Bank sobie wpisał w regulaminie tekst:
"Bank rozpatruje reklamacje niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni
roboczych od dnia ich otrzymania"

Minęło ponad 14 dni a reklamacja jest "w toku". Co byście zrobili w takim
układzie?

Ten bank to CITI - to chyba jest istotna informacja :-)

pozdrawiam
thewind

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> "Bank rozpatruje reklamacje niezwłocznie, nie później niż w terminie 14
dni
> roboczych od dnia ich otrzymania"
> Minęło ponad 14 dni a reklamacja jest "w toku". Co byście zrobili w takim
> układzie?
> Ten bank to CITI - to chyba jest istotna informacja :-)

Należy wnieść reklamację na nieregulaminowe załatwienie raklamacji:)))
a tak na poważnie... to niestety mnie czeka chyba to samo...:(((
tarkosia

do góry

Użytkownik "Marzena T."
> > Minęło ponad 14 dni a reklamacja jest "w toku". Co byście zrobili w
takim
> > układzie?
> > Ten bank to CITI - to chyba jest istotna informacja :-)
>
> Należy wnieść reklamację na nieregulaminowe załatwienie raklamacji:)))
> a tak na poważnie... to niestety mnie czeka chyba to samo...:(((
> tarkosia

cos mi sie obilo o uszy ze arbiter bankowy przyjmuje sprawy dopiero jak
bank milczy 30 dni - poszukaj jego warunkow, a na razie czekaj
*** blad ***

do góry

> Bank sobie wpisał w regulaminie tekst:
> "Bank rozpatruje reklamacje niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni
> roboczych od dnia ich otrzymania"
>
> Minęło ponad 14 dni a reklamacja jest "w toku". Co byście zrobili w takim
> układzie?
>
> Ten bank to CITI - to chyba jest istotna informacja :-)
>

Ja juz czekam na odpowiedz jednej reklamacji 10 tygodni w PEKOSA a drugiej 5
(reklamacja z powodu braku odpowiedzi na poprzednia i inne...).
Jeszcze tydzien i sie wkurze i napisze do GINB.

--
Regards,

Rafal Gaweda

do góry