eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankideficyt › Re: deficyt
  • Data: 2006-07-10 22:31:17
    Temat: Re: deficyt
    Od: "turczy" <turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
    news:tvi5b2lg2da1mbkll1jkhm4c5oksjk1nkc@4ax.com...
    > On Mon, 10 Jul 2006 19:14:28 +0200, "turczy"
    > <turczy[wywalwnawiasie]@frazpc[toteż].pl> wrote:
    >
    >>Jeśli nowy premier mówi że zmiana jest tylko po to by wygrać wybory
    >>samorządowe, to ja nie widzę powodu dlaczego obywatele mają finansować
    >>kampanię PIS.
    >
    > oho, miło jest widzieć kolejnego nawróconego z tzw. demokracji
    > parlamentarnej :-)
    >
    >>Pozatym ograniczenie deficytu tak naprawdę wymagało by zmian systemowych,
    >>a
    >
    > Jakie "zmiany systemowe" masz na myśli?
    > Toż wystarczyłoby zacząć żyć normalnie...
    >
    > Być może rzeczywiście trzeba zrobić tak, jak Estończycy: wpisać tę
    > zasadę do konstutcji, ale niestety nie ja ani Ty o tym decydujemy...
    >
    > W tej chwili chyba dług pieniężny przekracza już 500 mld. Prawdę
    > powiedziawszy nie cieszy mnie, że moja rodzina winna jest lichwiarzom
    > ponad 50 tys. zł.
    > --
    > Jarek Andrzejewski

    Jakie zmiany fundamentalne? Wystarczy odciąc państwo od wszystkiego co nie
    ma z nim nic współnego.
    Wystarczy podziękować służbie zdrowia, zusowi, górnikom, opiece społecznej i
    wielu, wielu innym którzy chcieli by żyć na państwowym garnuszku. Nasz kraj
    jest chory pod wieloma względami. Wystarczy policzyć ile osób bierze
    pieniądze z budżetu państwa.. jak się dobrze policzy to może się okazać że
    większość pracujących polaków bierze w ten czy inny sposób pensje z budżetu.
    Zadaniem państwa jest zapewnienie warunków do rozwoju swoim obywatelom.
    Nasze zajmuje się wyłącznie redystrybucją pieniądza. Zagarnąć do siebie jak
    najwięcej i podzielić według własnego widzimisie... Najwiecej dostają
    swojaki, potem ci co głosno krzyczą, potem ci którym chcemy zatkać gęby
    itd...

    Nasz ustrój to socjalizm w zmutowanej formie. Ponieważ państwo nie radzi
    sobie zupełnie z zarabiamiem pieniedzy przerzuca ten obowiazek na obywateli,
    ale nadal jak za starych czasów chciałby zabrać im wszystko by rozdzielić
    wedle jedynego słusznego wzorca. Zaś ten tak zwany wolny rynek to krucha
    równowaga: tak utrzymać fiskalizm żeby nie zabić gospodarki zupełnie, ale
    jednocześnie wycisnąć z niej jak najwięcej pieniędzy co nie pozwolić się
    rozwinąć...

    Ale to temat nie na tą grupę...
    pozdrawiam
    Arek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1