eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Intencje FOMC nadal niejasne

Intencje FOMC nadal niejasne

2006-12-13 10:05

Przeczytaj także: Na WGPW kolejna sesja marazmu


Reakcja rynków była logiczna. Rentowność obligacji spadła, dolar osłabł, a indeksy giełdowe znacznie zmniejszyły skalę spadków. Jedynie ceny surowców zachowały się nie tak jak zwykle nie podążając za kursem EUR/USD, ale można to było uzasadnić tym, że handel na rynku surowców zakończył się przed opublikowaniem komunikatu FOMC (za wyjątkiem ropy). Poza tym miedzi szkodziła informacja o wzroście zapasów miedzi w USA do poziomu ośmiomiesięcznego maksimum. Neutralne zakończenie sesji na rynku akcji mimo tak złych informacji ze spółek sygnalizuje, że rynek ma nadal ochotę na zwyżki, a byki się bardzo mocno trzymają.

Dzisiaj o 10.00 Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) opublikuje raport o globalnej sytuacji na rynku ropy, co może mieć przełożenie na zachowanie ceny ropy. Nie przypuszczam, żeby to był mocny ruch, ale gdyby IEA czymś zaskoczyła to nie można i tego wykluczyć, a wtedy zobaczylibyśmy też reakcję rynków akcji. Bardziej prawdopodobne jest, że IEA obniży prognozę popytu. Jeśli nawet ropa pod wpływem tego raportu stanieje to gracze szybko przypomną sobie, że już w czwartek OPEC podejmie decyzję odnośnie ewentualnej redukcji wydobycia, co nie pozwoli na przecenę, a może nawet cenę podnosić. Poza tym dowiem się też jak w minionym tygodniu zmieniły się zapasy paliw w USA, a to też może być pretekstem dla krótkotrwałego ruchu. Dużo zależy od tego, co będzie robił rynek walutowy. A to zależy od kolejnych danych.

Gracze z niecierpliwością czekają na raport o sprzedaży detalicznej w USA (szczególną uwagę należy zwracać na sprzedaż bez samochodów). Po październikowym spadku prawie pewny jest listopadowy wzrost sprzedaży, bo przecież w listopadzie rozpoczyna się szaleństwo zakupów świątecznych. Nikt się nie zdziwi takim wzrostem, o ile nie będzie bardzo duży (np. 1,0 proc. bez samochodów). Gdyby tak się stało, to zyskałby dolar i sektor sprzedaży detalicznej na NYSE, co pomogłoby też szerokiemu rynkowi. Bardzo niski wzrost sprzedaży (np. 0,1 proc.) lub nieoczekiwany spadek doprowadzić powinien do przeceny dolara i akcji. Kolejne dane o zapasach i sprzedaż w amerykańskich firmach są obserwowane przez ekonomistów, ale gracze je lekceważą. Warto jednak spojrzeć na współczynnik zapasów do sprzedaży. Im będzie mniejszy, tym lepiej to świadczyć będzie o gospodarce.

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: