Rynki bez zmian
2006-10-02 14:02
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza fundamentalna
EUR/PLN
Dzisiaj rano EURPLN wzrósł w okolice 3.9740 po publikacji kolejny raz słabego indeksu PMI, lecz nie złamał tego krótkoterminowego oporu. Wyraźnie widać, że EURPLN będzie miał duże trudności z przełamaniem oporów, gdyż prób było już wiele i za każdym razem mimo sprzyjających okoliczności rejon 3.99/4.00 został utrzymany. Publikacja raportu na temat WSI powinna spowodować kolejną polityczną zawieruchę, lecz nie wiadomo kiedy zostanie on opublikowany. Do posiedzenia sejmu jest jeszcze ponad tydzień, więc najprawdopodobniej rynek pozostanie w starych zakresach, powyżej 3.94 i poniżej 3.99 do końca tygodnia. Preferujemy handel w tym zakresie i kupowalibyśmy EURPLN już od 3.9550.
USD/PLN
Piątkowe dane były niejednoznaczne, więc nie wpłynęły istotnie na kurs USDPLN, dolar po umocnieniu w ciągu dnia w okolice 3.15 na zamknięciu znajdował się w okolicy środka przedziału wahań, przy 3.15. Oczekujemy, że w tym tygodniu USDPLN będzie oscylował wokół tego poziomu ze względu na brak wskazówek z rynku EURUSD, który ciągle znajduje się w konsolidacji. Nadchodzące dane makro z USA będą głównymi determinantami ruchu kursu w tym tygodniu. Piątkowy raport z rynku pracy będzie tradycyjnie punktem kulminacyjnym tygodnia. Oczekujemy, że USDPLN w tym tygodniu nie wyjdzie na dobre z zakresu 3.11-3.15.
EUR/USD
Notowania eurodolara rozpoczęły tydzień w okolicach poziomu 1,2670. Przez ostanie pięć sesji byliśmy świadkami aprecjacji amerykańskiej waluty wobec euro, funta i jena. Lepsze od oczekiwań dane z gospodarki amerykańskiej (indeks obrazujący koniunkturę w regionie Chicago wyniósł we wrześniu 62,1 wobec oczekiwanego poziomu 55,7 pkt.) i wciąż utrzymująca się presja inflacyjna (inflacja bazowa PCE wzrosła do 2.5% w sierpniu) zachęcają do zakupów dolara i przekładają się na wzrost rentowności obligacji amerykańskich. W obecnym tygodniu uwaga inwestorów koncentrować się będzie na decyzji Europejskiego Banku Centralnego, który w czwartek najprawdopodobniej podniesie podstawową stopę procentową o 25 pb. do poziomu 3,25 proc. Kluczem do dalszych zachowań eurodolara będzie ton retoryki Trichet'a podczas konferencji prasowej. Wielu inwestorów obawia się mniej jastrzębiej wypowiedzi, gdyż ostatnie publikacje makroekonomiczne pokazujących niewielki spadek inflacji w strefie euro (inflacja HICP wyniosła we wrześniu 1,8% wobec 2,3% miesiąc wcześniej). Naszym zdaniem obawy te są przesadzone, a wciąż polepszający się klimat gospodarczy w strefie euro i ostatni nieoczekiwany wzrost podaży pieniądza nie pozwolą prezesowi ECB na złagodzenie stanowiska. Podczas dzisiejszej sesji spodziewamy się konsolidacji w przedziale 1,2650 – 1,2705, a okolice 1,2760 zalecamy wykorzystać do zakupów wspólnej waluty.
GBP/PLN
Poziom 5.87 został niestety pokonany za sprawą większego niż oczekiwane umocnienia złotego w piątek oraz silnego spadku GBPUSD, który wynika z zmniejszania długich pozycji w sytuacji zmniejszonych oczekiwań odnośnie wzrostu stóp procentowych w Wielkiej Brytanii i utrzymania się wysoko EURGBP mimo słabszych danych o inflacji w Eurolandzie we wrześniu i wzrostach cen obligacji europejskich. EURGBP nadal jest w krótkoterminowym trendzie wzrostowym, więc jest niebezpieczeństwo, że tym razem 5.87 okaże się oporem i GBPPLN powróci w okolice 5.84/5.
oprac. : Dom Maklerski IDM S.A.
Przeczytaj także
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów na rynkach finansowych
-
EUR/USD - ponad wsparciem (1.3670-1.3690 USD)
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów
-
EUR/USD - testowanie wsparcia w rejonie 1.37 USD
-
Fatalny PMI z Chin
-
EUR/USD – możliwy ruch w rejon 1.38 USD
-
Dane z USA ponownie gorzej od oczekiwań
-
EUR/USD - wciąż w strefie silnej bariery
-
BoJ osłabia japońskiego jena