Użytkownik "Sławomir Szyszło" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:eadjgb.sk.1@slaszysz.poczta.onet.pl...

> E, ja spróbowałem i już 2. osoba wiedziała jak to zrobić. :-D
> Ale za to nie
> mogła uaktywnić dostępu przez WAP "bo system nie ma takiej
> opcji" - dziwne, że w
> domu sam mogłem to zrobić.

Ale nie miales tego ich scierwa-Sezama i juz druga osoba wiedziala
jak to zrobic ? Farciarz. Bo moje dwie osoby mowily mi glownie, ze
najlepiej by bylo jakbym zalozyl Sezama, bo co to ma za znaczenie
dla mnie te kilka zł na miesiac przy moich obrotach... Druga
twierdzila wprawdzie, ze sie da, za 3 zł miesiecznie bez konta,
pomyslalem sobie, a co mi tam, jedna druga reklamacja i bedzie,
ale w koncu pakiet startowy nie dotarl a kontakt jakos tak wygasl.
Wspolczuje HSBC o ile nie wymieni duzej czesci kadry, bo Pekao to
zycze jak najgorzej. :-)

marekz

do góry

Dnia Fri, 28 Jul 2006 18:25:45 +0200, "MarekZ" <m...@t...irc.pl>
wklepał(-a):

>Ale nie miales tego ich scierwa-Sezama i juz druga osoba wiedziala
>jak to zrobic ? Farciarz. Bo moje dwie osoby mowily mi glownie, ze
>najlepiej by bylo jakbym zalozyl Sezama, bo co to ma za znaczenie
>dla mnie te kilka zł na miesiac przy moich obrotach... Druga
>twierdzila wprawdzie, ze sie da, za 3 zł miesiecznie bez konta,
>pomyslalem sobie, a co mi tam, jedna druga reklamacja i bedzie,
>ale w koncu pakiet startowy nie dotarl a kontakt jakos tak wygasl.

Tylko kartę miałem. Gość coś tam poklikał, potem dostałem pakiet startowy i
uruchomiłem toto.

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

do góry

Witam,
Jeśli tylko obydwie osoby miały dokumenty potwierdzające ich tożsamość to Ja w
tym nic złego nie widze.


Pozdrawiam
Lukasz
http://www.ehaker.com




> Kolega złożył poprzez stronę wniosek o konto w mBanku. Po tygodniu
> zadzwoniła do niego Pani i się umówiła na podpisanie umowy - umówiła sie
> z nim na rynku, a on podpisywał umowe na kolanie... A ta Pani miała na
> oko jakieś 20 lat...
>
> Zawsze tak robią? Nie powinna ona przyjechać do niego do domu? Przecież
> to śmiechu warte, żeby podpisywać umowę siedząc na murku na kolanie, w
> dodatku z jakimś dzieckiem...
>
> W ogole bylem zdziwiony bo jak ja 4 lata temu zakładałem konto to
> wszystko odbywało się listownie. Obecnie rozwiązanie może jest lepsze
> (szybsze) ale widać nikt nie kontroluje tych ludzi. Widać po niej że są
> brani z ulicy.
>
> Pozdr.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

W jakim mieście sytacja miała miejsce?

--
Wyslano z serwisu -> http://kredycik.pl - kredyty mieszkaniowe,
hipoteczne, konta bankowe

do góry

Tester napisał(a):
> W jakim mieście sytacja miała miejsce?

Miasto Wrocław

do góry

Tester napisał(a):
> W jakim mieście sytacja miała miejsce?

We Wrocławiu

do góry

> MarekZ napisał(a):
>
> >> A skoro już chciała się umówić na mieście to mogłaby chociażby
> >> zaproponować jakiś stolik... Na rynku to się załatwia transakcje
> >> na allegro a nie zakłada konta w banku! Nie mówiąc o tym że się
> >> spóźniła.
> >
> > Nie bronie tutaj wspolpracownika tego McBanku (kurier Siódemki,
> > tak? - czy jakis inny wariant otwierania rachunku?), ale wyobrazam
> > sobie mniej wiecej ile on na tym zarabia i w zwiazku z tym
> > rozumiem jego motywacje, w tym patrzenie na zegarek i niechec do
> > zalatwiania stolika.
>
> To nie był kurier tylko jakaś studentka. Miała przy sobie przesyłkę
> kurierską. Kurier pewnie przywiózł jej kilka umów a ona jest
> odpowiedzialna za ich podpisywanie z klientami.

Coś mi w tym nie pasuje. Jakieś dwa miechy temu podpisywałem umowę z mBankiem
i nie miałem do czynienia z żadnym przedstawicielem. Umowa została przysłana i
odesłana pocztą.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry