eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Vincenty nie ma chyba belkowej konstrukcji...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2013-04-18 18:12:34
    Temat: Vincenty nie ma chyba belkowej konstrukcji...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>

    Dlaczego nadal używane jest określenie 'podatek Belki',
    skoro teraz to jest już 'podatek Jacka Vincentego'?

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 2. Data: 2013-04-19 22:09:53
    Temat: Re: Vincenty nie ma chyba belkowej konstrukcji...
    Od: Sebastian <z...@g...pl>

    a dlaczego zasiłek dla bezrobotnych tyle
    lat po śmierci Jacka Kuronia nazywany jest
    nadal "kuroniówką"? i ani przez chwilę
    nie "nazywał się" millerówką?

    poza tym nazwisko Belka jest krótsze, łatwiejsze
    do spamiętania i do "poetyckiego" narzekania :)
    np. "rząd rzuca mi kłody, wróć, belki pod nogi" :)
    Polska to "dziura dechami, wróć, belkami zabita" :)
    Donald "dziurę budżetowa, zabijając ją belkami" :)
    Itd. Itp. Ileż pięknych "literackich" porównań.

    Wstaw tutaj Rostowskiego i wyjdzie ci wielkie g...


  • 3. Data: 2013-04-19 22:50:43
    Temat: Re: Vincenty nie ma chyba belkowej konstrukcji...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Sebastian" e...@g...co
    m

    : a dlaczego zasiłek dla bezrobotnych tyle
    : lat po śmierci Jacka Kuronia nazywany jest
    : nadal "kuroniówką"? i ani przez chwilę
    : nie "nazywał się" millerówką?

    : poza tym nazwisko Belka jest krótsze, łatwiejsze
    : do spamiętania i do "poetyckiego" narzekania :)
    : np. "rząd rzuca mi kłody, wróć, belki pod nogi" :)
    : Polska to "dziura dechami, wróć, belkami zabita" :)

    Do tej pory zgadzam się...

    : Donald "dziurę budżetowa, zabijając ją belkami" :)
    : Itd. Itp. Ileż pięknych "literackich" porównań.

    Ale DTusk nie zbił chyba majątku na podatkowej belce,
    zwłaszcza w ostatnim okresie jej [Trwania?... Rydzyka
    obudzę... Istnienia?... Zbyt poetycko... Wspierania?...
    Wyjdzie na to, że się plączę...] funkcjonowania.

    : Wstaw tutaj Rostowskiego i wyjdzie ci wielkie g...

    No tak.

    -=-

    A czy są także powody innej natury?

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 4. Data: 2013-04-19 23:25:30
    Temat: Re: Vincenty nie ma chyba belkowej konstrukcji...
    Od: Sebastian <z...@g...pl>

    > : Donald "łata dziurę budżetowa, zabijając ją belkami" :)
    > Ale DTusk nie zbił chyba majątku na podatkowej belce,

    majątku nie zbił, ale wielokrotnie wypominano mu że obiecał
    znieść obelkowanie i go nie tylko nie zniósł, ale uszczelnił

    > A czy są także powody innej natury?

    innych powodów nie widzę. Mówiąc o "podatku Belki" operujemy
    pojęciem potocznym, a wiec zjawiskiem językowym, powstałym
    wskutek ludzkich emocji, a nie pojęciem prawnym.

    formalistycznie to się nie nazywa podatek belki ale
    zryczałtowany (?) podatek dochodowy od czegoś tam...


  • 5. Data: 2013-04-20 00:53:11
    Temat: Re: Vincenty nie ma chyba belkowej konstrukcji...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Sebastian" 7...@g...co
    m

    > : Donald "łata dziurę budżetowa, zabijając ją belkami" :)
    > Ale DTusk nie zbił chyba majątku na podatkowej belce,

    : majątku nie zbił, ale wielokrotnie wypominano mu że obiecał
    : znieść obelkowanie i go nie tylko nie zniósł, ale uszczelnił

    Bo Tusk to ogólnie kłamca i populista. Mądry naród wywaliłby
    oszusta na zbity pysk, ale Polacy wolą straszyć się wzajemnie
    wizją zamordyzmu PiSowego -- tak, jakby poza PiS i PO nie
    było niczego innego. Są to pozostałości pokomunistyczne
    i porozbiorowe.


