EUR/USD - kolejny dołek, możliwe odreagowanie, sygnał na 1.0955 USD

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Dziś w kalendarzu:

00:50 (Japonia) - Produkcja przemysłowa, Sprzedaż detaliczna, 08:00 (Niemcy) - Sprzedaż detaliczna, 09:00 (Szwajcaria) - Indeks instytutu KOF, 10:00 (Polska) - PKB s.a., fin. (k/k) IV kw. (prognoza 1,1%, poprzednio 0,9%), PKB s.a., fin. (r/r) IV kw. (prognoza 3,6%, poprzednio 3,6%), 11:00 (Strefa Euro) - Inflacja HICP dane szacunkowe, 14:30 (Kanada) - Saldo rachunku bieżącego (CAD) IV kw., 15:45 (USA) - Indeks Chicago PMI, 16:00 (USA) - Indeks podpisanych umów kupna domów, 23:30 (Australia) - Indeks PMI dla przemysłu.

Kalendarz ma charakter informacyjny, zawiera ważniejsze wybrane dane.

PROGNOZA:

Eurodolar jest po silnych spadkach i dotarł do silnego wsparcia w rejonie 1.0955-1.0980 USD. W mojej ocenie próba trwałego przełamania wsparcia nie powinna się udać. W poniedziałek oczekuję wzrostów. Przełamanie oporu w rejonie 1.0955 USD wygeneruje sygnał do trwalszego odbicia, które może potrwać kilka sesji. Oczekuję na zniesienie fali spadkowej o 50%, co wypada na poziomie 1.1140 USD. W dalszej perspektywie oczekuję kolejnej fali spadków. Może ona na jakiś czas przekroczyć ważne wsparcie w okolicy 1.08 USD. Nowego dna nie powinno być (wykres 1).

EUR/PLN

Od kilku sesji trwa walka o obronę krytycznego wsparcia w rejonie 4.36 PLN. Dziś rano doszło do wzrostu do 4.3780 PLN, obecnie euro jest notowane po 4.3705 PLN. W mojej ocenie nie powinno dojść do jego przebicia. W krótkim terminie możliwe są korekcyjne wzrosty. Silna bariera znajduje się w okolicy 4.44 PLN. Jest ona poza zasięgiem popytu. W dalszej perspektywie możliwe są spadki (wykres 2). Gdyby doszło do przełamania wsparcia w okolicy 4.36 PLN, to kolejne ważne wsparcie znajduje się w okolicy 4.29 PLN.

Złoto

Z dna na poziomie 1191.60 USD trwają wzrosty. W środę osiągnięte zostało maksimum na poziomie 1254.10 USD. Potem doszło do realizacji zysków. Piątkowe minimum wypadło na poziomie 1212.30 USD. Obecnie kontrakty na złoto są notowane po 1230.50 USD. W mojej ocenie z dna z 16-go lutego może się kształtować trójkąt końcowy. Struktura wewnętrzna fal 1, 3, 5-tej jest trójfalowa, zaś fala czwarta schodzi poniżej szczytu fali 1-szej. W takim razie w tym tygodniu możliwy jest atak na szczyt z początku lutego (1262.30 USD). Po zakończeniu fali piątej w postaci trójkąta końcowego oczekuję na przesilenie i poważniejszy i kilkutygodniowy ruch w dół korygujący wzrosty z dna na poziomie 1045 USD (wykres 3).

Ropa

Tydzień temu w poniedziałek do obrotu weszła nowa seria kontraktów terminowych, których wycena była wyższa o 2 dolary od poprzedniej serii. W związku z tym wsparcia i opory na wykresie poprzedniej serii należy podnieść o 2 dolary.

W piątek osiągnięte zostało maksimum na poziomie 34.66 USD. Przed godziną 16-tą doszło do sporej realizacji zysków. Dzienne minimum wypadło na poziomie 32.69 USD, obecnie ropa jest notowana po 32.75 USD (wykres 4).

PROGNOZA:

W krótkim terminie należy rozpatrywać dwa scenariusze. Fala C może jeszcze potrwać. W takim razie musi dojść do przebicia oporu w rejonie 34 USD (niebieska linia). Jeśli jednak okaże się, że odbicie z piątkowego dna będzie korekcyjne i potem nastąpi kolejna fala spadków (czerwona linia) to przesilenie nastąpiło w piątek i czeka nas powrót na styczniowe lub lutowe minimum.

Długi termin: Do połowy roku powinniśmy zobaczyć spadki w ramach dużej 5-falowej struktury ze szczytu z czerwca 2015 roku. Target można szacować na 20 USD. W dalszej perspektywie oczekuję na długoterminowe przesilenie i wejście w korektę spadków ze szczytu z 2013 roku na poziomie 112 USD.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.