Witam
Właśnie zadzwoniłem na infolinię Lukasa chcąc złożyć reklamację.

Telefonistka powiedziała że są 2 metody:

1) przez obsługę klienta i musi mnie gdzieś przełączyć - ale to już pan musi
mieć ułożoną treść reklamacji

lub

2) przez pocztę z poziomu konta.

Wybrałem opcję 2-gą. czy jest ona rzeczywiście równoważna z opcją 1) lub z
wizytą w banku i czy potraktują ją normalnie tzn. tak samo jakbym rozmawiał
z człowiekiem

dzieki pozdrawiam

do góry

On Mon, 17 Sep 2007 22:02:01 +0200, "Michał R." <m...@s...pl>
wrote:

>Wybrałem opcję 2-gą. czy jest ona rzeczywiście równoważna z opcją 1) lub z
>wizytą w banku i czy potraktują ją normalnie tzn. tak samo jakbym rozmawiał
>z człowiekiem

Nie jest. Jedyna droga, która jest 'mocna' to pisemna reklamacja z
potwierdzeniem przyjęcia tejże na kopii.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

Michał R. <m...@s...pl> napisał(a):

> Witam
> Właśnie zadzwoniłem na infolinię Lukasa chcąc złożyć reklamację.
> Telefonistka powiedziała że są 2 metody:
> 1) przez obsługę klienta i musi mnie gdzieś przełączyć - ale to już pan musi
> mieć ułożoną treść reklamacji
> lub
> 2) przez pocztę z poziomu konta.
> Wybrałem opcję 2-gą. czy jest ona rzeczywiście równoważna z opcją 1) lub z
> wizytą w banku i czy potraktują ją normalnie tzn. tak samo jakbym rozmawiał
> z człowiekiem
To pewnie zależy od tego co konkretnie reklamujesz - ewidentny błąd czy też
nie. I przesadzała z tą ułożoną treścią reklamacji - kiedyś miałem podwójne
obciążenia za płatności kartami/wypłaty z bankomatów. Telefon, krótka rozmowa
z konsultantem, przyznali rację, chyba nawet tego samego dnia sprawa była
wyjaśniona. Nie korzystałem z opcji poczty wewnętrznej.

Pozdrawiam
Michał M

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

MrMrooz <m...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> Michał R. <m...@s...pl> napisał(a):
>
> > Witam
> > Właśnie zadzwoniłem na infolinię Lukasa chcąc złożyć reklamację.
> > Telefonistka powiedziała że są 2 metody:
> > 1) przez obsługę klienta i musi mnie gdzieś przełączyć - ale to już pan
musi
> > mieć ułożoną treść reklamacji
> > lub
> > 2) przez pocztę z poziomu konta.
> > Wybrałem opcję 2-gą. czy jest ona rzeczywiście równoważna z opcją 1) lub z
> > wizytą w banku i czy potraktują ją normalnie tzn. tak samo jakbym
rozmawiał
> > z człowiekiem
> To pewnie zależy od tego co konkretnie reklamujesz - ewidentny błąd czy też
> nie. I przesadzała z tą ułożoną treścią reklamacji - kiedyś miałem podwójne
> obciążenia za płatności kartami/wypłaty z bankomatów. Telefon, krótka
rozmowa
> z konsultantem, przyznali rację, chyba nawet tego samego dnia sprawa była
> wyjaśniona. Nie korzystałem z opcji poczty wewnętrznej.
>
> Pozdrawiam
> Michał M
>
mailem tez sie da. zglosilem niesluszne obciazenie z tytulu wyplaty z
bankomatu euronetu w placowce przy Hali Mirowskiej, po godzinie oddali.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Mon, 17 Sep 2007 22:02:01 +0200, "Michał R." <m...@s...pl>
wrote:

>2) przez pocztę z poziomu konta.
>
>Wybrałem opcję 2-gą. czy jest ona rzeczywiście równoważna z opcją 1) lub z
>wizytą w banku i czy potraktują ją normalnie tzn. tak samo jakbym rozmawiał
>z człowiekiem

aż za poważnie. Ja na każdy list elektroniczny w sprawie, której
dotyczyła reklamacja dostawałem pisemną odpowiedź pocztą z trąbką.

--
Jarek Andrzejewski

do góry