Rynek negatywnie nastawiony do USD

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Analiza fundamentalna

EUR/PLN

Wysokie zamknięcie EURPLN (powyżej 3.90) jest sygnałem negatywnym dla złotego i zwiastuje test 3.9250 w tym tygodniu. Sentyment do naszego rynku jest i pozostawać będzie słaby ze względu na sytuację na Węgrzech. Nie przewidujemy aby sytuacja ta się nagle poprawiła. Inwestorzy mogą dojść do wniosku, że w dłuższej perspektywie taki sam scenariusz czeka Polskę – jeśli ciągle prowadzona będzie obecna luźna polityka fiskalna. Oczekujemy, że rano złoty może się nieco w okolice 3.90, lecz prawdopodobnie spadki te wywołane przez sprzedaż przez podmioty komercyjne zostaną wykorzystane do zakupów. Inwestorzy długoterminowi mogą zacząć redukować swoje pozycje w naszym regionie co powinno spowodować większy i dłuższy ruch do góry w kierunku 4.00 EURPLN.

USD/PLN

Sytuacja na USDPLN może być dzisiaj dość zmienna, ze względu na fakt, że rano dość istotnie osłabił się dolar a złoty może wykazywać dziś tendencję do osłabiania się. Słabszy dolar może być związany z tym, że w tym tygodniu opublikowane będą dane z rynku nieruchomości. Rynki prawdopodobnie też w ten sposób zareagowały na zeszłotygodniową podwyżkę stóp procentowych w Chinach, która może przyczynić się do osłabienia koniunktury w USA. Preferujemy długie pozycje w USDPLN, szczególnie, że może nastąpić korekta na EURUSD.

EUR/USD

EUR/USD wzrósł prawdopodobnie w związku z zeszłotygodniową podwyżką stóp procentowych w Chinach oraz oczekiwaniach rynku odnośnie danych z rynku nieruchomości. Spodziewamy się, że sentyment do dolara w dniu dzisiejszym pozostawać będzie raczej negatywny, technicznie jest sporo miejsca na dalsze wzrosty, lecz najpierw oczekujemy lekkiego uspokojenia nastrojów i spadku EURUSD w celu utworzenia bazy lub wsparcia wyznaczającego dalszy ruch do góry.

Spadek indeksu optymizmu konsumentów Uniwersytetu w Michigan do 78,7 pkt także przyczynił się do słabszej kondycji dolara, mimo, że wpływ na giełdy amerykańskie był krótkotrwały. Dane z rynku nieruchomości są dopiero w środę, więc jest szansa na to, że jest to tylko ruch w kierunku górnych partii obecnych zakresów wahań i nie nastąpi wybicie do środy co stwarza możliwość zarobku na spadku w kierunku środka ostatnich wahań.

GBP/PLN

Na GBPUSD sytuacja stała się nieco bardziej konstruktywna w odróżnieniu od poprzednich dwóch tygodni. Dalsze osłabienie dolara może spowodować wzrost GBPUSD w okolice 1.8960, wiec przy osłabiającej się złotówce na GBPPLN może spowodować to większy ruch niż na EURPLN. Osłabiający się dolar raczej nie będzie dostarczał wsparcia złotemu. Sądzimy zatem, że najbardziej prawdopodobny jest ruch w kierunku 5.76.