eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Koszt kredytu hipotecznego: indeks VII 2015

Koszt kredytu hipotecznego: indeks VII 2015

2015-07-23 13:00

Koszt kredytu hipotecznego: indeks VII 2015

Kredyt wciąż jest tani © adam88xx - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (7)

Rata długu zaciągniętego na zakup przeciętnej kawalerki w dużym mieście wynosi 548 zł – wynika z szacunków Lion’s Bank i portalu nieruchomości Morizon.pl. Gdyby ponadto wierzyć najnowszym prognozom, to na wzrost rat kredytowych przyjdzie poczekać jeszcze ponad rok.

Przeczytaj także: Koszt kredytu hipotecznego: indeks VI 2015

Wartość indeksu kosztu kredytu (IKK) w lipcu br. osiągnęła poziom 77,1 pkt. Po raz kolejny jest to więc jeden z najniższych wyników zanotowanych w historii badania. Czym właściwie jest indeks stworzony przez Lion’s Bank i portal nieruchomości Morizon.pl? Ma on za zadanie w prosty sposób prezentować, jak zmienia się miesięczna rata kredytu zaciąganego na zakup mieszkania w dużym polskim mieście. Co miesiąc badamy więc, biorąc pod uwagę ceny nieruchomości i warunki kredytowe, z jaką ratą musiałby liczyć się potencjalny nabywca mieszkania.

Aktualna wartość sugeruje, że chcąc kupić mieszkanie na kredyt w jednym z 10 największych polskich miast, trzeba się liczyć z kosztem o 0,7% niższym niż w przed miesiącem, oraz aż o 11,3% niższym niż rok temu (indeks był wtedy na poziomie 86,9 pkt.). Nie można też zapomnieć o fakcie, że w styczniu 2013 roku, a więc w momencie, w którym badanie rozpoczęto, zakup na kredyt był aż o 29,7% droższy niż dziś (indeks był wtedy na poziomie 100 pkt.).

Właściciele trzymają ceny w ryzach


Koszt związany z zakupem mieszkania na kredyt jest oczywiście tym niższy, im tańsze są nieruchomości w danym mieście. Fakt, że w ostatnim czasie indeks kosztu kredytu znajduje się na niskich poziomach nie wynika jednak z faktu, że mieszkania tanieją. Jak bowiem sugerują dane portalu Morizon.pl średnia wyciągnięta z cen dla badanych miast pozostaje na względnie stabilnym poziomie (wzrost o 0,6% r/r).

Dla poszczególnych miast mediana cen ofertowych (cena, od której połowa ofert jest tańsza, a połowa droższa) zawiera się w przedziale od 3,6 do 7,8 tys. zł za m kw. Najwyższe ceny są oczywiście w Warszawie. Kolejne miejsca zajmuje Kraków (6,5 tys. zł), Wrocław (5,7) i Gdańsk (5,5). Na drugim biegunie jest Łódź z wynikiem na poziomie 3,6 tys. zł za m kw. oraz Katowice i Bydgoszcz z cenami o 100-200 złotych wyższymi. Ceny transakcyjne są oczywiście niższe od przytoczonych stawek ofertowych – przeważnie o od kilku do kilkunastu procent.

fot. mat. prasowe

Indeks kosztu kredytu (w pkt; sty'13 = 100)

Koszt kredytu ciągle znajduje się w rejonie historycznych minimów, jednak od kilku miesięcy powoli wzbija się w górę.


Ceny ofertowe znacznie przewyższają transakcyjne


Warto zauważyć, że przedstawione mediany cen ofertowych są zazwyczaj wyraźnie wyższe od przeciętnych transakcyjnych, które za pierwszy kwartał opublikował NBP. Różnice wynoszą od 2% w Gdańsku do 13% w Szczecinie. Przeciętnie o 8% mediana cen ofertowych przewyższa średnią cenę transakcyjną. Faktycznie nabywane nieruchomości na rynku są więc przeważnie wyraźnie tańsze niż te, które właściciele oferują do sprzedaży. Przyjęcie cen ofertowych do dalszych obliczeń jest jednak o tyle uzasadnione, że kupując nieruchomość na własność trzeba się liczyć z koniecznością poniesienia kosztów transakcyjnych, co zawyża budżet, którym należy dysponować. Upraszczając całą sprawę postanowiliśmy więc oszacować wysokość rat kredytowych w oparciu o przeciętne ceny ofertowe. Założyliśmy, że nabywca posiada 20-proc. wkład własny, co mniej więcej odpowiada średniej rynkowej. Dług zaciągany jest na 30 lat, w rodzimej walucie, w systemie rat równych.

fot. mat. prasowe

Ceny nieruchomości używanych w wybranych miastach

Najdroższa jest tradycyjnie już Warszawa. Na drugim biegunie plasują się nieruchomości z Łodzi i Katowic.


Kawalerka za 548 zł miesięcznie


Z danych firmy Tax Care wynika natomiast, że marże kredytowe maleją. W ciągu 12 miesięcy średni ich poziom zmienił się w z 1,82% na 1,74%. Przy notowanym w połowie maja WIBOR-ze 3M na poziomie 1,72% średnie oprocentowanie kredytu hipotecznego można oszacować na zaledwie 3,46%. Pomimo niewielkiego wzrostu jest to wciąż jeden z najniższych wyników w historii.

fot. mat. prasowe

Przeciętna marża kredytu hipotecznego (w PLN)

Dane wskazują, że marże kredytowe niemal zastygły - w ciągu 12 miesięcy średni ich poziom zmienił się w z 1,82% na 1,74%.


Jak te liczby wpływają na wysokość rat? Gdyby dziś zadłużyć się na 30 lat z 20-proc. wkładem własnym na popularne dwupokojowe mieszkanie w jednym z 10 największych polskich miast trzeba się liczyć z ratą na poziomie 913 zł (średnia dla badanych miast). W przypadku kawalerek byłoby to 548 zł, a trzypokojowych lokali 1370 zł miesięcznie.

W poszczególnych miastach wyniki te byłyby oczywiście bardzo zróżnicowane. Najwyższe byłyby w Warszawie, gdzie zadłużając się na trzy pokoje trzeba oddawać do banku przeciętnie 2101 zł miesięcznie. Przy wyborze dwóch pokoi ratę oszacować można na 1400 zł miesięcznie, a w przypadku kawalerki 840 zł miesięcznie. Na drugim biegunie są takie miasta jak Bydgoszcz, Łódź i Katowice. Tam kupując kawalerkę na kredyt trzeba się liczyć z miesięczną ratą na poziomie 390 - 410 zł miesięcznie. W przypadku dwóch pokoi byłoby to 650 - 680 zł, a trzech około 970 - 1020 zł.

fot. mat. prasowe

Koszt kredytu na zakup mieszkania w wybranych miastach

Warszawa, Kraków i Wrocław to tradycyjnie już najdroższe lokalizacje w naszym kraju.


 

1 2

następna

oprac. : eGospodarka.pl eGospodarka.pl

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: