Brak zgody PiS i PO zagrożeniem dla rynku
2005-10-27 12:14
Przeczytaj także: Polityka pokonała złotego
fot. mat. prasowe
Wykres polskich obligacji pięcioletnich
Czy Platforma wie co robi?
Mamy więc sytuację, w której powstanie rząd mniejszościowy lub chrześcijańsko-ludowy z programem gospodarczym, który zostanie poddany dokładnemu badaniu przez zagraniczne fundusze. Jeśli wywoła tylko lekkie skrzywienie ust lub, w skrajnie optymistycznym wariancie, zostanie przyjęty z zadowoleniem, to inwestorzy zostaną w Polsce, a sytuacja na rynkach się uspokoi. Za duże pieniądze są zainwestowane w nasze obligacje i akcje, żeby z powodu polityki uciekać z dużego kraju, który jest członkiem Unii Europejskiej. Gdyby taki program nie znalazł uznania, to złoty i obligacje oraz indeksy giełdowe będą bardzo szybko traciły. Tak szybko, że media po prostu zmiażdżą swoją krytyką zarówno PO jak i PiS. Będą tracili wszyscy ci Polacy, którzy wzięli kredyty w walutach, stopy procentowe wzrosną, a w gospodarce wyhamuje nawet obecne skromne ożywienie. Najwyraźniej Platforma licząca w tej chwili na nowe wybory w ciągu 12 miesięcy zrozumie, że rzeczywiście może do nich doprowadzić, ale się już w nowym Sejmie nie znajdzie. Podobne wnioski wyciągnie PiS. W takiej sytuacji ogłosi się, że „dla ratowania Ojczyzny” koalicja musi jednak powstać i wszystko wróci do normy.
Czy będą powroty?
Rynki finansowe mają dużą moc perswazyjną i są doskonałymi nauczycielami. Teraz wszystko zależy od pojętności uczniów, czyli polityków. Mają do wyboru szybkie uspokojenie rynku walutowego (powrót EUR/PLN w okolice 3,90) i rynku akcji (powróciłaby wtedy korelacja z rynkami światowymi, co wcale nie musi oznaczać wzrostu indeksów), albo trudną drogę do wiedzy, która może zająć nawet kilka miesięcy i dużo kosztować całe społeczeństwo. Można jednak z dużą pewnością powiedzieć, że, po pierwsze, dopóki inwestorzy zagraniczni nie zostaną uspokojeni, to na rynkach będzie bardzo niespokojnie. Po drugie zaś, że w najgorszym przypadku w ciągu najbliższych 2 – 3 miesięcy takie uspokojenie nastąpi i wszystko wróci do normy. Rada dla Polaków jest prosta – zachować spokój.
1 2
oprac. : Piotr Kuczyński / WGI Dom Maklerski
Przeczytaj także
-
Wygrana Kaczyńskiego - spadek na rynku
-
Złoty po wyborach
-
Polityka wciąż na pierwszym planie
-
Nie ma mocnych na złotego
-
Kto obniży podatki, a kto zlikwiduje ZUS? Sprawdź podsumowanie obietnic wyborczych
-
inFakt Check: analiza podatkowych obietnic wyborczych PiS
-
Obietnice wyborcze 2023. Co partie polityczne obiecują firmom przed wyborami?
-
Ewa Kopacz vs Beata Szydło: internauci bezlitośni
-
Wynik wyborów a wartość złotego