wybierzdomene wrote:
>> to nie palant tylko typowy, książkowy pisoimbecyl, "samodzielnie myślący"
>> słuchacz radia od tadka z torunia. Powtarza co "samodzielnie myślacy"
>> pisoimbecyl od ludzi tadzika usłyszy.
>>
>
>
> smieszysz mnie kmiocie. nie probuje nawet wyjasniac ze wyjazd na
> wlasne zyczenie a potem pierdolenie o rzekomych naciskach jest bzdura.
> bo w koncu fakt ze tylu Zydow zostalo w PL i ma sie calkiem dobrze do
> takiej tepej paly jak twoja nie dotrze.
> to tyle w temacie siurku
>
>
siurku, jestes zapewne zbyt mlody by wiedziec co to byl Marzec 1968r
Ale ja wiem bo twoj tatus wtedy wyszczerzyl kly skaczac na zebraniach
ze szturmowka w reku. A na niej pisalo: Syjonisci do Syjonu- i rozne inne
takie glupoty. Zrobilo sie strasznie i ja nagle odkrylem, ze towarzystwo
Swinskich Ryjow,
takich jak ty wlasnie, wcale mi nie odpowiada. A ze przy okazji sam tez
oberwalem i musialem
znosic wasze polskie idiotyczne docinki, ze jestem Zydem- wiec sie owym
Zydem sam oglosilem.
Nie mialem oczywiscie papierow na zydostwo(byli tacy co je falszowali
aby wyjechac)- wiec
czekac musialem az do 1975r kiedy trafila sie okazja by sie z Pomroczna
pozegnac.
Jedno wiedzialem na pewno. To ze poza ojczystym jezykiem niewiele mam z
wami wspolnego.
To ze wygladam inaczej, mysle inaczej, reaguje inaczej i to ze pasuje do
Polski niczym piesc do nosa.
Dzis wiem lepiej co mnie od was roznilo. Ale na to trzeba bylo postepu w
naukach genetycznych
jaki sie dokonal doslownie w ostatnich latach.

Zydo- Wiking fatso