowej sesji giełdowej, gdzie pomimo dużych spadków na rynkach akcyjnych świata, u nas indeksy wzrosły. Wydaje się jednak, że w tym tygodniu sytuacja powróci już do normy i mocniej będziemy zależeć od sytuacji na świecie.

Warty zauważenia, w przypadku fundamentów polskiej gospodarki, jest zgodny z oczekiwaniami wzrost inflacji w lutym (do poziomu 1,9%), oraz nieznacznie niższa od oczekiwań, dynamika płac (6,4% wobec oczekiwanych 6,5%), co może świadczyć o jakości prognoz tempa inflacji w dłuższym terminie, a więc również o narastającej presji inflacyjnej, skłaniającej do podwyżek stóp procentowych.

Rozpoczynający się właśnie tydzień, za sprawą istotnych danych makroekonomicznych, zapowiada się równie ciekawie. Najważniejszymi wydarzeniami tego tygodnia będą z pewnością decyzje oraz towarzyszące im komentarze centralnych banków Japonii oraz USA w sprawie stóp procentowych, oraz seria danych z amerykańskiego rynku nieruchomości. Z kolei ze Strefy Euro dotrą do nas informacje na temat inflacji PPI w Niemczech, salda obrotów na rachunku bieżącym oraz dynamiki zamówień w przemyśle dla całego Eurolandu.

Początek tygodnia będzie jednak należał do danych z Polski. Dziś jako jedyne informacje poznamy Inflację PPI (oczekiwane 3,2% r/r) oraz produkcję przemysłową (oczekiwane 13,5%) w Polsce, których publikacja zaplanowana jest na godzinę 14:00. Obrazu sytuacji w Polsce dopełni w tym tygodniu mająca się ukazać w piątek o 14:00 inflacja bazowa.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.