    Aby było jasne -- ja nie głosuję, i nie zamierzam głosować,
    póki polityk_in_spe nie ogłosi publicznie, że Jerzy Kopania
    (o ile naprawdę obiecał mi przyjęcie do pracy i nie dotrzymał
    umowy, doprowadzając do ruiny i moje zdrowie, i moje życie
    w ogóle) jest kanalią, i że następcy Kopani (szczęściem dla
    mnie Kopania wówczas był prorektorem) są zobowiązani do przeproszenia
    mnie i do przyjęcia mnie do pracy na wiadomych zasadach -- 6 godzin
    tygodniowo w ramach etatu na państwowej uczelni wyższej. :) A że
    Kopania jest znany obecnym politykom RP -- łatwo mogą ci panowie
    odkryć, co jest prawdą, a co nią nie jest, o ile tylko zechcą
    dowiedzieć się.


    Na razie według mnie wszyscy politycy polscy trzęsą
    portkami ze strachu przed protektorem Kopani -- metropolitą
    Ozorowskim. Moim zdaniem uczciwy człowiek nie może bać się
    żadnego biskupa -- może jedynie bać się Boga. Zaś nieuczciwy
    zawsze będzie się lękał władzy Kościelnej -- któż bowiem
    rozgrzeszy niesforną duszę, gdy arcybiskup ją wyklnie?...
    Tu nawet nie o wyklęcie chodzi -- toż nie każdy podlega
    władzy Kościoła rzymskokatolickiego. Tu raczej chodzi
    o chamskie przepychanki -- w sejmie wisi jeden krzyż
    (rzymskokatolicki, choć mamy w RP wiele wyznań, w tym
    także niechrześcijańskie) a pieśni typu: ,,tylko pod
    tym krzyżem, tylko pod tym znakiem Polska jest Polską
    a Polak Polakiem'' śpiewane są nie tylko w trakcie
    manifestacji monarchy Rydzyka...


    Niepłacenie za pracę to (wg Katechizmu KRK) grzech wołający o pomstę
    do nieba. Nie upominałem się o swoje za pomocą (jak u Rydzyka)
    manifestacji ulicznych, zamieszek, podżegania do wojen czy
    straszenia zamachami (co mi czasami zarzucano bezpodstawnie)
    ale słowami, dając możliwość wypowiedzenia się moim adwersarzom.


    -=-

    IMO DTusk w roli premiera RP jest dobrą karą dla narodu polskiego,
    który honoruje zbrodnię Kościoła. :) Skoro Kopania mógł nie dotrzymać
    umowy -- i DTusk tak może uczynić. Skoro moi rodzice muszą beznadziejnie
    pracować do swej śmierci -- i cały naród może mieć przesunięcie wiadomego
    progu nadziei na emeryturę. Bogu w tej materii nie mogę niczego zarzucić.

    [
    zawsze tak jest -- nawet Kaczmarski o tym śpiewa...

    http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze_alfab
    etycznie/kaczmarskiego/b/bankierzy.php

    Już Go mamy! Sakralny,
    Ale niewypłacalny!
    Kryzys pożarł gwarancję i sumę!
    A On zsyła anioła
    I śmiertelny pot z czoła
    Wycieramy.

    Jak błędny rachunek...
    ile razy wadzę się z Bogiem -- zawsze mnie pokonuje...
    ...i dodaje: ,,spróbuj uronić jedną łzę nad tragediami
    Twoich oprawców, a będziesz płakał nad sobą samym''
    ]

    > A czy są także powody innej natury?

    : innych powodów nie widzę. Mówiąc o "podatku Belki" operujemy
    : pojęciem potocznym, a wiec zjawiskiem językowym, powstałym
    : wskutek ludzkich emocji, a nie pojęciem prawnym.

    Jednak zasady Vincentego są znacząco inne niż zasady Belki.
    Można dywagować -- czy to zupełnie nowy produkt, czy tylko
    nowsza wersja znanego i funkcjonującego od dawna produktu,
    ale IMO warto zastąpić określenie ,,podatek Belki''
    określeniem ,,podatek Vincentego''.

    : formalistycznie to się nie nazywa podatek belki ale
    : zryczałtowany (?) podatek dochodowy od czegoś tam...

    Mam tego świadomość, jednak ludzki język ma to do siebie,
    że z nieba nie zstępuje objawieniem -- tworzony jest przez
    ogół ludzi posługujących się tym językiem.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1