eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej › Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
  • Data: 2021-01-05 18:27:49
    Temat: Re: [mbank] 36 złotych rocznie za nieużywanie appki mobilnej
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Zdzichu500 <n...@n...org> writes:

    > A,
    > że system na obecne komputery domowe wywodzi się z systemów na duże
    > komputery (MacOs wprost z Unixa a Windows z Windows NT który też
    > czerpał z POSIXa).

    To nieistotne, jeśli w ogóle (w jakimś sensie) prawdziwe.
    Tak naprawdę mechanizmy ochrony procesów przed sobą, oraz to, że może
    być więcej niż 1 użytkownik, to kwestia możliwości sprzętowych
    procesora. Starsze procesory (w praktyce) nie umiały tego, nowsze
    (np. 386 albo inne 68030) umiały, a to, że dopiero Windows NT to
    wykorzystuje to nie zasługa POSIXa, tylko innych priorytetów MS,
    i może sposobu rozwoju Windows. BTW (częściowe tylko, w praktyce
    pomijalne) wsparcie dla POSIX wynikało z konieczności formalnego
    spełnienia jakichś tam amerykańskich wymagań rządowych.

    > Ktoś wie czy oryginalny Mac (ten na Motorolę 68K) miał konta
    > użytkowników?

    Tylko w końcowej fazie, i nie bardziej niż miał je Windows 95.

    > Na Windowsie czy Unixie jak uruchomisz aplikację to ma ona dostęp do
    > wszystkiego do czego ma dany użytkownik (dane ale także peryferia jak
    > kamera).

    A co to znaczy, że dostęp do czegoś ma użytkownik?

    Nie wnikam w Windows, ale w przypadku UNIXa sprawa jest bardziej
    skomplikowana. Nawet w starożytnych wersjach z Bell Labs tak nie było
    (mechanizmy SUID i SGID, pomijam istnienie takich peryferiów jak
    "kamera"). Tym bardziej w obecnych systemach "zgodnych z UNIX"
    (cokolwiek by to nie znaczyło) tak być nie musi. To kwestia konfiguracji
    systemu oraz konfiguracji danej aplikacji (w praktyce tylko niektórych
    aplikacji).

    Zresztą jasne jest chyba, że za te cechy Androida odpowiada siedzący pod
    spodem Linux.

    Problemem nie są systemy, to kwestia założeń.

    BTW oczywiście to, czy użytkownik będzie miał możliwość instalowania
    i używania oprogramowania innego niż zdecyduje producent nie ma z tym
    wiele wspólnego.

    > Ale jak dodać cały mechanizm pozwoleń na konkretne
    > działania aplikacji na Widnowsie? I to tak, żeby obecnie istniejący
    > soft działał.

    Przynajmniej w takiej wersji jak na wcześniejszych Androidach, gdzie
    uprawnienia określane są statycznie, nie powinno to być większym
    problemem.

    Tylko kto ma określać te uprawnienia? Problemem Windows zawsze była
    kompatybilność z wszelkim rodzajem softu, który miał swoje zdanie
    nt. uprawnień. W szczególności chętnie zapisywał pliki (także systemowe)
    gdzie mu się podobało. Być może to jest obecnie jakoś rozwiązane.
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1