eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Stracilem zaufanie do mBanku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2004-01-29 21:04:21
    Temat: Re: Stracilem zaufanie do mBanku
    Od: devnull <d...@n...net>

    >Zaloz bank :)

    Jak mi zasponsorujesz to zaloze. :)

    >> Skoro tak to sie gubi w tej masie postow to sprobuje przedstawic za chwile
    >w
    >> nowym watku podsumowanie o biadoleniu, zeby przyczyny tego biadolenia byly
    >> widoczne w jednym poscie.
    >
    >Super - juz sie nei moge doczekac.

    Juz jest, uzyj sobie, tylko nie wpadnij w orgazm, bo zachlapiesz monitor i nie
    bedziesz mogl czytac. ;P
    BPNMSP ;)

    dn


  • 22. Data: 2004-01-29 21:17:06
    Temat: Re: Stracilem zaufanie do mBanku
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    >
    > Ale biadola na biadolenie "miskow" ciagle te same osoby, a "miski" sie
    > pojawiaja ciagle nowe...

    Ja wytrzymałam dośc długo. 50 "misiek" wyczerpał moją cierpliwość.
    Zwłaszcza, że misiek ma wszystko w d.... i zamiast pisać nadal w jednym
    wątku zakłada kolejny. Ale "miskowi" broń Boże uwagi zwrócić nie można,
    prawda ;-)))) ?


    > >Chyba raczej rynek wymusił a kliencki "lament" tylko dopomógł.
    >
    > A rynek to niby co jest? Plac targowy? ;) Nie. Klienci wlasnie. ;P

    Taaaaak - i co? Głosowanie w mbanku robili nad propozycjami klientów? Czy
    też raczej popatrzyli na oferty innych banków i policzyli ile nowe produkty
    mogą dać zarobku?



    > >Przynajmniej są krótkie i skoro przyznajesz prawo innym do biadolenia, to
    >
    > Glupie stwierdzenia czesto sa krotkie. ;P

    Słowo "lapidarny" nie oznacza "głupi". Chyba Ci się kartki w słowniku
    skleiły - lepiej sprawdź, bo popełnisz kolejne "kwiatki".



    > >pozostali mają chyba prawo chociaż do krótkiego a treściwego "spieprzaj
    > >dziadu" ;-))) .
    >
    > Tylko, ze ciagle to slychac od tych samych osob, ktore moglyby nie
    zagladac do
    > watku o temacie "Stracilem zaufanie do mBanku" skoro im sie to narzekanie
    nie
    > podoba.

    Nie wiem jak inni, ale akurat niekoniecznie potrzebuję Twoich rad (pewnie
    jedynie słusznych, co?). Jak Ci się nie podoba "spieprzaj dziadu" w
    odpowiedzi na biadolenie, to nie czytaj. Zastosuj sie do swoich cennych rad
    po prostu ;-) .


    >
    > Wprowadzasz nowe znaczenie slowa merytoryczny, moje gratulacje. ;)

    Słowo "meritum" jest chyba Ci obce?


    --
    Pozdrowienia,
    Glenn





  • 23. Data: 2004-01-29 21:32:04
    Temat: Re: Stracilem zaufanie do mBanku
    Od: "Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info>

    Użytkownik "devnull" <d...@n...net> napisał w wiadomości
    news:qksi10lemcq9a7vpq5aidmkklmd68q74jd@4ax.com...

    > >pozostali mają chyba prawo chociaż do krótkiego a treściwego "spieprzaj
    > >dziadu" ;-))) .
    >
    > Tylko, ze ciagle to slychac od tych samych osob, ktore moglyby nie
    zagladac do
    > watku o temacie "Stracilem zaufanie do mBanku" skoro im sie to narzekanie
    nie
    > podoba.

    Widać 'spieprzaj dziadu' jest na zbyt wysokim poziomie. To wyrównam w dół. A
    sioooo !

    --
    Pozdrawiam,

    Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
    usenet (at) nawara.info


  • 24. Data: 2004-01-29 22:08:31
    Temat: Re: Stracilem zaufanie do mBanku
    Od: devnull <d...@n...net>

    Mialo byc EOT? ;)

    >Ja wytrzymałam dośc długo. 50 "misiek" wyczerpał moją cierpliwość.
    >Zwłaszcza, że misiek ma wszystko w d.... i zamiast pisać nadal w jednym
    >wątku zakłada kolejny. Ale "miskowi" broń Boże uwagi zwrócić nie można,
    >prawda ;-)))) ?

    No dobra, juz wiem jaki jest trzeci potencjalny powod:
    - opieprzanie "miskow" dla czystej przyjemnosci
    i to jest wlasnie ten powod rzeczywisty.

    >> A rynek to niby co jest? Plac targowy? ;) Nie. Klienci wlasnie. ;P
    >
    >Taaaaak - i co? Głosowanie w mbanku robili nad propozycjami klientów? Czy
    >też raczej popatrzyli na oferty innych banków i policzyli ile nowe produkty
    >mogą dać zarobku?

    Jakich innych, wirtulane w Polsce byly tylko 3 i kazdy z nich mial gorsza
    oferte od mBanku, a zagraniczne banki wirtualne w zdecydowanej wiekszosci w
    dalszym ciagu nie sa rentowne, wiec co, teraz mBank znowu chce byc pierwszy i
    pobic rekord osiagajac w najkrotszym czasie na swiecie (a przynajmniej w
    Polsce) rentownosc (no i dobrze, ale jakim kosztem...). Z tego punktu widzenia
    mBank nie mial na kim sie wzorowac tak naprawde.

    >> >Przynajmniej są krótkie i skoro przyznajesz prawo innym do biadolenia, to
    >>
    >> Glupie stwierdzenia czesto sa krotkie. ;P
    >
    >Słowo "lapidarny" nie oznacza "głupi". Chyba Ci się kartki w słowniku
    >skleiły - lepiej sprawdź, bo popełnisz kolejne "kwiatki".

    lapidarny (słownik wyrazów obcych)
    (łc. lapidarius ?związany z kamieniami? od lapis, -idis ?kamień?) krótki,
    zwięzły, zawierający w kilku słowach całą ważną treść.

    Trudno tresc, ktora jest wyjatkowo glupia okreslic mianem waznej, a tym samym
    lapidarnej. ;P

    >> Tylko, ze ciagle to slychac od tych samych osob, ktore moglyby nie
    >zagladac do
    >> watku o temacie "Stracilem zaufanie do mBanku" skoro im sie to narzekanie
    >nie
    >> podoba.
    >
    >Nie wiem jak inni, ale akurat niekoniecznie potrzebuję Twoich rad (pewnie
    >jedynie słusznych, co?). Jak Ci się nie podoba "spieprzaj dziadu" w
    >odpowiedzi na biadolenie, to nie czytaj. Zastosuj sie do swoich cennych rad
    >po prostu ;-) .

    Jedynie wskazalem Wam, ze postepujecie nie lepiej a gorzej od "miskow", ktorych
    krytykujecie.

    >> Wprowadzasz nowe znaczenie slowa merytoryczny, moje gratulacje. ;)
    >
    >Słowo "meritum" jest chyba Ci obce?

    Widze, ze nie widzisz roznicy pomiedzy tymi slowami, szkoda.

    dn


  • 25. Data: 2004-01-29 22:55:36
    Temat: Re: Stracilem zaufanie do mBanku
    Od: Krystek <k...@m...virtual-space.org.pl_>

    devnull napisał:

    [...]

    > Ale mBank byl do tej pory w relacjach ze swymi klientami rzeczywiscie czyms
    > wyjatkowym, czyms czego nie bylo wczesniej, forum, mczaty, mRada itp.

    He, ciekawe gdzie była ta mRada gdy wprowadzano te zmiany ;-)

    > Jedyna rada to takich postow nie czytac i nie ustosunkowywac sie, bo wypowiedzi
    > przeciwnikow takich dyskusji sa, bez obrazy, dosc dziecinne:
    > "Skocz z mostu"
    > "Idż wypłacz się mamusi."
    > "targnij się na linę...",
    >
    > a nawet wulgarne:
    > "SPIEPRZAJ DZIADU !!!".

    To chyba nie było do Wojciecha N. tylko Lecha K. ;-)


    K.


  • 26. Data: 2004-01-30 00:31:18
    Temat: Re: Stracilem zaufanie do mBanku
    Od: devnull <d...@n...net>


    >> Ale mBank byl do tej pory w relacjach ze swymi klientami rzeczywiscie czyms
    >> wyjatkowym, czyms czego nie bylo wczesniej, forum, mczaty, mRada itp.
    >
    >He, ciekawe gdzie była ta mRada gdy wprowadzano te zmiany ;-)

    Tez sie o to juz tu pytalem.

    dn

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1